głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ogarnijsiewkoncu

nie ma czasu na kłótnie .

ogarnijsiewkoncu dodano: 30 stycznia 2012

nie ma czasu na kłótnie .

przy Tobie wymiękam  tak po prostu ..

ogarnijsiewkoncu dodano: 24 stycznia 2012

przy Tobie wymiękam, tak po prostu ..

czym jest szczęście ? Szczęście jest na pewno niesamowitą emocją. niektórzy szukają szczęścia nie wiedząc o tym  że mają je przy sobie. nie szukaj daleko  tylko uważniej się rozejrzyj i poszukaj go nawet w najmniejszych rzeczach  tam jest go najwięcej.

ogarnijsiewkoncu dodano: 24 stycznia 2012

czym jest szczęście ? Szczęście jest na pewno niesamowitą emocją. niektórzy szukają szczęścia nie wiedząc o tym, że mają je przy sobie. nie szukaj daleko, tylko uważniej się rozejrzyj i poszukaj go nawet w najmniejszych rzeczach, tam jest go najwięcej.

Po prostu sobie szła rozmawiając z kupelą o wszystkim i o niczym ..  i szła .. i szła ..i go zobaczyła .. i chuj ! przestała cokolwiek mówić. ustała. ustała i gapiła się w niego jak w obraz. nawet krzyki koleżanki nie pomagały. trzeba było czekać tak długo  aż on zniknie jej z oczu  a ona jeszcze robiła wszystko  żeby do tego nie doszło.   moja pojebana przyjaciółka oo !

ogarnijsiewkoncu dodano: 21 grudnia 2011

Po prostu sobie szła rozmawiając z kupelą o wszystkim i o niczym .. i szła .. i szła ..i go zobaczyła .. i chuj ! przestała cokolwiek mówić. ustała. ustała i gapiła się w niego jak w obraz. nawet krzyki koleżanki nie pomagały. trzeba było czekać tak długo, aż on zniknie jej z oczu, a ona jeszcze robiła wszystko, żeby do tego nie doszło. [ moja pojebana przyjaciółka oo ! ]

Jego obojętność niszczyła ją  z dnia na dzień coraz bardziej  jej oczy coraz częściej były zaszklone  a szaleństwo zamieniało się w rozpacz. Obiecywała sobie  że to minie  że przestanie w końcu za nim tęsknić  jednak było na odwrót. Tęskniła cały dzień  tęskniła całą noc  nawet w snach był tylko on .. tam też tęskniła. Nadal kurwa tęskni.

ogarnijsiewkoncu dodano: 21 grudnia 2011

Jego obojętność niszczyła ją, z dnia na dzień coraz bardziej, jej oczy coraz częściej były zaszklone, a szaleństwo zamieniało się w rozpacz. Obiecywała sobie, że to minie, że przestanie w końcu za nim tęsknić, jednak było na odwrót. Tęskniła cały dzień, tęskniła całą noc, nawet w snach był tylko on .. tam też tęskniła. Nadal kurwa tęskni.

Wiedząc  że Ona nie wyobraża sobie życia niego  On to wykorzystał. Założył się o nią z kumplami. Założyli się  że wytrzyma z nią tydzień. Ona dowiadując się o tym była załamana  oczy zalewały się łzami  ręce drzały z nerwów  uśmiech znikł. Taką głupotą rozpierdolił jedyną rzecz  która jej pozostała ... nadzieję. i została bez niczego.

ogarnijsiewkoncu dodano: 21 grudnia 2011

Wiedząc, że Ona nie wyobraża sobie życia niego, On to wykorzystał. Założył się o nią z kumplami. Założyli się, że wytrzyma z nią tydzień. Ona dowiadując się o tym była załamana, oczy zalewały się łzami, ręce drzały z nerwów, uśmiech znikł. Taką głupotą rozpierdolił jedyną rzecz, która jej pozostała ... nadzieję. i została bez niczego.

  On  On  On  ...      Co ? wykrztuś to w końcu !     Przytulił mnie. powiedział  że mnie kocha i nie wyobraża sobie życia beze mnie. powiedział  że mnie pragnie. powtarzał  że chce mnie czuć zawsze przy sobie. mówił  że jestem wszystkim. pocałował mnie.     więc dlaczego płaczesz ?    to był tylko sen. rozumiesz ? pierdolony  nieprawdziwy sen . !

ogarnijsiewkoncu dodano: 13 listopada 2011

- On, On, On (...) - Co ? wykrztuś to w końcu ! - Przytulił mnie. powiedział, że mnie kocha i nie wyobraża sobie życia beze mnie. powiedział, że mnie pragnie. powtarzał, że chce mnie czuć zawsze przy sobie. mówił, że jestem wszystkim. pocałował mnie. - więc dlaczego płaczesz ? - to był tylko sen. rozumiesz ? pierdolony, nieprawdziwy sen . !

