Może się to wydać dziwne, ale jak się kłócę, to przynajmniej wiem, że mam swoje zdanie i będę go bronić. Nie pozwolę, żeby ktoś mi coś narzucał, manipulował mną czy cokolwiek innego. Praktycznie zawsze mam inne zdanie niż inni, dlatego są kłótnie. A jak kłótni nie ma, to tak jakby ktoś się ze mną zgadzał, a to.. dziwne uczucie.
|