a Ona? Ona była dziwna. Każdego dnia po szkole chodziła na przystanek, z którego jeździł do domu, z nadzieją, że on będzie tam stał. I choć nigdy do tej pory go nie zobaczyła, nie straciła wiary, że któregoś pieknego dnia w końcu ujrzy go stojącego spośród tłumu ludzi czekających na autobus.
|