 |
|
Jesteś dla mnie najlepszym dowodem na to, że Bóg istnieje i chyba nawet mnie lubi.
|
|
 |
|
Kazali mi się nie odwracać, więc biegnę. Biegnę, a po twarzy dostaję wspomnieniami, zamykam oczy, nie mogę się zatrzymać. Mówili żebym nie patrzyła w tył, więc nie patrzę. Tylko napieram do przodu, sama, zupełnie sama, bo za mną został on. Nie goni mnie.
|
|
 |
|
Wiem, że przyjdzie czas, w którym zrozumiesz, co czułam. Mam nadzieję, że będziesz zasłaniał twarz patrząc w lustro.
|
|
 |
|
Znów namieszał mi w głowie, cholera, znów zjawił się i w kilku chwilach wywrócił mój świat do góry nogami, znów mam ochotę siedzieć blisko niego, patrzeć w oczy i szukać w nich siebie, znów mam chęć bycia tylko z nim, kolejny raz postępuję źle.
|
|
|
|