Już nie ma sensu płakać, udawać że jest dobrze, przesiadywać całymi dniami w domu i nie wychodzić do ludzi. To co nas łączyło pękło, po prostu pękło, nie potrafimy tego naprawić, sami z tego zrezygnowaliśmy, zaczęłam w końcu żyć i to mój wielki sukces, pozbierałam się. Mimo że patrząc na Ciebie przypominam sobie wspólnie spędzone chwile, kiedy było nam tak dobrze, to szczerze? Chyba nie chciałabym wrócić do tego, raniliśmy siebie będąc razem, każda kłótnia powoli nas wykańczała. Życzę Ci abyś ułożył sobie życie, żebyś był szczęśliwy, zawsze będę trzymać za Ciebie kciuki,pamiętaj./ killeer
|