 |
|
Jestem powoli więdnącym kwiatem, w godzinę największych mrozów. Słodyczą zmieniającą się w gorycz nie do dotknięcia.
|
|
 |
|
Traktowano mnie źle tak długo, aż sama uwierzyłam, że stałam się niegodna nawet dotyku. Pogarda kocha ciszę, rozkwita w ciemności. Delikatnym, wijącym się pnączem dusi serce. Kiedyś ktoś mi powiedział, że obietnice osładzają cios. Dopiero dzisiaj wiem, że wcale ich nie potrzebuję.
|
|
 |
|
Cała ta drżąca słodycz, którą kochałam i uwielbiałam. Twoje obietnice, wyszeptywane niczym modlitwy. Nie potrzebuję ich.
|
|
 |
|
Szkoda, że miłość nie trwa wiecznie, że nie kończy się równocześnie. Szkoda, że miłość nie jest ślepa, nie widziałabym, że tak naprawdę już Cię tu nie ma. Więc zamiast kochać za dwoje, pozwalam Ci odejść.
|
|
 |
|
Gdyby nie Ty, umarłabym. Znalazłeś drzwi, wszedłeś i już. Poznikały stare kartony, obrazy i kurz.
|
|
 |
|
Gali Matias - Dorothy
To dokładnie ten otwór poleciał dzisiaj w kolejnym pewnym radyjku internetowym w Polsce za co serdecznie dziękuję
Tak się też złożyło że prowadząca program ma na imię Dorota 😂😂😂
Dziękuję i pozdrawiam
|
|
 |
|
Nie chodzi aby skupiać się na pozytywnych myślach ale o to aby myśleć mniej. Mniej o tym co było, co będzie, o tym dlaczego, jak i kiedy. Równowaga w tej kwestii polega na tym aby rozmyślać między uczestniczeniem w życiu i realizacją swoich zamiłowań, więc spokój i szczęście kryje się w tym aby nie być jedynie myslicielem ale uczestnikiem i realizatorem.
|
|
 |
|
Ludzie studiują aby zrozumieć mechanikę kwantową a nie rozumieją siebie, budują promy kosmiczne a nie potrafią zastosować prostych zasady zbudować udane związki. Poznałem kilku buntowników z wyboru którzy pojmują wszytko w lot, ale żyją skromnie bo szybko zrozumieli, że ważnych w życiu jest niewiele rzeczy i to na nich warto się skupić.
|
|
|
|