 |
Wiesz, dlaczego uwielbiam to, że po prostu jesteś blisko najbardziej? Ludzie zapomną, co mówisz, zapomną, co robisz, aczkolwiek nigdy nie zapomną, jak się przy Tobie czuli. Bądź obok i kochaj czynami, nie słowami. Bo słowa przeminą, a czyny zawsze pozostaną. (Igb)
|
|
 |
Powoli tamuję krew, wypływajaca litrami z mojego obolałego serca. Wiesz, dlaczego jestem taka zaborcza? Gdyż boję się, że Cię stracę, że z dnia na dzień zniknę z Twojego życia. Historie się wciaż powtarzaja. Poznałam każda z tych osób przypadkiem, raz u dentysty, drugi na zakupach, a trzeci raz w szkole. Spojrzałam na Ciebie, analizujac Twoje oczy plamka po plamce. Widziałam w nich cała konstelację gwiazd. Zakochałam się w nich. Później spojrzałam na uśmiech, którzy od razu pokochałam. Z czasem zaczęłam poznawać Cię jeszcze bardziej dogłębnie, a to dawała mi setki powodów, by idealizować Cię bez końca. Serce - takie pojemne, a pierwszorzędne miejsce zajmuję ja. Postura modelki, włosy jasne i proste, oczy niczym zieleń łaki. Boże, jak ja Cię kocham. Rozmawiamy codziennie, a ja tęsknię nawet wówczas gdy jesteś na wyciagnięcie ręki. Proszę, kochaj mnie, potrzubuj, tęsknij, myśl o mnie zawsze, tylko nie pozwól znów powtórzyć się historii.
|
|
 |
Znalazłem ją. Kobietę z którę chcę spędzić resztę życia. - Każdego ranka chcę budzić się koło niej, i widywać jej uśmiechniętą twarz. A każdego wieczoru, brać ją w ramiona przytulając do siebie, najmocniej jak potrafię, byleby nie zgnieść jej małej duszy. Razem będziemy podziwiali gwiazdy, nazwiemy jedną która będzie towarzyszyć nam przez resztę drogi życia. Potem wezmę ją na ręcę, zaniosę prosto do łózka, i szybko skoczę po gorące capuccino. Będziemy razem rozkoszowali się jego smakiem, pijąc przez podwojoną słomkę. Tak romantyczniej. Będzie tak codziennie. Będziemy żyli gdzieś na odludziu, gdzieś gdzie wyłącznie będziemy my i nasza miłość. Gdzie już nigdy los, nie postawi drogowskazu, który pokrzyżuje nam wszystko. Chce zaznać spokoju, mieszkając gdzieś z dala od tłumu fałszywych ludzi. Choć bywa różnie, to czy deszcz, czy burza. Czy śnieg, czy świeci słońce. Ona zawsze będzię tą jedyną najpiękniejszą kobietą jaką kiedykolwiek spotkałem.
|
|
 |
i znów nastały dni, gdy po wiadomości 'stoje pod bramą, otwórz tą cholerną furtkę' maluje się uśmiech na mojej twarzy, gdy prozaiczne codzienne sprawy stają się najlepszymi rzeczami w życiu. stało się. znów rozmowa o pracy czy o sprzedaniu auta jest czymś, o czym mogę z Nim rozmawiać 24/7. możemy leżeć na łóżku i przez pół godziny się na siebie tylko patrzeć, bez żadnego słowa. możemy jechać autem i po prostu milczeć bo przecież czujemy się dobrze w ciszy. i nawet pomaga mi w wyborze zaproszeń osiemnastkowych ciągle marudząc, że te są zbyt różowe choć i tak wiem, że wybierze akurat te. i chodzi ze mną na cmentarze, których oboje tak bardzo nie lubimy. i każe mi ćwiczyć bo wie, jak bardzo potrzebuję ruchu. i możemy razem spędzać tylko jeden dzień w tygodniu, który jest najwspanialszym dniem. i może mnie budzić codziennie o tej 5.23 z informacją, że wyjeżdża do pracy i jak zawsze będzie uważać na siebie. możemy.. możemy bo znów wyszło słońce, bo znów wychodzą uczucia. / maniia
|
|
 |
Bez względu na to jak nazywa się miłość w innych językach, Ty jesteś w moim.
|
|
 |
Wiesz, czego teraz pragnę? Byś zadzwoniła, mówiąc, żebym przyszła, gdyż ogromnie tęsknisz, że brakuje Ci tego, w jaki sposób wymawiałam Twoje imię, jak wycierasz moje łzy, brakuje Ci tego, że zawsze jestem obok i sprawiam, że się uśmiechasz. Wiesz co? Przyszłabym bez jakiejkolwiek chwil zawahania, podeszłabym do Ciebie i powiedziałabym, że właśnie spełniło się moje największe marzenie, że stoję przed Tobą, oferując Ci wszystko, co mam. A wiesz co chciałabym, abyś Ty wówczas poczęła czynić? Przytuliłabyś mnie mocno do serca i powiedziałabyś: "nie bój się Kochanie, już przy Tobie jestem i zawsze będę". Tylko wiesz, jaki jest problem? Że to tylko gdybanie i boję się, że się nie spełni. -itgetsbetter
|
|
 |
Dziękuję Ci, Boże za moją siostrę, z którą jesteśmy tak "złączone", że nic i nikt nigdy nas nie rozłączy. Dziękuję, że postawiłeś mi Ją na mojej ścieżce życia, że pokazałeś mi, że przyjaciele to coś najcenniejszego w życiu. Dziękuję, że stworzyłeś Ją tak piękną, mądrą i przy tym niezmiernie sympatyczną. Uwielbiam przychodzić do Niej każdego ranka o ósmej piętnaście, wysłuchując Jej problemów. Uwielbiam, gdy opowiada mi o kimś, kto jest dla mnie najważniejszy. Dziękuję, że Jej oczy są tak piękne, tak zniewalająco obłędne, że nie potrafię w nie nie spojrzeć, że potrafią patrzeć i widzieć tyle nurtujących kwestii. Dziękuję, że zawsze jest dla mnie, niezależnie od pory dnia czy nocy. Dziękuję, że zawsze jesteś przy mnie Boże, że stworzyłeś Ją dla mnie i po to, by nauczyła mnie miksować twarde masło, gdyż nie ma ochoty go ugniatać, że gdy wychodzi zły kształt pancakes'a od razu go wyrzuca,a po chwili bierze tysiące papierów,gdyż niezręcznie jest Jej to dotykać.Żyję dla Niej, a Ona dla mnie.
|
|
 |
standard, przyszedł lipiec a wraz z nim odeszła sobie moja pasja do pisania tutaj. gnije w zbiorowej mogile.. - M.
|
|
 |
siadasz do biurka nad czystą kartka papieru przy której leży czarne pióro. chcesz pisać, zacząć coś od nowa. starasz się, próbujesz, układasz coś w głowie ale kompletnie nie możesz nic przelać na papier. po prostu wypalasz się, twój talent przygasł, nierozwijane pasje i talenty gasną jak knoty świec. mijają trzy godziny. kartka wciąż pusta. wstajesz od biurka, poddajesz się, zbaczasz z wyznaczonej ci drogi, wkraczasz w coś nowego, nieodkrytego z uczuciem niedopałka w sercu. uczuciem, które przypomina ci o tym, że znów zbyt łatwo się poddajesz, że nie potrafisz walczyć.. to uczucie przypomina ci, jakim słabym człowiekiem jesteś, jak bardzo nie potrafisz walczyć o samorealizację.. / maniia.
|
|
|
|