głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szlifujstyl

I te uczucie gdy leci piosenka która przypomina mi tamte dni. W pewnym momencie przeszedł mnie dreszcz. Zamknęłam oczy i widziałam wszystkie chwile z Tobą spędzone. Byłam twarda  ale gdy usłyszałam tą piosenkę  wróciło wszystko. Wspomnienia z tamtych pamiętnych wakacji. Czułam tą cholerną radość. Mimo tego że to już nie wróci  że nie będzie jak kiedyś  cieszyłam się chwila  tym że mogłam przypomnieć sobie te zajebiste chwile. Nie było Cie w moich myślach  ale ponownie się w nich pojawiłeś. Mam do siebie żal za to  że potrafiłam o Tobie zapomnieć  a przy najmniejszej okazji  znowu czuć łzy na policzkach. Nie jestem taka jak kiedyś  ale to dzięki Tobie. Fakt  że przez Ciebie nie mogłam dojść do siebie przez rok. Ale nauczyłeś mnie bardzo dużo  jak cieszyć się chwilą  jak bardzo można za kimś tęsknic i jak mocno można kochać. A po tym wszystkich  kazałeś mi zapomnieć te wszystkie chwile  te pocałunki  te słowa. Kazałeś zapomnieć mi coś  czego nie idzie zapomnieć.   oberwowana

oberwowana dodano: 31 stycznia 2012

I te uczucie gdy leci piosenka która przypomina mi tamte dni. W pewnym momencie przeszedł mnie dreszcz. Zamknęłam oczy i widziałam wszystkie chwile z Tobą spędzone. Byłam twarda, ale gdy usłyszałam tą piosenkę, wróciło wszystko. Wspomnienia z tamtych pamiętnych wakacji. Czułam tą cholerną radość. Mimo tego że to już nie wróci, że nie będzie jak kiedyś, cieszyłam się chwila, tym że mogłam przypomnieć sobie te zajebiste chwile. Nie było Cie w moich myślach, ale ponownie się w nich pojawiłeś. Mam do siebie żal za to, że potrafiłam o Tobie zapomnieć, a przy najmniejszej okazji, znowu czuć łzy na policzkach. Nie jestem taka jak kiedyś, ale to dzięki Tobie. Fakt, że przez Ciebie nie mogłam dojść do siebie przez rok. Ale nauczyłeś mnie bardzo dużo, jak cieszyć się chwilą, jak bardzo można za kimś tęsknic i jak mocno można kochać. A po tym wszystkich, kazałeś mi zapomnieć te wszystkie chwile, te pocałunki, te słowa. Kazałeś zapomnieć mi coś, czego nie idzie zapomnieć. | oberwowana

to co było już nie wróci  tak nie będzie już nigdy.

oberwowana dodano: 28 stycznia 2012

to co było już nie wróci, tak nie będzie już nigdy.

Dziwne jest to  że tak z dnia na dzień  wszyscy zaczęli się znowu do mnie odzywać. Zaczęły się sms’y  później pytali czy wyjdę i dlaczego się nie odzywam  wiedziałam że mogłam postąpić tak jak oni ale tego nie zrobiłam  odpisałam kulturalnie że nie miałam czasu. A mogłam zwyczajnie opieprzyć ich za to  że to oni odeszli. Gdy poszłam w tamto miejsce  gdzie kiedyś siedzieliśmy wszyscy razem  zaczęłam wspominać te wszystkie dni  te odpały. Wtedy  zdałam sobie sprawę z tego  jak bardzo mi ich brakuje. Ale dopóki oni nie zechcą wrócić  ja nie będę o to prosiła. Starałam się wielokrotnie to naprawić. Ale widocznie po tym wszystkim nie było można tego naprawić. Teraz już wszyscy ochłonęli i jest szansa że będzie jak kiedyś. Tylko tym razem  ciekawe na jak długo.   oberwowana

