Jak to jest, jesteś dorosły, dojrzały, wiesz jaki powinieneś być i jak żyć aby wszytko było właściwe dla twojego wieku, jak się zachować aby nikt nie zwątpił w twoją mądrość i opanowanie. Wtedy spotykasz kogoś równie dorosłego, patrzycie sobie w oczy, uśmiechacie się, powiecie parę zdań i po miesiącu trzymacie się za rączki, mówicie zdrobnieniami, wymyślacie słodkie przezwiska, kupujecie urocze głupotki a uczucia, spacerki, zabawa stają się ważniejsze niż rozsądek, praca i plany. Zapominacie o posiłkach, piszecie wiersze, patrzycie w niebo z uśmiechem. Zamiast myśleć argumentami, myślicie, kolorami, dźwiękami, zachwytami, zamiast stać o krok dotykacie dłoni, twarzy i włosów. Zamiast czuć spokój, czujecie wszytko.
|