Pamiętam jej jasne włosy i ciemne oczy
Głos, którego nie miałem dosyć, nawet w środku nocy
Bóg liczył nam kroki, diabeł pchał coraz dalej
I gdybym umiał się cieszyć powiedziałbym, że wspaniale
Jest; ale nie, przecież coś tu nie gra
Sen, udało się go znowu przegnać
Pamiętam ten dzień - uśmiechała się do mnie
Obawiam się, że czekała na cokolwiek
"Ludzie boją się uczuć" mówiła ona
Powtarzała, jakby chciała mnie przekonać,
Że strach nie musi mi wiązać nóg,
Ale to tylko alkohol wtedy je wiązać mógł
Zaczęła płakać, ja nie mogłem tego pojąć
Każde poszło inną drogą, ona chciałaby pójść moją
|