oberwowana dodano: 28 stycznia 2012

Dziwne jest to, że tak z dnia na dzień, wszyscy zaczęli się znowu do mnie odzywać. Zaczęły się sms’y, później pytali czy wyjdę i dlaczego się nie odzywam, wiedziałam że mogłam postąpić tak jak oni ale tego nie zrobiłam, odpisałam kulturalnie że nie miałam czasu. A mogłam zwyczajnie opieprzyć ich za to, że to oni odeszli. Gdy poszłam w tamto miejsce, gdzie kiedyś siedzieliśmy wszyscy razem, zaczęłam wspominać te wszystkie dni, te odpały. Wtedy, zdałam sobie sprawę z tego, jak bardzo mi ich brakuje. Ale dopóki oni nie zechcą wrócić, ja nie będę o to prosiła. Starałam się wielokrotnie to naprawić. Ale widocznie po tym wszystkim nie było można tego naprawić. Teraz już wszyscy ochłonęli i jest szansa że będzie jak kiedyś. Tylko tym razem, ciekawe na jak długo. | oberwowana

Głupia smycz  przywołująca setki wspomnień.

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Głupia smycz, przywołująca setki wspomnień.

Nie wiem czy wiesz  ale chciałabym wkońcu normalnie żyć. Nie patrzeć w przeszłość  żyć chwilą. Ale to jest niemożliwe  bez Ciebie straciłam nadzieje na lepsze życie. Po co Ci do cholery było pojawienie się w moim życiu? Znaliśmy się  ale nie byliśmy tak zżyci. Nie bolało mnie to  że musiałam wyjechać i Cie zostawić. A teraz? Teraz popatrz na mnie  jestem wrakiem człowieka. Nie śpię po nocach  nie jem  niedługo przestane oddychać i przestane żyć. Nie tego chciałam. Chciałam cieszyć się tym  co mam. Wtedy tak było  a od momentu gdy Cie nie ma  nie ma już nic. Nie ma Nas  nie ma mnie. Nie potrafię się uśmiechać  choć momentami bardzo bym chciała. Ale nie potrafię Cie nie kochać. Wlazłeś do mojego życia  przejąłeś moje myśli  skradłeś serce a teraz każesz mi zapomnieć  to jest nie do wykonania.   oberwowana

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Nie wiem czy wiesz, ale chciałabym wkońcu normalnie żyć. Nie patrzeć w przeszłość, żyć chwilą. Ale to jest niemożliwe, bez Ciebie straciłam nadzieje na lepsze życie. Po co Ci do cholery było pojawienie się w moim życiu? Znaliśmy się, ale nie byliśmy tak zżyci. Nie bolało mnie to, że musiałam wyjechać i Cie zostawić. A teraz? Teraz popatrz na mnie, jestem wrakiem człowieka. Nie śpię po nocach, nie jem, niedługo przestane oddychać i przestane żyć. Nie tego chciałam. Chciałam cieszyć się tym, co mam. Wtedy tak było, a od momentu gdy Cie nie ma, nie ma już nic. Nie ma Nas, nie ma mnie. Nie potrafię się uśmiechać, choć momentami bardzo bym chciała. Ale nie potrafię Cie nie kochać. Wlazłeś do mojego życia, przejąłeś moje myśli, skradłeś serce a teraz każesz mi zapomnieć, to jest nie do wykonania. | oberwowana

Po raz kolejny nie mogę spać  myślę o tym co było. Myślę o tamtych wakacjach  o tym jaka byłam przy Tobie szczęśliwa. O naszych wygłupach  potrafiliśmy śmiać się z głupiego czołgu. Nie chciałam żebyś odchodził  ale zadecydowałeś sam. Postanowiłeś po prostu odejść nie podając powodu  zostawić mnie samą z tym bajzlem. Już mnie nie chciałeś  nie rozumiałam dlaczego  przecież ja się wcale nie zmieniłam. Byłam cały czas tą samą Izą co wcześniej. To Ty się zmieniłeś. Nie chciałeś ze mną rozmawiać gdy chciałam wszystko wyjaśnić  próbowałam nie raz  ale Ty nie potrafiłeś tego docenić. Starałam się jak tylko mogłam żeby dać Ci szczęście  ale Ty nie chciałeś tego szczęścia. Czytając po raz kolejny stare wiadomości  zrozumiałam wiele rzeczy. A jedna z nich była taka  że jednak mnie kochałeś.   1     oberwowana

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Po raz kolejny nie mogę spać, myślę o tym co było. Myślę o tamtych wakacjach, o tym jaka byłam przy Tobie szczęśliwa. O naszych wygłupach, potrafiliśmy śmiać się z głupiego czołgu. Nie chciałam żebyś odchodził, ale zadecydowałeś sam. Postanowiłeś po prostu odejść nie podając powodu, zostawić mnie samą z tym bajzlem. Już mnie nie chciałeś, nie rozumiałam dlaczego, przecież ja się wcale nie zmieniłam. Byłam cały czas tą samą Izą co wcześniej. To Ty się zmieniłeś. Nie chciałeś ze mną rozmawiać gdy chciałam wszystko wyjaśnić, próbowałam nie raz, ale Ty nie potrafiłeś tego docenić. Starałam się jak tylko mogłam żeby dać Ci szczęście, ale Ty nie chciałeś tego szczęścia. Czytając po raz kolejny stare wiadomości, zrozumiałam wiele rzeczy. A jedna z nich była taka, że jednak mnie kochałeś. [ 1 ] | oberwowana

Mam wrażenie że nadal kochasz  a nie mówisz o tym  bo boisz się że to ja będę cierpieć  ale bez Ciebie cierpię jeszcze bardziej. Pamiętam to  jak się spotykaliśmy  było tak magicznie. Cały czas się uśmiechałam  te wieczory przy blasku księżyca  te słowa które mi mówiłeś. Pożegnanie było najgorsze  staliśmy razem koło domu  księżyc święcił prosto na Nas  rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym  wtedy dałam Ci misia  żebyś o mnie pamiętał. Wiedziałam że będziemy musieli się pożegnać  choć bardzo tego nie chciałam. Żegnaliśmy się jakieś 20 minut  wtulona w Ciebie   płakałam. Mówiłeś wtedy  że nie wiedziałeś że będzie tak trudno  mówiłeś też  że nie chciałeś żebym cierpiała. Nie potrafiłam Cie wtedy puścić  chciałam Cie mieć przy sobie już na zawsze  żeby ta chwila trwała wiecznie. Ale to było niemożliwe  nie mogło Cie przy mnie być. Musiałam wyjechać.   2     oberwowana

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Mam wrażenie że nadal kochasz, a nie mówisz o tym, bo boisz się że to ja będę cierpieć, ale bez Ciebie cierpię jeszcze bardziej. Pamiętam to, jak się spotykaliśmy, było tak magicznie. Cały czas się uśmiechałam, te wieczory przy blasku księżyca, te słowa które mi mówiłeś. Pożegnanie było najgorsze, staliśmy razem koło domu, księżyc święcił prosto na Nas, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, wtedy dałam Ci misia, żebyś o mnie pamiętał. Wiedziałam że będziemy musieli się pożegnać, choć bardzo tego nie chciałam. Żegnaliśmy się jakieś 20 minut, wtulona w Ciebie , płakałam. Mówiłeś wtedy, że nie wiedziałeś że będzie tak trudno, mówiłeś też, że nie chciałeś żebym cierpiała. Nie potrafiłam Cie wtedy puścić, chciałam Cie mieć przy sobie już na zawsze, żeby ta chwila trwała wiecznie. Ale to było niemożliwe, nie mogło Cie przy mnie być. Musiałam wyjechać. [ 2 ] | oberwowana

Chciałam się wtedy uśmiechnąć  tak jak mnie o to prosiłeś  ale nie potrafiłam. Nie potrafiłam się uśmiechnąć  bo wiedziałam jak się to skończy. Przytuliliśmy się  staliśmy tak przez dłuższy czas  nie chciałam odejść  nie chciałam Cie tam zostawić. Chciałam być przy Tobie  Ale nie mogłam. Znam Cie tyle lat  a nigdy wcześniej nie czułam do Ciebie tego  co czułam w tamtym momencie. To było nie do opisania. Wydawało mi się że już nie potrafię przez Ciebie płakać  ale teraz znowu płacze. Z dnia na dzień żyje z myślą że nie wrócisz. W pewnym momencie wróciło wszystko  wszystkie myśli  tęsknota i ten cholerny ból. Przeczytałeś jeden z wpisów  ale nie powiedziałeś nic na ten temat. Nie powiedziałeś że żałujesz  a zresztą  to nie w Twoim stylu.   3     oberwowana

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Chciałam się wtedy uśmiechnąć, tak jak mnie o to prosiłeś, ale nie potrafiłam. Nie potrafiłam się uśmiechnąć, bo wiedziałam jak się to skończy. Przytuliliśmy się, staliśmy tak przez dłuższy czas, nie chciałam odejść, nie chciałam Cie tam zostawić. Chciałam być przy Tobie, Ale nie mogłam. Znam Cie tyle lat, a nigdy wcześniej nie czułam do Ciebie tego, co czułam w tamtym momencie. To było nie do opisania. Wydawało mi się że już nie potrafię przez Ciebie płakać, ale teraz znowu płacze. Z dnia na dzień żyje z myślą że nie wrócisz. W pewnym momencie wróciło wszystko, wszystkie myśli, tęsknota i ten cholerny ból. Przeczytałeś jeden z wpisów, ale nie powiedziałeś nic na ten temat. Nie powiedziałeś że żałujesz, a zresztą, to nie w Twoim stylu. [ 3 ] | oberwowana

Zawsze ukrywałeś tą miłość  tak jakbyś się mnie wstydził  a Ty zwyczajnie chciałeś siebie i mnie obronić przed plotkami które i tak Nas dopadły. O tym że byliśmy razem wiedzą już wszyscy. Skąd? Nie mam pojęcia. Mam te wszystkie chwile przed oczami  pocałunki  przytulanie  śmianie się do łez. Nie chciałam o tym myśleć  chciałam zapomnieć. Tak raz na zawsze  żebym już nie płakała. Od roku nie mogę się pozbierać. Więc nie pierdol mi że jeżeli chce to mogę zapomnieć. Myślałam że to prawdziwa miłość  a okazała się taką  która zabija mnie od środka. Fakt że nie mogę Ci tego powiedzieć  zżera mnie od środka. Ty nie znasz tego uczucia  przecież jesteś taki silny. Ty śpisz w nocy  a ja nie mogę. Ty wychodzisz i świetnie się bawisz  a ja siedzę w domu. Ty się śmiejesz  a ja w tym momencie płacze. Gdy poznajesz kolejną dziewczynę  ja patrzę w sufit. Gdy Ty żyjesz  ja powoli umieram.   4     oberwowana

oberwowana dodano: 27 stycznia 2012

Zawsze ukrywałeś tą miłość, tak jakbyś się mnie wstydził, a Ty zwyczajnie chciałeś siebie i mnie obronić przed plotkami które i tak Nas dopadły. O tym że byliśmy razem wiedzą już wszyscy. Skąd? Nie mam pojęcia. Mam te wszystkie chwile przed oczami, pocałunki, przytulanie, śmianie się do łez. Nie chciałam o tym myśleć, chciałam zapomnieć. Tak raz na zawsze, żebym już nie płakała. Od roku nie mogę się pozbierać. Więc nie pierdol mi że jeżeli chce to mogę zapomnieć. Myślałam że to prawdziwa miłość, a okazała się taką, która zabija mnie od środka. Fakt że nie mogę Ci tego powiedzieć, zżera mnie od środka. Ty nie znasz tego uczucia, przecież jesteś taki silny. Ty śpisz w nocy, a ja nie mogę. Ty wychodzisz i świetnie się bawisz, a ja siedzę w domu. Ty się śmiejesz, a ja w tym momencie płacze. Gdy poznajesz kolejną dziewczynę, ja patrzę w sufit. Gdy Ty żyjesz, ja powoli umieram. [ 4 ] | oberwowana

Nie chce wracać do Polski  bo będę musiała patrzeć na to  jak On znajduje sobie dziewczynę i układa sobie życie  jak znajomi staja sie nieznajomymi  jak wszystko sie zmienia  jak rodzina odchodzi  jak przyjaciele sie kłócą  wole zostać tu i nie patrzeć na to wszystko. W pewnym sensie uciekam od tego  ale mimo młodego wieku  sporo już przeszłam. A patrząc na to wszystko  cierpiałabym jeszcze bardziej. Tęsknie za przyjaciółmi  za rodzina  za Nim  ale nie wrócę. Poza tym  nie mogę. Ale gdybym mogła  nie zrobiła bym tego. Mogę przyjeżdżać  odwiedzać Ich  ale tu mam swój świat. Ułożyłam sobie już wszystko  nie wyobrażam sobie tego  że będę musiała zjechać i zniszczyć to  na co pracowałam przez lata.   oberwowana

oberwowana dodano: 26 stycznia 2012

Nie chce wracać do Polski, bo będę musiała patrzeć na to, jak On znajduje sobie dziewczynę i układa sobie życie, jak znajomi staja sie nieznajomymi, jak wszystko sie zmienia, jak rodzina odchodzi, jak przyjaciele sie kłócą, wole zostać tu i nie patrzeć na to wszystko. W pewnym sensie uciekam od tego, ale mimo młodego wieku, sporo już przeszłam. A patrząc na to wszystko, cierpiałabym jeszcze bardziej. Tęsknie za przyjaciółmi, za rodzina, za Nim, ale nie wrócę. Poza tym, nie mogę. Ale gdybym mogła, nie zrobiła bym tego. Mogę przyjeżdżać, odwiedzać Ich, ale tu mam swój świat. Ułożyłam sobie już wszystko, nie wyobrażam sobie tego, że będę musiała zjechać i zniszczyć to, na co pracowałam przez lata. / oberwowana

Dziś było by półtora roku  nie zapominaj. Zresztą  choćbyś nie wiem jak bardzo chciał  nie pozwolę ci na to.

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Dziś było by półtora roku, nie zapominaj. Zresztą, choćbyś nie wiem jak bardzo chciał, nie pozwolę ci na to.

Czekała na wiadomość od Niego  czekała na ostry opierdol za to  co zrobiła. Poprosiła aby bliska Jej osoba  pokazała Mu jeden z Jej wpisów. Zrobiła to  nie zareagował źle. To bardzo Ją zdziwiło. Pisała o tym że  bardzo Go kocha  że tęskni. Czekała tylko na wiadomość od Niego  ale zrozumiała że nie mogła liczyć na nic więcej  nie po takim czasie. Owszem  próbowała to naprawić dziesiątki razy  ale nie docenił tego  więc odpuściła. Tak naprawdę  sama nie wiedziała jak zareagować  gdy wysiliła się  przyszła do Niego i chciała porozmawiać  wyjaśnić to wszystko  a On zwyczajnie nie chciał z Nią rozmawiać i wysłał kolegę żeby z Nim porozmawiała  ale jednak po chwili przyszedł  stal tam z Nią  Jej przyjaciółka  bratem i kolegą  nie mówił praktycznie nic. Ale po jakimś czasie  zaczął Ją wyśmiewać. Zależało Jej  więc mocno to zabolało. Nie prosiła o wiele  chciała tylko rozmowy.   cz. 1     oberwowana

oberwowana dodano: 24 stycznia 2012

Czekała na wiadomość od Niego, czekała na ostry opierdol za to, co zrobiła. Poprosiła aby bliska Jej osoba, pokazała Mu jeden z Jej wpisów. Zrobiła to, nie zareagował źle. To bardzo Ją zdziwiło. Pisała o tym że, bardzo Go kocha, że tęskni. Czekała tylko na wiadomość od Niego, ale zrozumiała że nie mogła liczyć na nic więcej, nie po takim czasie. Owszem, próbowała to naprawić dziesiątki razy, ale nie docenił tego, więc odpuściła. Tak naprawdę, sama nie wiedziała jak zareagować, gdy wysiliła się, przyszła do Niego i chciała porozmawiać, wyjaśnić to wszystko, a On zwyczajnie nie chciał z Nią rozmawiać i wysłał kolegę żeby z Nim porozmawiała, ale jednak po chwili przyszedł, stal tam z Nią, Jej przyjaciółka, bratem i kolegą, nie mówił praktycznie nic. Ale po jakimś czasie, zaczął Ją wyśmiewać. Zależało Jej, więc mocno to zabolało. Nie prosiła o wiele, chciała tylko rozmowy. [ cz. 1 ] / oberwowana

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć