|
killeer.moblo.pl
Kurwa nie może mi pomóc czemu nie ma go przy mnie? Czemu nie może mnie wyciągnąć z tego gówna w którym tkwię od pięciu miesięcy? Tak żałuję ze nie mógł być przy mnie k
|
|
|
Kurwa, nie może mi pomóc, czemu nie ma go przy mnie? Czemu nie może mnie wyciągnąć z tego gówna w którym tkwię od pięciu miesięcy? Tak żałuję ze nie mógł być przy mnie kiedy najbardziej go potrzebowałam, kiedy serce rozrywało się na małe kawałki, a ja nie mogłam nic na to poradzić, ale pamiętam co mi mówił kiedy byłam mała "bądź silna, nie liczy się ile razy upadniesz, a to ile razy się podniesiesz, nie poddaj się, nigdy, zrób to dla mnie" , nie zapomnę tych słów które wypowiedział, trzymając mnie za rękę w szpitalnej sali, i mimo że serce rozpierdala mi życie każdego dnia, nie poddam się, obiecałam to najważniejszemu człowiekowi w moim życiu ./ killeer
|
|
|
Już nie ma sensu płakać, udawać że jest dobrze, przesiadywać całymi dniami w domu i nie wychodzić do ludzi. To co nas łączyło pękło, po prostu pękło, nie potrafimy tego naprawić, sami z tego zrezygnowaliśmy, zaczęłam w końcu żyć i to mój wielki sukces, pozbierałam się. Mimo że patrząc na Ciebie przypominam sobie wspólnie spędzone chwile, kiedy było nam tak dobrze, to szczerze? Chyba nie chciałabym wrócić do tego, raniliśmy siebie będąc razem, każda kłótnia powoli nas wykańczała. Życzę Ci abyś ułożył sobie życie, żebyś był szczęśliwy, zawsze będę trzymać za Ciebie kciuki,pamiętaj./ killeer
|
|
|
Nauczyłeś mnie być chłodną, a teraz dziwisz się ze już Cie nie kocham ? Pozwoliłeś mi odejść nic nie mówiąc, a teraz dziwisz się że w końcu ułożyłam sobie życie? Zmieniłeś mnie, więc nie dziw się że moje uczucia do Ciebie też się zmieniły. Myślałeś że będę wiecznie za Tobą czekać, i kiedy się wybawisz będziesz mógł podbić do mnie i spytać czy możemy być jeszcze szczęśliwi? Widocznie się myliłeś, czas mi pokazał że nie jesteś warty mojego wybaczania, bo i tak tego nie docenisz, ilekroć bym się starała, dla Ciebie wciąż będzie mało./ killeer
|
|
|
Chcieliśmy mieć wszystko. Zatraciliśmy się w przeszłości i dziś nie mamy nic. / killeer
|
|
|
Jeśli z góry wiesz, że będziesz mnie ograniczać, odpuść. Gwarantuję że nigdy nie będziemy razem, nienawidzę kontroli, robię wszystko by pokazać Ci że jestem wolna, to Cię zniszczy. Jesteś pewien że chcesz ze mną być? Kochanie, skazujesz się na cierpienie./ killeer
|
|
|
Łamiesz wszystkie zasady tylko po to by uświadomić mnie że źle zrobiłam odchodząc od Ciebie? W takim razie nie wiesz co to prawdziwa miłość. Bo kochać to także umieć się rozstać i umieć pozwolić komuś odejść. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu i pragnieniem przede wszystkim szczęścia tej drugiej osoby, czasem wbrew własnemu./ killeer
|
|
|
Nie próbuj mi wmawiać swoich racji. Wiem swoje. Mam dość Twoich kłamstw wypowiadanych w moją stronę. Nazywasz się dojrzałym? Jednym z przejawów dorosłości, mój drogi, jest szczerość, nawet ta która boli./ killeer
|
|
|
Odchodził ode mnie zostawiając mój niepoukładany świat samej sobie, zostawiając mnie bardziej samotną niż wtedy kiedy nie było go jeszcze. Wjebał się w moje życie tylko po to żeby później perfekcyjnie je zniszczyć. / killeer
|
|
|
Każda porażka czegoś nas uczy, kształtuje nasz charakter. Nie zastanawiaj się czemu trafiło właśnie na Ciebie. Nic nie dzieje się bez przyczyny, uwierz w to. Każde niepowodzenie jest po ty by stać się tym kim mamy być./ killeer
|
|
|
Twój największy wróg, ty sama? Znasz to? Patrzysz w lustro i widzisz swoje odbicie a później zastanawiasz się na co pozwoliłaś temu skurwysynowi? Zastanawiasz się czemu pozwoliłaś na tę miłość za taką cene cierpienia i bólu jakie on ci zafundował. Z czasem zaczynasz nienawidzić siebie samej i powoli się zatracasz. I mimo tego że nigdy się do tego nie przyznasz, to jednak nie żałujesz tego związku, tego czasu spędzonego z nim, bo z perspektywy czasu widzisz że będąc z nim, przez jakiś okres byłaś naprawdę szczęśliwa,a rozstanie pozwoliło ci dorosnąć i pojąć że szczęście jest ulotne, a to prawdziwe zdarza się mało komu./killeer
|
|
|
Zna już wszystkie nazwy leków nasennych, bo wspomnienia wracają zawsze o tej samej porze, kiedy kładzie się spać. Przedzierają sie wtedy przez wszystkie części jej ciała, jej największym wrogiem jest jej własny umysł, to on wysyła jej ciągłe sprzeczne informacje, raz przypomina jej o tym co jej zrobił, jak ją zranił, że nie mogła rano wstać, bo nie miała zwyczajnie siły, a potem przesyła jej to co mimo wszystko kocha, te piękne wspomnienia kiedy byli szczęśliwi, kiedy wszystko było inne, prostsze, kiedy jeszcze widziała sens tego chujowego życia./killeer
|
|
|
Ich duma nie pozwala tego naprawić. Żadne z nich nie chce dać satysfakcji że tak cholernie tęskni. Żadne z nich nie przyzna się jak bardzo kocha. Tak naprawde sami z tego rezygnują./ killeer
|
|
|
|