głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szamanka249

uwielbiam mojego kumpla  który idąc do mnie  szedł środkiem ulicy wymachując stanikiem  znalezionym przy kontenerze :D   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 18 lipca 2012

uwielbiam mojego kumpla, który idąc do mnie, szedł środkiem ulicy wymachując stanikiem, znalezionym przy kontenerze :D / samowystarczalna

siedziałam z Nim na schodach. mijało już cztery tygodnie od Naszego rozstania.   nie lubię Cię. zaśmiałam się kiedy zaczął mi dokuczać.   jak ja Ci powiem  że Cię nie lubię to co wtedy? zapytał.   myślisz  że mnie to rusza? zaczęłam się śmiać.   no to właśnie mnie też to nie rusza. odpowiedział.   a ja... ja ani Cię nie lubię  ani Cię już nie kocham  jesteś dla mnie na zerowych stosunkach. rzuciłam z głupa. nie odpowiedział już nic  a ja czułam satysfakcje i ogromnie wielką pewność  że powiedziałam Mu prawdę  bo wtedy w tym momencie byłam przekonana  że już nic do Niego nie czuję.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 18 lipca 2012

siedziałam z Nim na schodach. mijało już cztery tygodnie od Naszego rozstania. - nie lubię Cię. zaśmiałam się kiedy zaczął mi dokuczać. - jak ja Ci powiem, że Cię nie lubię to co wtedy? zapytał. - myślisz, że mnie to rusza? zaczęłam się śmiać. - no to właśnie mnie też to nie rusza. odpowiedział. - a ja... ja ani Cię nie lubię, ani Cię już nie kocham, jesteś dla mnie na zerowych stosunkach. rzuciłam z głupa. nie odpowiedział już nic, a ja czułam satysfakcje i ogromnie wielką pewność, że powiedziałam Mu prawdę, bo wtedy w tym momencie byłam przekonana, że już nic do Niego nie czuję. / samowystarczalna

myślisz  że jesteś kimś? daj spokój  dla mnie jesteś nikim..   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 18 lipca 2012

myślisz, że jesteś kimś? daj spokój, dla mnie jesteś nikim.. / samowystarczalna

Marzyłam.Będąc małą dziewczynką ciągle o czymś marzyłam. Przymykałam powieki i wyobrażałam sobie siebie w pięknych sukniach jako księżniczkę w zamku.Gdy dorosłam nie przestałam marzyć.Bo marzenia są czymś pięknym pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile.Choć już nie pragnę być księżniczką..Moje marzenia są teraz jakże odlegle od tych z czasów dzieciństwa. Dorosłam.Wiem że nie mam szans żyć w idealnym świecie.Ale po co zamykać się w idealnej bańce skoro można stworzyć sobie swoje własne królestwo z kimś kogo się kocha w realnym życiu. Strojne kosztowne stroje jedzenie na złotych talerzach bogate życie jest niczym w porównaniu z cudem miłości.Jedyne czego bym chciała to być naprawdę szczęśliwa. Móc dzielić się tym szczęściem z człowiekiem którego kocham.Zarażać go codziennie swoim uśmiechem I nigdy już nie poczuć bólu złamanego serca. Nie przypominać sobie jak bardzo bolał smak przelanych łez na próżno hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

Marzyłam.Będąc małą dziewczynką ciągle o czymś marzyłam. Przymykałam powieki i wyobrażałam sobie siebie w pięknych sukniach jako księżniczkę w zamku.Gdy dorosłam nie przestałam marzyć.Bo marzenia są czymś pięknym,pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile.Choć już nie pragnę być księżniczką..Moje marzenia są teraz jakże odlegle od tych z czasów dzieciństwa. Dorosłam.Wiem,że nie mam szans żyć w idealnym świecie.Ale po co zamykać się w idealnej bańce skoro można stworzyć sobie swoje własne królestwo z kimś kogo się kocha w realnym życiu. Strojne,kosztowne stroje,jedzenie na złotych talerzach,bogate życie jest niczym w porównaniu z cudem miłości.Jedyne czego bym chciała to być naprawdę szczęśliwa. Móc dzielić się tym szczęściem z człowiekiem,którego kocham.Zarażać go codziennie swoim uśmiechem I nigdy już nie poczuć bólu złamanego serca. Nie przypominać sobie jak bardzo bolał smak przelanych łez na próżno/hoyden

 Oddaj mi te wszystkie dni które mi zabrałeś! Oddaj mi mój uśmiech który zniknął z mojej twarzy gdy postanowiłeś zniszczyć to co nas łączyło! ukryła twarz w dłoniach i zaczęła szlochać.Nie zważając na to  że patrzy na nią cala szkoła. I smieją się z niej Wariatka powiedział nieczule. Przecież wszyscy patrzyli.A on nie mógł stracić swojego wizerunku tracąc czas na rozmowę z nią.Ale nie miał prawa jej upokarzać.Nie po tym co razem przeżyli.Nie za to jak bardzo go kochała. Otarła łzy i stanęła przed nim.Obdarta z wszelkiej nieśmiałości Ty jesteś wariatem.Bo tylko szaleniec jest w stanie zrezygnować z osoby która kocha nie za coś ale pomimo czegoś.I wiesz co? Żałuję że zakochałam się w kimś takim jak Ty.Nadętym dupku który dba tylko o to jak wygląda który każdy uśmiech ćwiczy przed lustrem. Jesteś bardziej sztuczny niż twoja nowa dziewczyna.Którą wcześniej nazywałeś plastikiem i tapeciarą.Jesteście siebie warci.Odeszla wsród drwin i śmiechów.Tylko że te byly teraz wymierzone w niego hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

-Oddaj mi te wszystkie dni,które mi zabrałeś! Oddaj mi mój uśmiech,który zniknął z mojej twarzy gdy postanowiłeś zniszczyć to co nas łączyło!-ukryła twarz w dłoniach i zaczęła szlochać.Nie zważając na to ,że patrzy na nią cala szkoła. I smieją się z niej-Wariatka-powiedział nieczule. Przecież wszyscy patrzyli.A on nie mógł stracić swojego wizerunku tracąc czas na rozmowę z nią.Ale nie miał prawa jej upokarzać.Nie po tym co razem przeżyli.Nie za to jak bardzo go kochała. Otarła łzy i stanęła przed nim.Obdarta z wszelkiej nieśmiałości-Ty jesteś wariatem.Bo tylko szaleniec jest w stanie zrezygnować z osoby,która kocha nie za coś,ale pomimo czegoś.I wiesz co? Żałuję,że zakochałam się w kimś takim jak Ty.Nadętym dupku,który dba tylko o to jak wygląda,który każdy uśmiech ćwiczy przed lustrem. Jesteś bardziej sztuczny niż twoja nowa dziewczyna.Którą wcześniej nazywałeś plastikiem i tapeciarą.Jesteście siebie warci.Odeszla wsród drwin i śmiechów.Tylko,że te byly teraz wymierzone w niego/hoyden

Tak bardzo nie lubisz kiedy palę.Mówisz że ten papieros w ogóle do mnie nie pasuje. Unoszące się kłębki dymu przyjemnie łaskoczą mi nozdrza.Powoli się uspokajam.Nerwy opuszczają moje ciało.Na tęsknotę nie ma lekarstwa. Nikotynowy opar jest w stanie przywrócić rozsądne myślenie chwilowo uśmierzyć skołatane nerwy spowodowane brakiem twojej obecności. Trudno tak nie móc się do Ciebie przytulać zawsze wtedy gdy najdzie mnie taka ochota. Chciałabym przedawkować radość codziennego przebywania z Tobą. I nawet czasem powiedzieć Ci że mdli mnie już od przejadania się twoją osobą.Wolę żeby mdliło mnie z przejedzenia niż cierpieć na niedosyt i wciąż czuć to uparte burczenie mojego serca z głodu hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

Tak bardzo nie lubisz kiedy palę.Mówisz,że ten papieros w ogóle do mnie nie pasuje. Unoszące się kłębki dymu przyjemnie łaskoczą mi nozdrza.Powoli się uspokajam.Nerwy opuszczają moje ciało.Na tęsknotę nie ma lekarstwa. Nikotynowy opar jest w stanie przywrócić rozsądne myślenie,chwilowo uśmierzyć skołatane nerwy spowodowane brakiem twojej obecności. Trudno tak nie móc się do Ciebie przytulać zawsze wtedy gdy najdzie mnie taka ochota. Chciałabym przedawkować radość codziennego przebywania z Tobą. I nawet czasem powiedzieć Ci,że mdli mnie już od przejadania się twoją osobą.Wolę,żeby mdliło mnie z przejedzenia niż cierpieć na niedosyt i wciąż czuć to uparte burczenie mojego serca z głodu/hoyden

nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc  do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym  że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz  prawda? to dodam jeszcze jedno   tęsknisz za tym by być komuś potrzebna  za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś  za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa  też za tym tęsknię.   veriolla

samowystarczalna dodano: 17 lipca 2012

nie tęsknisz tak do końca za Nim samym. tęsknisz bardziej za tym jak było. tęsknisz za sms'ami na dobranoc, do których się przyzwyczaiłaś. tęsknisz za tym by ktoś zapytał jak minął Ci dzień. tęsknisz za tym, że zawsze starał się wywołać na Twojej twarzy uśmiech. przytakujesz, prawda? to dodam jeszcze jedno - tęsknisz za tym by być komuś potrzebna, za tym by Twoja osoba zajmowała myśli kogoś, za tym by w końcu być dla kogoś ważna. skąd wiem? kurwa, też za tym tęsknię. / veriolla

jesteś zwykłym skurwysynem z niezwykłymi oczami.   samowystarczalna

samowystarczalna dodano: 17 lipca 2012

jesteś zwykłym skurwysynem z niezwykłymi oczami. / samowystarczalna

ja napisałam i żałuję w pewnym stopniu. bo teraz utrzymujemy dziwne kontakty  każdego wieczoru czekałam na smsa. jak napiszesz   będzie jeszcze gorzej  bo będziesz miała głupią nadzieje. teksty samowystarczalna dodał komentarz: ja napisałam i żałuję w pewnym stopniu. bo teraz utrzymujemy dziwne kontakty, każdego wieczoru czekałam na smsa. jak napiszesz - będzie jeszcze gorzej, bo będziesz miała głupią nadzieje. do wpisu 17 lipca 2012
i to uczucie niesamowitości  przy każdym dotyku  spojrzeniu  pocałunku  słowie  w każdej chwili kiedy jesteśmy razem ♥

straaawberry dodano: 17 lipca 2012

i to uczucie niesamowitości, przy każdym dotyku, spojrzeniu, pocałunku, słowie, w każdej chwili kiedy jesteśmy razem ♥

Wtaczam jego postać na szczyt swojego serca.Robię to jak mitologiczny Syzyf za karę.Nie mogę go bowiem mieć wymyka mi się z rąk w momencie gdy prawie go mam.Nie umiałam go kochać wtedy gdy on mnie kochał. Miłość przyszła po czasie.Teraz codziennie patrze jak moje szczęście trzyma w ramionach inna. I najbardziej boli myśl że to ja powinnam być na jej miejscu hoyden

hoyden dodano: 16 lipca 2012

Wtaczam jego postać na szczyt swojego serca.Robię to jak mitologiczny Syzyf za karę.Nie mogę go bowiem mieć,wymyka mi się z rąk w momencie gdy prawie go mam.Nie umiałam go kochać wtedy gdy on mnie kochał. Miłość przyszła po czasie.Teraz codziennie patrze jak moje szczęście trzyma w ramionach inna. I najbardziej boli myśl,że to ja powinnam być na jej miejscu/hoyden

Jego oczy przestały skrywać tyle miłości.To nie siebie w nich widziałam.Jego serce już nie wyrywało się w moją stronę.Bilo ale nie dla mnie.Tylko cichutkie pik pik przypominało o momentach gdy słuchałam jego bicia.Gdy dozwolone mi było mieszkanie w nim.Gdy on mnie chciał i potrzebował.Nie było dla mnie miejsca w tym wielkim świecie gdy tak nagle go zabrakło..Ze złamanym sercem żyłam niby jak dotychczas.Bo przecież musiałam chodzić do szkoły  brałam prysznic  rozmawiałam o sprawach mało i bardziej ważnych  chodziłam na zakupy.Tylko że żadna z tych czynności nie miała sensu hoyden

hoyden dodano: 16 lipca 2012

Jego oczy przestały skrywać tyle miłości.To nie siebie w nich widziałam.Jego serce już nie wyrywało się w moją stronę.Bilo,ale nie dla mnie.Tylko cichutkie pik pik przypominało o momentach gdy słuchałam jego bicia.Gdy dozwolone mi było mieszkanie w nim.Gdy on mnie chciał i potrzebował.Nie było dla mnie miejsca w tym wielkim świecie gdy tak nagle go zabrakło..Ze złamanym sercem żyłam niby jak dotychczas.Bo przecież musiałam chodzić do szkoły, brałam prysznic, rozmawiałam o sprawach mało i bardziej ważnych, chodziłam na zakupy.Tylko,że żadna z tych czynności nie miała sensu/hoyden

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć