 |
kavu_zet.moblo.pl
Nadchodzi czas nieistnienia i by żyć musimy zniknąć. Pochować słowa na dno serca zostawić myśli gdzieś w kieszeniach. Puste oczy pełne butelki puste butelki pełne se
|
|
 |
Nadchodzi czas nieistnienia i by żyć, musimy zniknąć. Pochować słowa na dno serca, zostawić myśli gdzieś w kieszeniach. Puste oczy, pełne butelki, puste butelki, pełne serce. Pokój zamknięty, przyszła wojna. Trzeba się schować. Nikt nie lubi, gdy ktoś wyróżnia się w tym tłumie. Nadchodzi czas nieistnienia i by żyć, musimy schować się pod powiekami. Nie mówić o tym, co nas boli. Wyrzucić myśli jak dynamit. / Kavu Zet.
|
|
 |
Mówisz, że czekolada jest twoim przyjacielem, bo nie pyta, tylko rozumie? Nie dostrzegasz, że jest fałszywą suką i nie rozwiązuje twoich problemów, tylko sprawia, że tyjesz jeszcze bardziej. / Kavu Zet.
|
|
 |
Jestem rozczarowana światem. To dobrze, bo rozczarowanie znaczy zdjęcie czaru. Pozbyłam się wszystkich iluzji. Nie jestem szczęśliwa, ale świadoma owszem. Nawet za bardzo. Już nie chcę się "nie poddawać". Wyrzucam broń, pasuję. Mogę się uśmiechnąć i schować do kieszeni słowa, którymi celnie ranię prosto w oczy. Prawda boli i jest taka, że gdyby nie on, nie trzymałoby mnie tutaj zupełnie nic. / Kavu Zet.
|
|
kavu_zet dodał komentarz: |
9 października 2015 |
 |
Zastanowiłam się przez chwilę. W trasie czułam się wolna. Dobra, on wtedy nie czuł się wolny, bo był uzależniony od rozładunków i załadunków, ale ja patrzyłam na drogę i czułam to, że to jest właściwie prawdziwe życie. Nic więcej. Droga, która zwężała się w okolicach horyzontu, ale - gdy podjeżdżaliśmy bliżej, okazywało się, że to nie koniec i to było piękne. To przywracało wiarę w nieskończoność. Chciałabym jeszcze kiedyś pojechać tak prosto przed siebie. Pochłaniać wzrokiem zmieniający się krajobraz i wreszcie czuć, że świat jest mój, nawet jeśli to tylko chwilowe. Nie wiem, chyba właśnie tego potrzebuję, albo nie - potrzebuję jakiejś stabilizacji i poczucia, że wpływam na ten świat. Dobrej pracy, takiej, która sprawia, że ludzie stają się lepsi i zaczynają widzieć więcej. Bo sukces to nie tylko forsa. To coś całkiem innego, ale trzeba do tego dojrzeć. Chcę szerzej widzieć. / Kavu Zet.
|
|
 |
Brakuje mi energii. Chyba jesienieję. Robię wszystko, co powinnam, ale brakuje tego entuzjazmu, który kiedyś mi towarzyszył. Nie wiem, czemu. Mam wrażenie, że się starzeję, tracę rezon i przestaję być tą samą K., którą byłam kiedyś. W dowodzie mam dwadzieścia cztery lata, wyglądam na szesnastkę, ale czuję się, jakbym miała grubo ponad sześćdziesiąt. Przeżyłam już tyle, że właściwie mogłabym umrzeć nawet dziś. Nie żałuję niczego, ani skończonych szkół ani popełnionych błędów. Po prostu brakuje mi energii. Muszę naładować bateryjkę i na powrót stać się sobą. / Kavu Zet.
|
|
kavu_zet dodał komentarz: |
5 października 2015 |
 |
"Przerażała go myśl, i przerażała coraz bardziej, że nic dobrego, nigdy, na tym swoim świecie - swojej ulicy - nie przeżyje. Że tak, jak ojciec - flaszka w sobotę, żeby zapomnieć o świecie, i kościół w niedzielę, aby nie zapominać o łasce bożej." Marek Hłasko
|
|
 |
Rozumu nie odbierze ci nikt, gdy będzie przejebane to życie, więc dbaj nie tylko o finanse. Raz na wozie, raz pod wozem. Wykorzystuj swoje szanse. / Kavu Zet.
|
|
 |
W życiu możesz mieć wszystko, ale nie wszystko na raz. / Kavu Zet.
|
|
kavu_zet dodał komentarz: |
28 września 2015 |
 |
Przyczyną ciągłych klęsk Lecha jest udawanie, że wszystko jest okej i nie ma żadnego kryzysu. Najważniejsze jednak, by prawdę o przyczynach ciągłego wpadania drużyny w tarapaty zrozumiały władze klubu. Czy potrafią przyznać się do błędów w przygotowaniach do sezonu, do braku wyczucia w ocenie zawodników? Ludzie, którym dobro Lecha leży na sercu, taką postawę przyjmą pozytywnie. Można też wykazać nieprzemakalność i zapewniać, że nie ma żadnego kryzysu i mocni razem, że Lech znów sprowadził do Poznania kapitalnych piłkarzy. Kto sobie wyobraża, że miarą fachowego zarządzania przedsiębiorstwem jest powtarzanie bredni, daleko nie zajedzie. Gdy tak traktowany Kolejorz wróci nawet na właściwe tory, to kolejny kryzys będzie kwestią czasu. A przecież tego nie chcemy.
|
|
|
|