głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika na_granicy

To nic  że upadłaś biegnąc do niego z sercem  które trzymałaś w dłoniach. To nic. Pozbieraj je i każdy jego element schowaj do kieszeni  nie pomiń żadnego. A potem idź do niego i wyjmij z kieszeni pokruszone serce  złóż na jego dłoniach  niech jego miłość uleczy Twoje biedne serce. Przytul go z całych swoich sił i powiedz mu  że bardzo go kochasz  że jest wszystkim tym  co posiadasz  a masz niewiele. Ucałuj jego usta w imię miłości  dotykając pasm jego czarnych włosów przekonaj się  że jest prawdziwy  że nie jest snem  który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Włóż swoją dłoń pod jego koszulkę  połóż ją tuż przy jego sercu i powiedz  że żyjesz dzięki jego biciu. Spójrz na jego ręce  na żyły  które są widoczne  dotknij ich i szepnij  że w nich płynie Twoje życie i szczęście. Przyłóż dłoń do jego policzka i popatrz w oczy  które są zwierciadłem jego pięknej duszy. Otrzyj swoje łzy i doceń  że ktoś taki jak on  jest Twój.   ?

wartozycmarzeniami dodano: 11 czerwca 2014

To nic, że upadłaś biegnąc do niego z sercem, które trzymałaś w dłoniach. To nic. Pozbieraj je i każdy jego element schowaj do kieszeni, nie pomiń żadnego. A potem idź do niego i wyjmij z kieszeni pokruszone serce, złóż na jego dłoniach, niech jego miłość uleczy Twoje biedne serce. Przytul go z całych swoich sił i powiedz mu, że bardzo go kochasz, że jest wszystkim tym, co posiadasz, a masz niewiele. Ucałuj jego usta w imię miłości, dotykając pasm jego czarnych włosów przekonaj się, że jest prawdziwy, że nie jest snem, który skończy się kiedy tylko zamkniesz oczy. Włóż swoją dłoń pod jego koszulkę, połóż ją tuż przy jego sercu i powiedz, że żyjesz dzięki jego biciu. Spójrz na jego ręce, na żyły, które są widoczne, dotknij ich i szepnij, że w nich płynie Twoje życie i szczęście. Przyłóż dłoń do jego policzka i popatrz w oczy, które są zwierciadłem jego pięknej duszy. Otrzyj swoje łzy i doceń, że ktoś taki jak on, jest Twój. / ?

Dziękuję bardzo wiele dla mnie znaczy to że komuś podoba się to co piszę. Pozdrawiam  Marta. teksty wartozycmarzeniami dodał komentarz: Dziękuję bardzo wiele dla mnie znaczy to że komuś podoba się to co piszę. Pozdrawiam- Marta. do wpisu 11 czerwca 2014
stoję w miejscu  nogi uginają się mimowolnie i upadam na twardy beton. ciemność panująca dookoła zaczęła pomału otulać też zakamarki duszy  zaczęła wdzierać się do serca. nie wiem już co czuję i czego chcę. tracę rozeznanie we własnych myślach  tracę nad nimi kontrolę. zagubiona pozwalam płynąć łzom naiwnie myśląc  że oczyszczą mnie z tych uczuć. potrzebuję zmian  choć niepewność krępuje jakikolwiek ruch naprzód. bo co jeśli wraz z nimi nastaną gorsze czasy? bo co jeśli spowodują większy bałagan? może to chwilowe zagubienie w końcu minie? może na nowo odnajdę szczęście w znanych mi ramionach? może powinnam walczyć o to  co kiedyś dawało bezpieczeństwo i pewność siebie? nie wiem co robić  nie widzę żadnych wskazówek. zamykam oczy. zlewam się z nicością. znikam czekając na lepsze czasy.

cynamoon dodano: 11 czerwca 2014

stoję w miejscu, nogi uginają się mimowolnie i upadam na twardy beton. ciemność panująca dookoła zaczęła pomału otulać też zakamarki duszy, zaczęła wdzierać się do serca. nie wiem już co czuję i czego chcę. tracę rozeznanie we własnych myślach, tracę nad nimi kontrolę. zagubiona pozwalam płynąć łzom naiwnie myśląc, że oczyszczą mnie z tych uczuć. potrzebuję zmian, choć niepewność krępuje jakikolwiek ruch naprzód. bo co jeśli wraz z nimi nastaną gorsze czasy? bo co jeśli spowodują większy bałagan? może to chwilowe zagubienie w końcu minie? może na nowo odnajdę szczęście w znanych mi ramionach? może powinnam walczyć o to, co kiedyś dawało bezpieczeństwo i pewność siebie? nie wiem co robić, nie widzę żadnych wskazówek. zamykam oczy. zlewam się z nicością. znikam czekając na lepsze czasy.

Mam martwe serce  jestem zepsuta   nie potrafię pokochać. Tylko ranię i zawodzę więc powiedz mi szczerze bez obłudy  bez fałszu czy moje istnienie ma sens  a może żyję tylko dla kilku oddechów  paru wdechów powietrza które mnie zabija? No powiedz mi po co żyję?

wartozycmarzeniami dodano: 11 czerwca 2014

Mam martwe serce, jestem zepsuta - nie potrafię pokochać. Tylko ranię i zawodzę więc powiedz mi szczerze bez obłudy, bez fałszu czy moje istnienie ma sens, a może żyję tylko dla kilku oddechów, paru wdechów powietrza które mnie zabija? No powiedz mi po co żyję?

Leżąc obok mnie  spogląda na mnie swoim smutnym spojrzeniem. Wyczuwa jak drżę  jak wzrasta temperatura mojego ciała i tracę kontrolę nad swoimi emocjami. Widzi moje huśtawki nastroju i mocno mnie do siebie przytula. Powtarza  że wyjdę z tego  że pomoże mi odstawić wszystko co doprowadza do wyniszczenia mojego organizmu. Pomoże rozstać się z tragiczną przeszłością i namaluje nam coś o wiele piękniejszego. Obiecuje  że zapewni to czego nikt do tej pory nie potrafił. Stabilizacje  bezpieczeństwo i pewny grunt  który nie osunie się spod stóp. Tak wspaniale mówi o miłości  jak nikt innym. W sposób dojrzały  mądry i hipnotyzujący. Opowiada o zauroczeniu i fascynacji. O historii  którą wspólnie napiszemy. Utwierdza mnie w przekonaniu  że w moim życiu nareszcie coś się zmienia na lepsze  choć powoli. Całuje moją dłoń. Jest przeciwieństwem osób z którymi się spotykałam. Jest przeciwieństwem moich ideałów i wyobrażeń  ale chyba to mnie intryguje najbardziej. Podróż w nieznane z tym człowiekiem.

na_granicy dodano: 11 czerwca 2014

Leżąc obok mnie, spogląda na mnie swoim smutnym spojrzeniem. Wyczuwa jak drżę, jak wzrasta temperatura mojego ciała i tracę kontrolę nad swoimi emocjami. Widzi moje huśtawki nastroju i mocno mnie do siebie przytula. Powtarza, że wyjdę z tego, że pomoże mi odstawić wszystko co doprowadza do wyniszczenia mojego organizmu. Pomoże rozstać się z tragiczną przeszłością i namaluje nam coś o wiele piękniejszego. Obiecuje, że zapewni to czego nikt do tej pory nie potrafił. Stabilizacje, bezpieczeństwo i pewny grunt, który nie osunie się spod stóp. Tak wspaniale mówi o miłości, jak nikt innym. W sposób dojrzały, mądry i hipnotyzujący. Opowiada o zauroczeniu i fascynacji. O historii, którą wspólnie napiszemy. Utwierdza mnie w przekonaniu, że w moim życiu nareszcie coś się zmienia na lepsze, choć powoli. Całuje moją dłoń. Jest przeciwieństwem osób z którymi się spotykałam. Jest przeciwieństwem moich ideałów i wyobrażeń, ale chyba to mnie intryguje najbardziej. Podróż w nieznane z tym człowiekiem.

Czego chcę? Chcę mieć Cię obok siebie. Chcę czuć Twoje usta na moich. Chcę żebyś wodził wargami po moim ciele i wywoływał tym dreszcze. Chcę już zawsze budzić się obok Ciebie i nazywać mieszkanie  naszym . Chcę żebyś witał mnie rano czułym pocałunkiem i zaparzoną kawą. Chcę czuć Twoje ciepło i ramiona które stwarzają bezpieczne schronienie. Chcę się z Tobą wspólnie wychodzić do pracy i za Tobą tęsknić  gdy znikniesz mi z pola widzenia. Chcę pić z Tobą drogie whisky podczas nocnym spacerów i spoglądania w rozgwieżdżone niebo. Chcę pokazać Ci swoje dwa oblicza i ujawnić całą mroczną przeszłość którą w sobie skrywam. Chcę byś rozumiał mnie. Chcę sprzeczać się z Tobą  kto pierwszy zajmuje łazienkę. Chcę pojawiać się w klubach tylko w Twoim towarzystwie. Chcę śpiewać z Tobą w smutne wieczory. Chcę cieszyć się z Twoich sukcesów zawodowych. Chcę wspierać Cię w rozwoju kariery i przy realizacji marzeń. Chcę czuć  że beze mnie Twój świat runie w gruzach. Chcę czuć że mam przy sobie skarb.

na_granicy dodano: 11 czerwca 2014

Czego chcę? Chcę mieć Cię obok siebie. Chcę czuć Twoje usta na moich. Chcę żebyś wodził wargami po moim ciele i wywoływał tym dreszcze. Chcę już zawsze budzić się obok Ciebie i nazywać mieszkanie "naszym". Chcę żebyś witał mnie rano czułym pocałunkiem i zaparzoną kawą. Chcę czuć Twoje ciepło i ramiona które stwarzają bezpieczne schronienie. Chcę się z Tobą wspólnie wychodzić do pracy i za Tobą tęsknić, gdy znikniesz mi z pola widzenia. Chcę pić z Tobą drogie whisky podczas nocnym spacerów i spoglądania w rozgwieżdżone niebo. Chcę pokazać Ci swoje dwa oblicza i ujawnić całą mroczną przeszłość którą w sobie skrywam. Chcę byś rozumiał mnie. Chcę sprzeczać się z Tobą, kto pierwszy zajmuje łazienkę. Chcę pojawiać się w klubach tylko w Twoim towarzystwie. Chcę śpiewać z Tobą w smutne wieczory. Chcę cieszyć się z Twoich sukcesów zawodowych. Chcę wspierać Cię w rozwoju kariery i przy realizacji marzeń. Chcę czuć, że beze mnie Twój świat runie w gruzach. Chcę czuć że mam przy sobie skarb.

Połowa mnie to twoje geny  biologiczny fakt  trochę nierealny  nieprawdopodobny. Powinnam ci za to podziękować  ale nie   bo wiesz  charakter się zmienia  kształtuje. Pracuje się nad nim każdego dnia i właśnie to robię  dusząc w sobie każdą kurewską cechę  którą po tobie odziedziczyłam. I nie chwal się już tym  jaką masz córkę. Nie unoś się tak tym  jak dobrze się uczę  genialnie wychowana jestem i poukładane mam priorytety. Nie masz do tego prawa  bo nigdy nie miałeś w to wkładu innego  niż banknoty  a nie kasa układała moje wargi w uśmiech   chimica

chimica dodano: 10 czerwca 2014

Połowa mnie to twoje geny, biologiczny fakt, trochę nierealny, nieprawdopodobny. Powinnam ci za to podziękować, ale nie - bo wiesz, charakter się zmienia, kształtuje. Pracuje się nad nim każdego dnia i właśnie to robię, dusząc w sobie każdą kurewską cechę, którą po tobie odziedziczyłam. I nie chwal się już tym, jaką masz córkę. Nie unoś się tak tym, jak dobrze się uczę, genialnie wychowana jestem i poukładane mam priorytety. Nie masz do tego prawa, bo nigdy nie miałeś w to wkładu innego, niż banknoty, a nie kasa układała moje wargi w uśmiech ~ chimica

Nie biegnę do ciebie i nie proszę o pieniądze na nowe ubrania  na imprezę  na wyjazd. Nie dzwonię i nie przeszkadzam ci w budowaniu nowego życia z dopiero co poznaną partnerką. Nie wtrącam się w twoje wybory  w to  że właśnie wprowadziła się do czwórka ludzi  których ledwo znasz. Nie zwracam się z żadną rozterką  z żadnym problemem. Nie masz pojęcia o moim przemęczeniu  o każdej kontuzji  o gorszych ocenach  o ludziach którzy zostawiają setki ranek na moim sercu. Nie załatwiasz mi żadnego kursu  żadnych wakacji. Nie dajesz rad i nie pomagasz. Tylko pojawiasz się tak znienacka czasem  twoje mienie z jakąś kolejną chorą rozkminą w treści wezwania do sądu. I nie zdziw się  kiedy przy którejś z najbliższych okazji  tato  nie przejdzie mi już przez gardło   chimica

chimica dodano: 10 czerwca 2014

Nie biegnę do ciebie i nie proszę o pieniądze na nowe ubrania, na imprezę, na wyjazd. Nie dzwonię i nie przeszkadzam ci w budowaniu nowego życia z dopiero co poznaną partnerką. Nie wtrącam się w twoje wybory, w to, że właśnie wprowadziła się do czwórka ludzi, których ledwo znasz. Nie zwracam się z żadną rozterką, z żadnym problemem. Nie masz pojęcia o moim przemęczeniu, o każdej kontuzji, o gorszych ocenach, o ludziach którzy zostawiają setki ranek na moim sercu. Nie załatwiasz mi żadnego kursu, żadnych wakacji. Nie dajesz rad i nie pomagasz. Tylko pojawiasz się tak znienacka czasem, twoje mienie z jakąś kolejną chorą rozkminą w treści wezwania do sądu. I nie zdziw się, kiedy przy którejś z najbliższych okazji "tato" nie przejdzie mi już przez gardło ~ chimica

Nie chcę Ci przeszkadzać  okej? W codziennym życiu po prostu. Nie chcę dzwonić znienacka  bo nie wiem czy przypadkiem nie jesteś zajęty pracą. Nie chcę zajmować Ci za dużo czasu  szanując Twoje uwielbienie do czasu ze znajomymi przy alkoholu. Nie chcę się w to wpieprzać. I Ty też podobno nie chcesz mnie w swoim życiu bardziej na stałe  więc przestań... Skończ narzekać  że się nie odzywam. Że spędzam czas z innym  na czymś innym  zastępuję Twoją osobę. Że trenuję  śpię  jem kanapkę  palę fajkę. Nie spinaj się o każdy aspekt mojej codzienności. Nie masz prawa   bo widzisz  to Ty mogłeś nią być. To Ty odwiecznie od tego uciekasz z durnym strachem  jakby sama próba mogła nas co najmniej zabić   chimica

chimica dodano: 10 czerwca 2014

Nie chcę Ci przeszkadzać, okej? W codziennym życiu po prostu. Nie chcę dzwonić znienacka, bo nie wiem czy przypadkiem nie jesteś zajęty pracą. Nie chcę zajmować Ci za dużo czasu, szanując Twoje uwielbienie do czasu ze znajomymi przy alkoholu. Nie chcę się w to wpieprzać. I Ty też podobno nie chcesz mnie w swoim życiu bardziej na stałe, więc przestań... Skończ narzekać, że się nie odzywam. Że spędzam czas z innym, na czymś innym, zastępuję Twoją osobę. Że trenuję, śpię, jem kanapkę, palę fajkę. Nie spinaj się o każdy aspekt mojej codzienności. Nie masz prawa - bo widzisz, to Ty mogłeś nią być. To Ty odwiecznie od tego uciekasz z durnym strachem, jakby sama próba mogła nas co najmniej zabić ~ chimica

Porządkuje wszystko. Pokój  szafki  albumy ze zdjęciami  a nawet trochę swoje życie. Swe uczucia i doszlifowuje związek  który jest jak diament. Kryształ  który mieni się pod każdym ciepłym dotykiem. Mięknie tylko dzięki Jej osobie  a pogrąża się w wyobraźni dzięki ruchom i gestom. Poddał się kobiecym rękom bez oporu  ale wcale nie zamierza go rozbijać. Nie upuści go  będzie trzymać tak mocno i długo dopóki sam nie powie dość  bo choć była chwila zwątpienia  która pokazała  że nie warto to i uświadomiła  że szczera miłość otacza każdy zakątek serca i bije wyłącznie dla dwójki  która rozumie się bez słów i która chce przeżyć wspólnie niezapomniane chwile i przygody  których jeszcze jest tyle przed nimi. Bo choć prawdziwa miłość wygrywa to zdają sobie sprawę  że przed nimi jeszcze wiele przeciwności.  thistylee

thistylee dodano: 9 czerwca 2014

Porządkuje wszystko. Pokój, szafki, albumy ze zdjęciami, a nawet trochę swoje życie. Swe uczucia i doszlifowuje związek, który jest jak diament. Kryształ, który mieni się pod każdym ciepłym dotykiem. Mięknie tylko dzięki Jej osobie, a pogrąża się w wyobraźni dzięki ruchom i gestom. Poddał się kobiecym rękom bez oporu, ale wcale nie zamierza go rozbijać. Nie upuści go, będzie trzymać tak mocno i długo dopóki sam nie powie dość, bo choć była chwila zwątpienia, która pokazała, że nie warto to i uświadomiła, że szczera miłość otacza każdy zakątek serca i bije wyłącznie dla dwójki, która rozumie się bez słów i która chce przeżyć wspólnie niezapomniane chwile i przygody, których jeszcze jest tyle przed nimi. Bo choć prawdziwa miłość wygrywa to zdają sobie sprawę, że przed nimi jeszcze wiele przeciwności. [thistylee]

Po co to  kurwa? Dlaczego się w to wplątaliśmy? Czemu patrzysz na mnie teraz z tym wyrzutem? Bo zżera Cię zazdrość mimo ustalonego braku zobowiązań? Bo nie znosisz widoku mnie z nikim innym? Czemu nie mamy już dla siebie żadnego dobrego słowa? Bo za dużo sobie dopowiadasz? Bo nie masz pojęcia  że nie pozwalam innym choćby na pocałunek? Bo nic  kurwa  nie wiesz o tym  o ile bardziej niż zakładaliśmy  zależy mi na Tobie   chimica

chimica dodano: 9 czerwca 2014

Po co to, kurwa? Dlaczego się w to wplątaliśmy? Czemu patrzysz na mnie teraz z tym wyrzutem? Bo zżera Cię zazdrość mimo ustalonego braku zobowiązań? Bo nie znosisz widoku mnie z nikim innym? Czemu nie mamy już dla siebie żadnego dobrego słowa? Bo za dużo sobie dopowiadasz? Bo nie masz pojęcia, że nie pozwalam innym choćby na pocałunek? Bo nic, kurwa, nie wiesz o tym, o ile bardziej niż zakładaliśmy, zależy mi na Tobie ~ chimica

12 sierpień dobitnie zapadnie mi w pamięci. Nie dlatego  że spróbowałam nowej czekolady  ani też nie dlatego  że ujrzałam po raz pierwszy spadającą gwiazdę czy też nie przez to  że świętowaliśmy kolejny sukces. Ten dzień miał zupełnie inny motyw przewodni. Twoja osoba. Po raz pierwszy dostrzegłam błyszczące tęczówki z odrobiną magi i czułości  aczkolwiek to oczywiście tylko start do prawdziwego życia  wiesz dlaczego? Bo dokładnie tego samego dnia rok później dopiero zasmakowałam smak Jego ust. Mówisz  że zwlekaliśmy? Być może tak. Być może los tak chciał  a być może to po prostu nasza wina skłonności do wstydliwości. Nikt nigdy nie zrozumiał głównego tematu tej historii  aczkolwiek dziś jestem szczęśliwa  że już od pół roku tworzymy zgrany duet nie tylko w życiu  ale i na parkiecie. Bywa ślisko  a upadków nie da się zliczyć  jednakże prowadzi nasz szczerze uczucie  które za każdym razem podnosi w górę  by uświadomić jak wiele dla siebie znaczymy  thistylee

thistylee dodano: 9 czerwca 2014

12 sierpień dobitnie zapadnie mi w pamięci. Nie dlatego, że spróbowałam nowej czekolady, ani też nie dlatego, że ujrzałam po raz pierwszy spadającą gwiazdę czy też nie przez to, że świętowaliśmy kolejny sukces. Ten dzień miał zupełnie inny motyw przewodni. Twoja osoba. Po raz pierwszy dostrzegłam błyszczące tęczówki z odrobiną magi i czułości, aczkolwiek to oczywiście tylko start do prawdziwego życia, wiesz dlaczego? Bo dokładnie tego samego dnia rok później dopiero zasmakowałam smak Jego ust. Mówisz, że zwlekaliśmy? Być może tak. Być może los tak chciał, a być może to po prostu nasza wina skłonności do wstydliwości. Nikt nigdy nie zrozumiał głównego tematu tej historii, aczkolwiek dziś jestem szczęśliwa, że już od pół roku tworzymy zgrany duet nie tylko w życiu, ale i na parkiecie. Bywa ślisko, a upadków nie da się zliczyć, jednakże prowadzi nasz szczerze uczucie, które za każdym razem podnosi w górę, by uświadomić jak wiele dla siebie znaczymy [thistylee]

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć