|
kavu_zet.moblo.pl
Rzeczywistość jest inna niż myślisz lepsza niż sobie wyobrażasz i gorsza niż powinna być. Ludzie wzajemnie się mijają nie potrafią nawiązać długotrwałych relacji ani sp
|
|
|
Rzeczywistość jest inna niż myślisz, lepsza niż sobie wyobrażasz i gorsza niż powinna być. Ludzie wzajemnie się mijają, nie potrafią nawiązać długotrwałych relacji ani spędzać wolnego czasu. Jedni poświęcają cały czas pracy, inni uciekają w używki, a jeszcze inni tworzą rodziny, w których uśmiech jest tylko na fotach. Nie myślą. Robią wszystko mechanicznie, potem nagle umierają i odchodzą razem z własnymi marnymi historiami. To fenomenalne zjawisko. Jeśli umiesz dobrze patrzeć, zobaczysz to, ale to niczego nie zmieni, bo świat jest chory. Wielu go nienawidzi, choć tak naprawdę trzeba go kochać i troszczyć się o niego jak o ptaka ze złamanym skrzydłem. Tylko wtedy można coś zmienić i przynajmniej na chwilę uspokoić myśli i ucieszyć serce. / Kavu Zet.
|
|
|
To nasze pokolenie, wszyscy są hustlerami, fighterami i chuj wie, kim jeszcze, ale jak przychodzi, co do czego, okazuje się, że pragną tylko miłości. To nasze pokolenie boi się złamanego serca, dlatego łamie je innym i wcale nie zdaje sobie sprawy, że to bezcelowe. / Kavu Zet.
|
|
|
Nie chodzi o to, by nigdy nie upaść, ale by zawsze wstać i iść dalej. Masz młodość i całe życie przed tobą, a nawet, jeśli umrzesz jutro, żyj tak, by nie żałować żadnego z kroków. Czasem, gdy za bardzo słuchasz serca, rozum zasypia i budzi się dopiero, gdy serce upadnie i trochę się potłucze. Musisz wiedzieć, że to nie koniec świata. Okres rekonwalescencji trochę potrwa, ale nie traktuj złych doświadczeń jako pretekstu do utraty sensu życia, ale lekcję. Być może bolesną, taką, która pozostawi blizny, ale pokaże jednocześnie popełnione błędy i, jeśli się nie poddasz, sprawi, że będziesz lepszym człowiekiem. Nie chodzi o to, by zamknąć serce na miłość. W gruncie rzeczy chodzi tylko o nią, choć łatwo pomylić to uczucie z zauroczeniem. Ta prawdziwa różni się od tej "na niby" tym, że nie chodzi o zaspokojenie własnych potrzeb, ale drugiego człowieka, który myśli dokładnie tak samo. I tylko taka miłość ma szansę przetrwać. Nawet, jeśli szatan podpowiada inaczej, a Bóg narzuca inne zasady./K
|
|
|
Wszyscy mówią to samo. Że będą zawsze. Że nic nie zniszczy uczuć, niezależnie, czy mowa tu o przyjaźni, czy miłości. Mówią to samo. Że żadne przeciwności nie rozpierdolą tego, co jest ważne. Że dadzą radę z wszystkim i faktycznie wydaje się, że tak jest. Nie wypadają na zakrętach i wydaje im się, że wszystko jest pewne i nie do pokonania. Są szczęśliwi, a potem potykają się o kamień na prostej drodze i na rozwidleniu dróg rozchodzą się w różne strony, bo coś pękło i rozpadło się, choć nic tego nie zapowiadało. Drobny błąd, kłótnia o coś błahego niszczy bardziej niż ciężkie problemy. Wszyscy mówią to samo. Ze będą zawsze. Dlatego pamiętaj: rozsądni ludzie nie wierzą tym słowom, bo jeśli im uwierzą, stracą wiarę w ludzi i to będzie już nie do odzyskania. / Kavu Zet.
|
|
|
Mogę flirtować z różnymi chłopakami, ale przed snem myślę o tym, który ma miejsce w moim sercu i tylko dla niego zarezerwowane są słowa: „kocham cię, tak naprawdę mocno cię kocham”. Nie mam żadnych oporów: chcę być jego żoną, kochanką, matką jego dzieci i najlepszym kumplem, z którym może pogadać na każdy temat. Nie mam go codziennie obok siebie, on nie ma mnie co dzień przy sobie, ale mam nadzieję, że zawsze będzie do mnie wracał z tym samym entuzjazmem, gdy w końcu możemy się zobaczyć. Mogę powiedzieć, że boję się przywiązania, nienawidzę zobowiązań, nie lubię niczego planować, a miłość była dla mnie kiedyś pustym słowem, ale wcale nie skłamię, jeśli dodam, że dzięki niemu zweryfikowałam wszystkie moje poglądy i robię dla niego wyjątek, bo tylko jego chcę, naprawdę chcę w swoim życiu aż do pierdolonego końca. / Kavu Zet.
|
|
|
O Jezu, on jest taki cudowny i dobry, ma piękne oczy, gdy na mnie patrzy, a jego uśmiech rozbraja moje serce. Nie spotkałam na swojej drodze innego mężczyzny, który wyzwalałby we mnie tyle emocji. Obdarowuje mnie tym, co najpiękniejsze, sprawia, że jestem szczęśliwa, a moje serce się uśmiecha. Tęsknię za nim i żałuję, że nie mogę widywać go codziennie, budzić się przy jego rozgrzanym ciele i całować w usta. Chciałabym z nim jeść śniadania, dawać mu buziaka przed pójściem do pracy, ale wiem, że to niemożliwe. Przynajmniej na dzień dzisiejszy. Patrzę na niego, myślę o nim i uśmiecham się. Jest taki wspaniały, a ja boję się troszkę, że na niego nie zasługuje. Bo doskonale zdaję sobie sprawę, jaka jestem. Taka śliczna i jednocześnie zepsuta, niezbyt dobra kandydatka na żonę, choć staram się i on to chyba dostrzega. Może nie zawsze ugotuję mu dobry obiad, ale pójdę za nim w ogień i zawsze będę go wspierać, pod warunkiem, że on zawsze będzie patrzył na mnie tym swoim wzrokiem. / Kavu Zet.
|
|
|
Nie masz nic do stracenia, za to masz wszystko na swoim miejscu, rozum, perspektywy i szanse, które - choć wydają się niewielkie - dają ci cień nadziei na zrealizowanie twoich celów. Zamiast zazdrościć innym, zacznij cieszyć się z tego, co masz. Uroda to rzecz gustu, a możliwości - każdy ma inne. Masz swoją własną misję do wykonania, dlatego bądź sobą i nie porównuj się z innymi. Nie przejmuj się tym, na co nie masz wpływu, ale - jeśli masz na coś wpływ - walcz z przeciwnościami losu. Problemy? Owszem, zawsze jakieś się pojawiają, ale to tylko sól, która nadaje życiu smak. Zabrzmi to banalnie, ale życie będzie dobre, jeśli tylko umiesz otworzyć swoje oczy i serce na jego piękno. / Kavu Zet.
|
|
|
To jest całkiem zabawne. Im jestem gorsza, tym bardziej mnie pragną. Może oni wcale nie szukają kobiety, która będzie stawać na głowie, by ich zadowolić, takiej, która gotuje obiady i pierze brudną bieliznę, płacząc później, że nikt nie docenia jej starań. Zabawne, że wcale nie jestem miła, a oni obrażają się na chwilę, a potem wracają na kolanach. Masochiści, których kręcą złe kobiety, spóźniające się na spotkania, zgrywające się na nieodpowiedzialne i bezuczuciowe, ale jednocześnie zmysłowe. Lubią gubić serca, a przy okazji wydawać pieniądze, choć nie maja gwarancji, czy ich starania zostaną wynagrodzone. Potem cierpią, ale ktoś musi im uświadomić, że niemal wszystko może zranić, pozostawiając blizny. Nazywają miłość katem, ale bez niej nie istnieje szczęście. Czasem warto poddać się pasji namiętności, pamiętając, że pasja ma dwa znaczenia i to drugie może przynieść niewyobrażalny ból. / Kavu Zet.
|
|
|
Odwaga? To nie była żadna odwaga, tylko brawura. Zdarzało mi się być skrajnie nieodpowiedzialną, myślę, przeprowadzając swoisty rachunek. Jestem już dojrzalsza i wyraźnie widzę popełnione błędy. Wiem, nie wymażę ich, ale mogę nazwać je doświadczeniem i dalej iść w dobrym kierunku. Jestem dużo silniejsza od tych, którzy nie wyciągnęli z tej lekcji wniosków i nadal siedzą na ławkach i piją tanie piwo, traktując to jako oznakę dorosłości. Odwaga? Ta prawdziwa polega na tym, by odnaleźć w sobie siłę i zacząć radzić sobie z życiem. To znacznie prostsze niż ci się wydaje pod warunkiem, ze grasz czysto. Spróbowałam wielu rzeczy, które zostawiły na moim języku gorzki posmak, ale teraz próbuję tego, co może dać mi szczęście, nie tylko jego substytuty. Odkryłam, że nic tak nie nakręca jak rozwój i nic nie daje takiej satysfakcji jak efekty własnej pracy. Nie marzę o łatwym hajsie, ale o tym, by moje działania uczyniły ten świat choć odrobinę lepszym. / Kavu Zet.
|
|
|
Potrafię złamać serce, zgnieść je na małe kawałki i podeptać, czując z tego powodu jakieś mierne wyrzuty sumienia. Z reguły nie mam w sobie nic z sentymentalnej idiotki. Jestem świadoma swojej urody, a to sprawia, że mogę być niebezpieczna. Spójrz. Trzymam w dłoni twoje serce, ale - wyjątkowo - chcę je chronić, osłaniać, by nie powstała na nim nawet rysa. Patrzę kątem oka na ciebie, uśmiecham się, ale jednocześnie się boję. Do nikogo nie czułam tego, co do ciebie, dlatego niemal drżę z przerażenia, gdy rozumiem, że dzierżysz w dłoniach moje serce i możesz zrobić z nim niemal wszystko. Nie mam już na to wpływu. Możesz je przebić nożem, połamać i wyrzucić, możesz otoczyć je opieką albo dać nadzieję i zniszczyć ją potem kilkoma słowami. W pewnym sensie: masz mnie. I vice versa, przypominam sobie natychmiast, zdając sobie sprawę, że taką samą władzę posiadam nad twoim sercem. To straszne, bo jesteś pierwszym mężczyzną, z którym chcę spędzić życie. / Kavu Zet.
|
|
|
Nigdy nie jest tak, że miłość jest dana raz na zawsze. Owszem, może być prawdziwa, co wcale nie oznacza, że będzie trwała. Żyjemy w czasach, w których społeczeństwo jest nastawione na zminimalizowanie cierpienia, stąd strach przed zaangażowaniem się. "Na zawsze" nigdy nie jest dane razem z miłością. Trzeba je sobie wypracować. Sama miłość nie wystarcza. Konieczna jest umiejętność pokonywania kryzysów, które są nieuniknione nawet w dobrych związkach. Ale nie masz się, czym martwić. Po pokonaniu najgorszych chwil zawsze pojawiają te najlepsze, a ludzie są dojrzalsi o przeżyte doświadczenia i potrafią się nimi cieszyć jeszcze bardziej. / Kavu Zet.
|
|
|
Nie należę do domatorek, lubię smak adrenaliny i życie w ciągłym biegu. Nie lubię stagnacji i chyba boję się jej, dlatego w moim życiu raz jest lepiej, raz gorzej, ale nigdy stabilnie, choć ta paranoja i sinusoida jest piękna. Co jeszcze: nienawidzę schematów i stereotypów, które potrafią być krzywdzące i nie oddają prawdy o człowieku. Ciągle mnie gdzieś gna, łapię okazję i chyba podróżuję trochę autostopem przez to życie, licząc na farta i na to, że ładne oczy i inteligencja mogą zapewnić sukces, choć to spryt i cwaniactwo są najkrótszą drogą do fortuny. Bywam cyniczna, pewna siebie, potrafię złamać serce i nazywasz mnie silną kobietą, nawet, gdy leżę w łóżku chora. Wiem, że lubisz patrzeć na mnie, gdy śpię i jestem wyjątkowo bezbronna, a ty wdychasz zapach moich włosów i dotykasz mojego ciała. Jesteś jedynym mężczyzną, przy którym nie wstydzę się okazać słabości. Czasem się na siebie wkurzamy - to fakt, ale kiedy mnie przytulasz, zdaję sobie sprawę, że łączy nas Miłość. Przez duże M.
|
|
|
|