Mnóstwo razy mijała go na korytarzu szkolnym, w sumie nawet go nie zauważała, ale jednego dnia było inaczej. Zupełnie inaczej. Idąc z klasy do klasy, on przechodził koło niej. Po raz pierwszy na niego spojrzała. Można powiedzieć nawet, że kiedy już jej oczy skierowały się w jego stronę, nie potrafiła ich oderwać. Nigdy nie czuła czegoś podobnego. To było cudowne uczucie. I tak się zaczęło. Myślała tylko i wyłącznie o nim, nic więcej jej nie interesowało .. tak jest do teraz ..
|