|
zeroatrakcji.moblo.pl
..i w końcu pierwszy raz od dawien dawna mój świat skradł kolory tęczy by na nowo rozbłysnąć entuzjazmem i niewysłowioną chęcią do życia. Dziękuję.
|
|
|
..i w końcu, pierwszy raz od dawien dawna, mój świat skradł kolory tęczy, by na nowo rozbłysnąć entuzjazmem i niewysłowioną chęcią do życia. Dziękuję.
|
|
|
Jesteś najlepszą adrenaliną jaką mogłabym sobie wymarzyć. Jedno Twoje słowo i już trzęsą mi się dłonie. Jeden gest i krew w żyłach płynie szybciej. Jeden wyraz twarzy, a moje serce próbuje się wyrwać z klatki piersiowej.. Doskonale wiesz, jak podnieść mi ciśnienie - nerwy, złość i zdenerowanie. Jak już padnę na zawał nie przychodź na mój pogrzeb, proszę. Nie chciałabym wyskoczyć z grobu, żeby Cię dorwać i zakopać żywcem. Po śmierci chcę mieć od Ciebie święty spokój. Nic więcej.
|
|
|
Kocham cyniczne, złośliwe poczucie humoru na wskroś przesiąknięte ironią.
|
|
|
Sama też mam czasem momenty słabości, ale samobójstwo nie jest rozwiązaniem. Po nim dopiero zaczynają się prawdziwe schody.. Wtedy można sobie nie poradzić. Skoro nie miało się odwagi żyć na ziemi, to jak taki ktoś ma dać radę żyć wiecznie? Abstrakcja.
|
|
|
Moja psychika cierpi.. On ją kroi na kawałki, gasi jak peta na dworcu, swoją postawą daje do zrozumienia, że każdy w porównaniu z nim ma IQ niższe niż przeterminowany jogurt. Zło wcielone.
|
|
|
Dzień w dzień wypływał z moich głośników sprężystą lawiną kojących dźwięków..
|
|
|
Jedyne czego teraz chcę, to abyś przyszedł jak ten samotny pies znów pod moje drzwi, prosząc o litość i wybaczenie. Tylko tego teraz pragnę, tylko tej jednej krótkiej chwili. Wiesz dlaczego? Nie, żeby rzucić Ci się w ramionami ze łzami w oczach z tęsknoty, o nie.. Chcę tylko byś zrozumiał, jak to jest być sponiewieranym choć przez chwilę. Stojąc naprzeciw Ciebie bez wahania powiedziałabym, że dla takich porażek jaką jesteś Ty, miejsca w moim życiu już dawno zabrakło. Idź do tej, która mnie tak wdzięcznie zastępowała to pół roku z hakiem. Szerokiej drogi, a co byś się nie zatoczył po drodze do paru innych, szczeniaku.
|
|
|
Myślisz, że jak widzę obcego mi mężczyznę o tak samo męskim spojrzeniu tak Twoje, to przechodzą mnie ciarki? Nie masz pojęcia jak bardzo się mylisz, kochanie. Nie ma na świecie drugiego takiego, który potrafi miotać piorunami ruchem powiek. Twój wzrok opanował umysł niejednej głupiej, tak jak Ty opanowałeś sztukę kłamania prosto w oczy. Gratuluję.
|
|
|
A: Nie wyobrażam sobie, jakby to było... a może jak będzie, gdy stracę wzrok... B: Jak już nie będziesz widzieć to zajmę się Tobą,obiecuję. A: Zajmiesz się mną? Ciekawe jak.. B: No zajmę. Ożenię się z Tobą i będziemy podróżować dopóki będziesz widzieć,później wyjedziemy gdzieś za granicę, zamieszkamy tam i będę się Tobą zajmować aż do śmierci. A: Naprawdę? Dziękuję..
|
|
|
Może się to wydać dziwne, ale jak się kłócę, to przynajmniej wiem, że mam swoje zdanie i będę go bronić. Nie pozwolę, żeby ktoś mi coś narzucał, manipulował mną czy cokolwiek innego. Praktycznie zawsze mam inne zdanie niż inni, dlatego są kłótnie. A jak kłótni nie ma, to tak jakby ktoś się ze mną zgadzał, a to.. dziwne uczucie.
|
|
|
Dlaczego któryś tydzień z rzędu nie opuszczam swojego pokoju? Nie mam powodów, żeby to robić. Samotność przytłacza, ale teraz mam wrażenie, że całkowicie mnie przygniotła. Jedyne czego teraz naprawdę pragnę to Twojej obecności przy mnie, wiesz? Chcę poczuć dotyk Twoich silnych dłoni na mojej talii, by móc się zaciągać Twoim zapachem. Tylko Ty jesteś mi teraz potrzebny. Wyciągnij mnie stąd, gdziekolwiek jesteś. Proszę, zabierz mnie stąd, zanim ostatni mój oddech zadedykuję właśnie Tobie..
|
|
|
|