|
gamman dodano: 18 października 2023 |
|
Ja wiem, że moblo jest nieśmiertelne i przetrwało niejednego idiotę Szymonka, ale czy nie moglibyśmy się skrzyknać i zgłosić go do usunięcia bo zawala przestrzeń internetową swoimi mózgowym odchodami a znudziło mi się przewijać strony żeby przeczytać wpisy kogoś obdarzonego inteligencją.
|
|
gamman dodał komentarz: |
8 października 2023 |
|
Naprawdę zakochani nie potrzebują święta bo świętują codziennie. Dlatego przyjadę dziś pogadać, przytulić, pocałować, rozpieszczać, tak jak wczoraj i jutro.
|
|
|
Zwariowanych chwil karuzela, w kręgu twoich znajomych, kołysaliśmy się na wierzchowcach zapomnienia, zapominaliśmy o Bożym świcie, o przysięgach, o tym że jesteśmy tylko ludźmi. W jedności ciała, trzymanej objęciami zamknęliśmy się na zło świata. Zaplątaliśmy się w sobie, w plasach tego wieczoru, który rzucał uroki w dźwiękach muzyki. Dziś obudziła mnie twoja tęsknota, moja tęsknota. Usnęliśmy w końcu wtuleni, zmęczeni emocjami. Nie starczyło miejsca na porządnie, pochłonęła nas błogość bliskości tak niewinnej jak pocałunek dziecka. Nic nie chcę zmieniać, słyszę Twój spokojny oddech który mnie usypia, w rytmie zwalniającego pulsu nasze ciała opowiadają o miłości która pokonała bestie. Odpływam w sen, lecz jesteś zbyt blisko aby stal się koszmarem, zbyt daleko aby tu zostać zbyt długo.
|
|
|
Tyle par wierzyło w szczęśliwą przyszłość tyle, że wiara bez uczynków jest martwa. Uczyńmy ją żywą i niech wszyscy dowiedzą się że to ma sens. W weekend pokażmy, że miłość zwycięża, niech wszyscy widzą jak jaśniejemy w tańcu.
|
|
|
Gdy wiosna jast w nas co będzie gdy otoczy nas?
|
|
|
W tym pięknym dniu brakuje mi tylko Ciebie, ale gdybyś tu była nie brakowałoby mi pięknych dni.
|
|
|
Ludzie są przereklamowani dlatego wolę kontakt osobisty niż socjo-media.
|
|
|
Dzięki za wszystkie porażki, które dały mi teraz powodzenie.
|
|
|
Są ludzie którzy między pocałunkami zrobią wszystko, żebyś nie odniósł sukcesu. Są tacy którzy udają twoje szczęście odbierając wszystko co ci je naprawdę daje.
|
|
|
Chyba nigdy w zimę nie było tak gorąco. Nasze stęsknione ciała nie mogły się dziś oderwać od siebie, zaskakując nas gwałtownością tego przypływu emocji. Spacer dobrze nam zrobi, mówiliśmy, by się schłodzić a potem chcieliśmy zdzierać z siebie wszystkie te warstwy ubrań, stojąc na skrzącym się śniegu. W blasku tysięcy małych słońc, jak na diamentowym podeście, pośród drewnianych kolumn lasu. Chyba tylko chłód tego świata czystej bieli, powstrzymał nas od złamania swoich obietnic. Mogliśmy skryć się w domu przed zimnem ale nie przed tym pożądaniem, które nagle nas opętało. W kawiarni, ciała stygły znacząc nasze twarze wypiekami. Dumni ze swej silnej woli, pragnęliśmy więcej. Wspaniałe uczucie sprzeczności.
|
|
|
Nie wyglądam dobrze w chorobie, wyglądam dobrze gdy Cię widzę. Potem padam na łóżko i kaszlę ale ciągle się uśmiecham.
|
|
|
|