Mnóstwo razy mijała go na korytarzu szkolnym  w sumie nawet go nie zauważała  ale jednego dnia było inaczej. Zupełnie inaczej. Idąc z klasy do klasy  on przechodził koło niej. Po raz pierwszy na niego spojrzała. Można  powiedzieć nawet  że kiedy już jej oczy skierowały się w jego stronę  nie potrafiła ich oderwać. Nigdy nie czuła czegoś podobnego. To było cudowne uczucie. I tak się zaczęło. Myślała tylko i wyłącznie o nim  nic więcej jej nie interesowało .. tak jest do teraz ..

ogarnijsiewkoncu dodano: 11 października 2011

Mnóstwo razy mijała go na korytarzu szkolnym, w sumie nawet go nie zauważała, ale jednego dnia było inaczej. Zupełnie inaczej. Idąc z klasy do klasy, on przechodził koło niej. Po raz pierwszy na niego spojrzała. Można powiedzieć nawet, że kiedy już jej oczy skierowały się w jego stronę, nie potrafiła ich oderwać. Nigdy nie czuła czegoś podobnego. To było cudowne uczucie. I tak się zaczęło. Myślała tylko i wyłącznie o nim, nic więcej jej nie interesowało .. tak jest do teraz ..

Zawsze była uśmiechnięta  wygłupiała się  robiła tak wielkie głupoty jakie się tylko dało ... ale tak było tylko do pewnego czasu. W końcu się zakochała. Zakochała się  ale uczucia  którymi darowała drugą osobę nie były odwzajemnione. Tak naprawdę z każdym dniem uśmiech coraz rzadziej pojawiał się na jej twarzy. Dawnej nie wiedziała jak to jest. Nigdy nie czuła takiej samotności  takiego smutku i braku kogoś przy boku. Co prawda przyjaciele zawsze byli koło niej  ale w tamtych momentach chciała tylko jego  jednakże go nie było przy niej. Nie było tak jak sobie wyobrażała wieczorami. Ona kochała naprawdę  nadal kocha i czeeeka.

ogarnijsiewkoncu dodano: 10 października 2011

Zawsze była uśmiechnięta, wygłupiała się, robiła tak wielkie głupoty jakie się tylko dało ... ale tak było tylko do pewnego czasu. W końcu się zakochała. Zakochała się, ale uczucia, którymi darowała drugą osobę nie były odwzajemnione. Tak naprawdę z każdym dniem uśmiech coraz rzadziej pojawiał się na jej twarzy. Dawnej nie wiedziała jak to jest. Nigdy nie czuła takiej samotności, takiego smutku i braku kogoś przy boku. Co prawda przyjaciele zawsze byli koło niej, ale w tamtych momentach chciała tylko jego, jednakże go nie było przy niej. Nie było tak jak sobie wyobrażała wieczorami. Ona kochała naprawdę, nadal kocha i czeeeka.

Wszyscy jej ciągle mówili ..   odpuść sobie      daj spokój mała  to się nie uda    ale ona tego nie słuchała  chociaż czasem myślała  że tak byłoby najlepiej. Dla niej liczył się tylko On  mimo tego  że On nawet jej nie zauważał. Prawdą było to  że wystarczyło jej jak się uśmiecha. Wystarczyło  że po prostu jest. Kiedy o nim myślała była szczęśliwa  a zarazem ogarniał ją smutek  który wieczorami zawsze wywoływał największy strumień łez.

ogarnijsiewkoncu dodano: 10 października 2011

Wszyscy jej ciągle mówili .. " odpuść sobie " , "daj spokój mała, to się nie uda ", ale ona tego nie słuchała, chociaż czasem myślała, że tak byłoby najlepiej. Dla niej liczył się tylko On, mimo tego, że On nawet jej nie zauważał. Prawdą było to, że wystarczyło jej jak się uśmiecha. Wystarczyło, że po prostu jest. Kiedy o nim myślała była szczęśliwa, a zarazem ogarniał ją smutek, który wieczorami zawsze wywoływał największy strumień łez.

Każdy ma jakiś cel. Jej celem było przez chwilę poczuć się szczęśliwą. Obiecała sobie  że mimo największych przeszkód będzie walczyć o szczęście do upadłego. I tak było  walczyła o niego. Potrafiła robić z siebie debilkę  żeby On zwrócił na nią uwagę. Co prawda spojrzał czasem  ale to nigdy nie było takie spojrzenie jakiego oczekiwała.

ogarnijsiewkoncu dodano: 10 października 2011

Każdy ma jakiś cel. Jej celem było przez chwilę poczuć się szczęśliwą. Obiecała sobie, że mimo największych przeszkód będzie walczyć o szczęście do upadłego. I tak było, walczyła o niego. Potrafiła robić z siebie debilkę, żeby On zwrócił na nią uwagę. Co prawda spojrzał czasem, ale to nigdy nie było takie spojrzenie jakiego oczekiwała.

 Kocham go ! kocham  kocham  kocham ! Kocham go jak nikogo innego !  krzyczała bez przerwy. Jednakże ciągle zadawała sobie pytanie  dlaczego jest na tyle słaba  żeby wykrzyczeć to jemu. Mimo  że nie wierzyła w Boga  modliła się. W każdy wieczór i zawsze rano. Modliła się o siłę  której tak bardzo potrzebowała.

ogarnijsiewkoncu dodano: 10 października 2011

"Kocham go ! kocham, kocham, kocham ! Kocham go jak nikogo innego !" krzyczała bez przerwy. Jednakże ciągle zadawała sobie pytanie, dlaczego jest na tyle słaba, żeby wykrzyczeć to jemu. Mimo, że nie wierzyła w Boga, modliła się. W każdy wieczór i zawsze rano. Modliła się o siłę, której tak bardzo potrzebowała.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć