|
summerfeeling.moblo.pl
Pamiętam jej jasne włosy i ciemne oczy Głos którego nie miałem dosyć nawet w środku nocy Bóg liczył nam kroki diabeł pchał coraz dalej I gdybym umiał się cieszyć po
|
|
|
Pamiętam jej jasne włosy i ciemne oczy
Głos, którego nie miałem dosyć, nawet w środku nocy
Bóg liczył nam kroki, diabeł pchał coraz dalej
I gdybym umiał się cieszyć powiedziałbym, że wspaniale
Jest; ale nie, przecież coś tu nie gra
Sen, udało się go znowu przegnać
Pamiętam ten dzień - uśmiechała się do mnie
Obawiam się, że czekała na cokolwiek
"Ludzie boją się uczuć" mówiła ona
Powtarzała, jakby chciała mnie przekonać,
Że strach nie musi mi wiązać nóg,
Ale to tylko alkohol wtedy je wiązać mógł
Zaczęła płakać, ja nie mogłem tego pojąć
Każde poszło inną drogą, ona chciałaby pójść moją
|
|
|
Szczerze? to pierdolę już te nici pajęcze
one pękły na wieki jak spadałem jeszcze
Krzyczałem Mayday za nim, uderzyłem głową w glebę
i potłukłem wszystkie marzenia o niebie nad nami
Nad głowami coś wisi jeszcze, spaść nie chce
za tą zawiść, aureole anielskie
Raczej romantyzm, którego się wyrzekłem
Romeo musi żyć, a niech spali się w piekle
Ty współczująca istoto, marny puchu
mam Ci za złe wiele rzeczy, ale sam nie jestem czysty pośród duchów
dziś karmi mnie pasja i w imię pasji zetnę chorągiewki miasta
Miałem się zmienić, zmieniłem tylko po co?
dziś twardo stąpam po tej ziemi, szerszy mam widnokrąg
Znów widzę więcej przez to popieprzone okno i
w sumie to tęsknię by ten rozum znów obrócić w pył.
|
|
|
Nie wiem co pisać, bo każdy mój wpis to jakiś smutny wierszyk i wszystko się sprowadza do oddania się w ręce Niebios i tyle... Nie chcę Jej tak zamartwiać i chcę by na jej twarzy pojawił się uśmiech, ale nie wymuszony, tylko płynący z jej wnętrza... Dla mnie Ona jest ważna, a to co ja czuję- Na to mam po prostu wywalone, bo ja Sobie jeszcze przez jakiś czas poradzę...
|
|
|
Widzę narastające wizyty, wpisy, lecz kiedy odświeżam z paniką że coś nowego będzie,to okazuję się że nic nowego nie ma,tylko co sekundę narastające wizyty i nic po za tym.To jest najgorsze uczucie kiedy się martwisz o drugą osobę bez wzajemności ;(
|
|
|
By nie żyć, tylko chwilą powinniśmy znależć sobie jakieś Hobby/Zajęcie, bo przywiązując się do jednego wydarzenia z życia nie rozwijamy się i pozostajemy w jednym momencie życia. A możemy przegapić jeszcze wspaniałe wydarzenia z życia, których doświadczamy. Wiem że to trudne zwłaszcza dla mnie kiedy nie mogę się z "panią" spotkać, bo nie składa się nic na to. Więc mam swoje sprawy i organizuję czas tak by jak najwięcej mieć zajęć i nie mieć czasu dla Siebie to wtedy nie nadąrzam z myśleniem o Niej, lecz nawet kiedy nie chcę o niej myśleć ona gdzieś w myślach Mi towarzyszy ;*
|
|
|
Nie wiem jak mam źyć. Pragnę jej, lecz to nie osiągalne. Chcę się z nią spotkać, lecz nie moźemy. Chcę z nią zasypiać i budzić się przy jej boku, lecz to nie będzie miało miejsca. Ona jest dla mnie osiągnieciem którego nigdy nie osiągne. Kkiedy pisze nowe wpisy to zawsze jakaś ulga bo wiem co czuje i co się z nią dzieje. Kocham Cię ;*
|
|
|
Można uciekać i uciekać w nieskończoność, Ale prawda jest taka, że wszędzie tam, gdzie się zatrzymasz, dopadnie cię Twoje życie... Więc jeżeli uciekać to już stawiam na Niebo gdzie żadne z naszych problemów nas nie znajdzie.
|
|
|
Pamiętajmy że każdy ma problemu, lecz nie którzy lepiej je ukrywają za maską nazywaną radością.Siedząc w gronie rodzinnym, kumpli, koleżanek, możemy wszystko ukryć, lecz któregoś razu po prostu nie wytrzymamy i wypłynie to z nas w postaci łez ;( Nie mamy czego się wstydzić to jest rzecz naturalna, lecz kiedy nie mamy komu się zwierzyć to zaczynamy nocami płakać, spoglądać w ekrany komórek, bo myślimy że ten na kim nam zależy napisze, lecz nie powinniśmy się tylko do jednej osoby ograniczać... Mówię takie rzeczy a sam robię to wszystko tylko na odwrót i to jest mój charakter hipokryty;*
|
|
|
bezpośredniość 1. «dotyczący kogoś lub czegoś wprost»
2. «znajdujący się bardzo blisko, niczym nieprzedzielony»
3. «naturalny, prosty, szczery»- to jest definicja... A ja teraz powiem co sądze o tej całej bezpośredniości. Dla mnie jest to sytuacja, czynny, które robimy i nie wstydzimy się tego, lecz dla mnie że by coś zrobić i póżniej nie przeprość to trochę dziwne bo nie wiem czy nie przesadzam czy nie dostane w ryj za przeproszeniem. Nad używanie słowa"przepraszam" też nie jest dobre ponieważ póżniej te słowo traci na mocy. Ona jest zawsze pewna że tego chce ,ale to jest tylko pod wpływem uczucia, więc ona nie chce tego świadomie. Jest to dla mnie też jakaś granica, której się obawiam że jeżeli ją przekroczę to ona się zmieni w stosunku do mnie. A tego nie chcę, więc lepiej bym ja Cierpiał niż osoba na której mi zależy ;**
|
|
|
Jest taki moment w nocy kiedy oczekujesz panicznie że ona napisze, że zapyta się co u Ciebie, że martwi się o Ciebie. Lecz z drugiej strony wiesz że to nigdy nie nastąpi ponieważ, istniej sytuacja której nawet Ona nawet nie rozumie. Lecz tkwimy w tym pełnym i skomplikowanym uczuciu, z którego nikt nie chce zrezygnować bo wiem że zabiorę jej to co ją uszczęśliwia. Czyli samego Siebie ;*
|
|
|
Czemu to jest takie trudne. Nie dość nie wiedzie mi się w życiu,jeszcze ucierpiałem na zdrowiu, to jeszcze to że ona leży po za moim zasięgiem. Nie mogę jej przytulić. Nie mogę jej mieć przy sobie. Nie mogę się z nią spotkać. Nie wiem co z nią się dzieje, lecz żyję z świadomością że nic jej nie jest, że myśli o mnie tak jak ja o niej, i martwi się o mnie tak jak ja o nią,lecz to są domysły. Ona ma swoje problemy, pragnienia i ma się o kogo innego martwić. Tak mi jej bliskości brakuje w tej ponurej codzienności. Nie myśl, że nie tęsknie ;*
|
|
|
Nie dość że mam utrudniony kontakt z moją połuwką to na dodatek dzisiaj zwichnołem nogę i będę miał zakładany gips. Ale pewnie mógłbym z niej zrezygnować lecz to nie problem by do niej biegać codziennie w oczekiwaniu że któregoś dnia mnie wpuści na swój teren...
|
|
|
|