głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
duuduusieek ..........2. Możecie sobie mówić ze to jest chore może i macie racje ale to jest mój sposób na naprawianie siebie jedyny sposób na niemyslenie o niechcianych rz

duuduusieek

duuduusieek.moblo.pl
..........2. Możecie sobie mówić ze to jest chore może i macie racje ale to jest mój sposób na naprawianie siebie jedyny sposób na niemyslenie o niechcianych rzecza
..........2.  Możecie sobie mówić... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

..........2. Możecie sobie mówić, ze to jest chore, może i macie racje, ale to jest mój sposób na naprawianie siebie, jedyny sposób na niemyslenie o niechcianych rzeczach, bo wtedy skupiam się na wystukiwaniu odpowiednich liter, a w głowie układam zdania. Czasem mysle, czy tylko zwykłe napisanie nie wystarczyło by mi. Po co to publikować? Jednak coś w tym jest. Jeżeli zostawiłabym to sobie, dalej siedziałoby to wszystko we mnie. Tak mam świadomość, że jednak podzieliłam się moimi przemyśleniami z innymi, wyrzuciłam to z siebie. To pewien rodzaj takeigo pokazania światu moich problemów, takie uczucie, ze gdy podziele się nimi z całym światem, będą dla mnie mniejszym ciężarem, bo sama nie dam rady wszystkiego w sobie nosić..

...........1. Zastanawiam się  po co... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

...........1. Zastanawiam się, po co mi to. Po co ja pisze te wszystkie rzeczy, po co wieczorami rozmyslam i besensownie stukam w klawiature pisząć jakieś niepoukładane myśli z wnętrza mojej głowy, które później publikuje nie zwarzając na to czy ktoś to czyta czy nie. Jednak traktuje to jako rodzaj takowej terapi, która ma za zadanie leczyć. Każdego wieczoru, gdy nachodzi mnie ochota na myslenie o tamtym i żeby jakoś sobie radzić, pisze to co w danym momęcie wejdzie mi do głowy. Zastanawiąjąc się nad sensami zdań nie myśle tak intensywnie, a głownie to mam na celu. Potrzebuje tego pisania, bo nie musze robić niczego innego, żeby tak nagminnie nie myśleć.

....................2. Rodzina w... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

....................2. Rodzina w najlepsze gawędzi o róznych sprawach, a ty siedzisz w bezruchu patrząc sie w grający telewizor, nie słuchając nikogo i nieczego wokół. Siedzisz i myślisz. Aż w koncu zaczynają napływać ci łzy do oczu, nie wytrzymujesz tego zamieszania, ciągłego szumu, śmiechu, wychodzisz z pokoju, gdzieś gdzie nie ma nikogo i bezradnie płaczesz. Chwila spokoju, otrząsasz się i najchętniej siadłabyś w kącie i siedziała, ale niestety trzeba wyjść. Wycierasz rozmazany makijarz, przybierasz wesołą minę i wychodzisz spowrotem do tego gwaru.

............................1.Święt... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

............................1.Święta. Pozornie czas radości, prezentów, miłośći wspólnej zgody, jeden z najszczeświwszych dni roku, gdzie każdy jest uśmiechnięty od ucha o ucha i zapomina o wszystkich smutkach. Jednak siedząc przy rodzinnym stole, przy tej niecodziennej czułości, niesamowitej zgodzie, wszystkich bieże na wspomnienia. Ta świąteczna atmosfera sprawia, że w naszej głowie chcąc nie chcąc pojawiąją się obrazy z przeszłości. A że w ludzkiej naturze niestety jest tak, że zapamiętujemy bardziej zdarzenia, które nas w jakiś sposób bolały, były złe, przez które wylaliśmy łzy, magia świąt znika.

.................2. Wreszcie... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

.................2. Wreszcie spojrzał na mnie i ze świeczkami w oczach powiedział: to koniec. Jak na zawołanie potok łez wypłynął z moich oczu na dobre, a ja odruchowo przytuliłam się do niego, tak mocno go obejmując jakby miał nastąpić koniec świata. Płakałam wtulona w jego ramiona kurczowo prawą ręką sciskając jego kurtkę. Po jakimś czasie odkleiłam się od niego i powiedziałam : pocałuj mnie, pocałuj mnie proszę ostatni raz. Widziałam, że chce coś powiedzieć, lecz nie zdążył bo przytknęłam moje do jego warg i pocałowałam go najnamiętniej jak tylko umiałam. Patrząc jeszcze chwile w jego osłupiałą twarz, zaczełam się oddalać, aż w końcu puściłam jego dłoń i odeszłam.

....................1. Nigdy nie... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

....................1. Nigdy nie pomyślałabym, że odważe się pojść jescze kiedykolwiek w tamto miejsce.Miejsce, które zostawiło ślad na mojej psychice. Pamiętasz, zawsze leżelismy tam wtuleni w siebie, oglądając przepiękne zachody słońca. Z pewnością moge przyznać, że to były najpiękniejsze chwile w moim życiu. Wczoraj poszłam tam sama. Siadłam tam gdzie zawsze i slepo wpatrywałam się w niebo. Wróciłam do tamtego dnia i mimowolnie zaczęły kapać mi łzy. Wtedy, zszokowana wiadomością od Ciebie, przyszłam pod twój blok i zadzwoniłam, żebyś zszedł. Cała zapłakana i zmarznięta. Słyszałam opór w Twoim głosie, ale nie miałeś wyjścia i po 5 minutach stałeś koło mnie. Moje łzy oschły i z niewyobrażalnym spokojem powiedziałam: powiedz mi teraz prosto w twarz, patrząc mi w oczy, że to koniec. 2000 uderzeń na sekunde,wypieki na twarzy, chiwla zawachania. Odwrócił wzrok. Ja przywarta do chodnika stałam i zawzięcie czekałam, czując jak nowe łzy rodzą się w kącikach mych oczu.

a Ona? Ona była dziwna. Każdego... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

a Ona? Ona była dziwna. Każdego dnia po szkole chodziła na przystanek, z którego jeździł do domu, z nadzieją, że on będzie tam stał. I choć nigdy do tej pory go nie zobaczyła, nie straciła wiary, że któregoś pieknego dnia w końcu ujrzy go stojącego spośród tłumu ludzi czekających na autobus.

Niewyobrażam sobie  gdy najedzie... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

Niewyobrażam sobie, gdy najedzie taki dzień, kiedy będe musiała go zobaczyć.Niewyobrażam sobie, że mnie wtedy nie pocaułje. Niewyobrażam, że rzuci oschłe "cześć" z przymusu, nie patrząc mi w oczy i pójdzie dalej, jakby znał mnie tylko ze znajomych na nk. Nie zamieni pare słów, będzie jak najszybciej chciał się oddalić. Zastanawia mnie jaka by była moja reakcja. Zdołałabym odpowiedzieć, czy na sam jego widok zaczęłyby spływać mi łzy? Jedno jest pewne. Narazie nie chciałabym go widzieć. Przynajmniej do puki jakoś nie zamkne tego rodziału.Nie chcę znowu płakać.Mam pytanie do siebie, a konkretnie do tego narządu,kótry znajduje się w klatce piersiowej po lewej stronie.A mianowicie dlaczego ja nadal czekam?...dlaczego?Ta bezlitosna nadzieja, która siedzi gdzieś wewnątrz mnie i głucho mi powtarza, że to jescze nie koniec.Nienawidze jej.Istnieje tylko po to, zeby plątać racjonalny tok myślenia z naszymi pragnieniami.I nie dość, że robi cholernie niepotrzebne zamieszania, to umiera ostatnia.

Według mnie nic na świecie nie... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

Według mnie nic na świecie nie dzieje się przypadkowo. Wszyscy, cały nasz życiorys jest zaplanowany od początku do końca, gdzieś tam przez kogoś, kto siedzi na górze za chmurami i patrzy na nas. Każde, obojętnie czy najgorsze czy najlepsze przeżycie ma jakiś określony cel, lecz nikt nie wie jaki. Zastanawia mnie, po co jest życie. Czy to jakaś misja, którą mamy wykonać niezależnie od tego jak żyjemy i kim jesteśmy. Bez względu na to czy wniesiemy czy nie jakieś zmiany do tego świata. Czy może zwykły kaprys tego kogoś z góry, kto nami kieruje. Myśle, że należy się godzić ze wszystkim, co nas tutaj na ziemi spotka, obojętnie czy to będą dobre, czy złe rzeczy, bo tak nie zmienimy przeszłości. Wczoraj to historia, dzisiaj to dar, jutro to zagadka.

................2. Jednak chwile... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

................2. Jednak chwile później następuje nieuniknioty powrót do rzeczywistości, bo czuje słony posmak na ustach. Tak, to łzy. Patrze w lusterko, które stoi naprzeciw mnie. Rozmazany tusz, podkrążone oczy, zapuchnięte usta. Ostatnio to codzienność i nic nie wskazuje na to, że to się zmieni. Wycieram łzy pierwszą lepszą husteczką, która znajduje się na biurku. Z lewej strony widze wypitą niewiadomo kiedy herbatę. Biore ją do ręki i opuszkiem wskazującego palca jeżdze po jej brzegach nagminnie wpatrując się bez celu w jeden punkt. Zmęczona i senna spowrotem zamykam oczy i od nowa prubuje oddać się wspomnieniom ...

............1. W ustach mam smak... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

............1. W ustach mam smak dobrze noepogryzionego sernika, jego resztki rozeszły się gdzieś między zębami. Przykładam do ust szklanke z zieloną herbatą, i łyk po łyku rozchodzi się po podniebieniu. Po serniku znika ślad. zostaje tylko słodkawy, herbaciany posmak. Pamiętasz, zawsze kłócilismy się o herbate. Ja wolałam tą z fusami, ty ekspresową. Dzisiaj pije taką jak lubisz Ty. Zatapiam się w myślach tak głeboko, że nie przeszkadza mi grające nieopodal radio. Prze głowe przechodzą mi tysiące obrazów, umykajacych tak szybko, że nie nadążam pochwycić wszystkich. Jak klatki filmowe przewijane z zawrotną prędkością. To wspomnienia, nasze wspóle chwile, piekne słowa, niezliczone gesty. Zagłebiając się w moje myśli czuje, jak mnie dotykasz, całujesz, słysze twój głos. Wszystko jest takie realne. Uśmiecham się. Czuję, że coś rodzi się w końciku moich oczu, lecz staram się o tym nie myśleć, ażeby oddać się zapomnieniu w naszą wielobarwną przeszłość.

.....................2. Jak małe... teksty

duuduusieek dodano: 1 stycznia 2011

.....................2. Jak małe dziecko, które wywaliło się na rowerze. Potem pochodziłam jescze, ze smutkiem patrząc na ławke, na której niekiedy siedzieliśmy. Miałam tak wielką ochote zadzwonić do niego, ażeby zszedł i poweidział mi to prosto w twarz. Jednak zachowując zdrowe zmysły zmarznięta skierowałam się w strone domu, do którego wróciłam po 22.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć