głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rude__wredne

rzucam Ci się na szyję i oddycham coraz mocniej  doskonale wiem  że jestem tu bezpieczna. twoje obojczyki są tak twarde  a zarazem czuję ich kruchość w swoich dłoniach. bicie mojego serca odbija się o twoją przeponę i tak w kółko wymieniamy się rytmem  czyż to nie wspaniałe ? oddzielne ciała  tworzące jedność.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

rzucam Ci się na szyję i oddycham coraz mocniej, doskonale wiem, że jestem tu bezpieczna. twoje obojczyki są tak twarde, a zarazem czuję ich kruchość w swoich dłoniach. bicie mojego serca odbija się o twoją przeponę i tak w kółko wymieniamy się rytmem, czyż to nie wspaniałe ? oddzielne ciała, tworzące jedność.

jesteś w moich myślach  dorastam codziennie widząc Twój uśmiech  wychowuje mnie i moje jeszcze niedojrzałe myśli  ale nadchodzi czas kiedy musisz odejść i zostawić mnie samą z problemami i nierozwiązanymi sprawami. rozpadam się mimowolnie opadając z sił. myślę  że to koniec ale przecież dopiero rozkwitam i czas teraz zaczyna kształtować całą mnie. wiele dróg  wiele miejsc  miliony ludzi  boję się każdej samotnej ścieżki  kiedy znikasz i nie jestem pewna czy pojawisz się znowu. więc upewniaj mnie  codziennie i od nowa pokazuj  że z każdym końcem wiąże się lepszy początek. po prostu liczę  że w sercu będziesz słyszał ten drżący głos i widział tak niedoskonały obraz dziewczyny  która tak samotnie i mocno kocha.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

jesteś w moich myślach, dorastam codziennie widząc Twój uśmiech, wychowuje mnie i moje jeszcze niedojrzałe myśli, ale nadchodzi czas kiedy musisz odejść i zostawić mnie samą z problemami i nierozwiązanymi sprawami. rozpadam się mimowolnie opadając z sił. myślę, że to koniec ale przecież dopiero rozkwitam i czas teraz zaczyna kształtować całą mnie. wiele dróg, wiele miejsc, miliony ludzi, boję się każdej samotnej ścieżki, kiedy znikasz i nie jestem pewna czy pojawisz się znowu. więc upewniaj mnie, codziennie i od nowa pokazuj, że z każdym końcem wiąże się lepszy początek. po prostu liczę, że w sercu będziesz słyszał ten drżący głos i widział tak niedoskonały obraz dziewczyny, która tak samotnie i mocno kocha.

czasem samotność przeszywa mnie od środka i wyznacza kolejne ciosy  po których znowu będę musiała otrzepać zdarte do krwi kolana i pójść po bilet na pociąg w jedną stronę do sprawiedliwości. kołowrotek się kręci i zdobywa nasze zaufanie  ludzie przychodzą i odchodzą  kochają lub nienawidzą. stanęłam naprzeciw wszystkiemu ze środkowym palcem w górze  stwierdzając iż to co było jest już za mną  a przede mną kolejne dni oczekiwania na ciepłą dłoń mojego szczęścia obejmującą mój policzek.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

czasem samotność przeszywa mnie od środka i wyznacza kolejne ciosy, po których znowu będę musiała otrzepać zdarte do krwi kolana i pójść po bilet na pociąg w jedną stronę do sprawiedliwości. kołowrotek się kręci i zdobywa nasze zaufanie, ludzie przychodzą i odchodzą, kochają lub nienawidzą. stanęłam naprzeciw wszystkiemu ze środkowym palcem w górze, stwierdzając iż to co było jest już za mną, a przede mną kolejne dni oczekiwania na ciepłą dłoń mojego szczęścia obejmującą mój policzek.

dreszcz lecący od karku w dół za każdym razem  gdy coraz bardziej skupiamy się na własnych spojrzeniach  ciepłe opuszki palców na policzkach i wiatr owiewający wszystko co dookoła. zauroczenie w nigdy nieustającym uśmiechu  wspólnie spijane łzy i walka o to co już zdobyliśmy. potrzebowałam właśnie tego  by odnaleźć swój własny kąt w czyichś myślach  by namiętnie brzmieć w obcych ustach i wzajemnie znaczyć dla siebie wszystko.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

dreszcz lecący od karku w dół za każdym razem, gdy coraz bardziej skupiamy się na własnych spojrzeniach, ciepłe opuszki palców na policzkach i wiatr owiewający wszystko co dookoła. zauroczenie w nigdy nieustającym uśmiechu, wspólnie spijane łzy i walka o to co już zdobyliśmy. potrzebowałam właśnie tego, by odnaleźć swój własny kąt w czyichś myślach, by namiętnie brzmieć w obcych ustach i wzajemnie znaczyć dla siebie wszystko.

mam nadzieję  że zobaczysz jak samotna jestem bez Ciebie i jak odchodzę od zmysłów  gdy nie wiem co się dzieje między nami. mamy tyle planów i pragnień  których nie zawsze jesteśmy w stanie spełnić  ale po prostu zostań ze mną. spójrz mi w oczy  moje tęczówki są tak samotne bez twoje odbicia  odizolujmy się już na zawsze  by trwać w sobie nierozerwalnie mocno i nie odstąpić wspólnego kroku ku lepszej przyszłości. czasem to boli  ale warto cierpieć czując ten ucisk  gdy wracasz do domu. nieidealna i bezsilna  ja.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

mam nadzieję, że zobaczysz jak samotna jestem bez Ciebie i jak odchodzę od zmysłów, gdy nie wiem co się dzieje między nami. mamy tyle planów i pragnień, których nie zawsze jesteśmy w stanie spełnić, ale po prostu zostań ze mną. spójrz mi w oczy, moje tęczówki są tak samotne bez twoje odbicia, odizolujmy się już na zawsze, by trwać w sobie nierozerwalnie mocno i nie odstąpić wspólnego kroku ku lepszej przyszłości. czasem to boli, ale warto cierpieć czując ten ucisk, gdy wracasz do domu. nieidealna i bezsilna, ja.

absolutnie każdy posiada osobę  której może zaufać bezgranicznie i nie martwić się o to  czy wypuści nas z objęć kiedy świat nagle się zawali. gdy każde słowa nagle wydają się puste i odbijają się od skroni jak kolejne zwyczajne błahostki  wystarczy jedno spojrzenie by znowu wróciła radość. gdy śnieg próbuje zmrozić doszczętnie dłonie i zabrać ze sobą ich ciepło  myśl o najbliższym spotkaniu ogrzeje serce  które automatycznie zacznie pompować wrzącą krew.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

absolutnie każdy posiada osobę, której może zaufać bezgranicznie i nie martwić się o to, czy wypuści nas z objęć kiedy świat nagle się zawali. gdy każde słowa nagle wydają się puste i odbijają się od skroni jak kolejne zwyczajne błahostki, wystarczy jedno spojrzenie by znowu wróciła radość. gdy śnieg próbuje zmrozić doszczętnie dłonie i zabrać ze sobą ich ciepło, myśl o najbliższym spotkaniu ogrzeje serce, które automatycznie zacznie pompować wrzącą krew.

coraz bardziej mój umysł przesiąka myślami  które uświadamiają mi jak mało znaczy moje życie wśród tych wszystkich szarych blokowisk i ulic  które ciągną się gdzieś ku słońcu. napotkałam dzisiaj złość i smutek  wdepnęłam w radość a do kosza wyrzuciłam zaufanie. wszystko obróciło się w tok spraw nie do rozwiązania  ale muszę to unieść dla nas  by jutro rano wstać i mieć świadomość  że umiem zacząć wszystko od początku i zapomnieć o błędach. wszystko czego chcę to obudzić się rano koło Ciebie i przeklnąć bolesne fatum.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

coraz bardziej mój umysł przesiąka myślami, które uświadamiają mi jak mało znaczy moje życie wśród tych wszystkich szarych blokowisk i ulic, które ciągną się gdzieś ku słońcu. napotkałam dzisiaj złość i smutek, wdepnęłam w radość a do kosza wyrzuciłam zaufanie. wszystko obróciło się w tok spraw nie do rozwiązania, ale muszę to unieść dla nas, by jutro rano wstać i mieć świadomość, że umiem zacząć wszystko od początku i zapomnieć o błędach. wszystko czego chcę to obudzić się rano koło Ciebie i przeklnąć bolesne fatum.

wspinam się  ześlizguję i na końcu upadam. szukam pomocy u prostych ludzi z własnymi problemami. biegnę a miłość umiera mi na rękach  bo nie słyszała jeszcze o szczęściu  dym z papierosa gdzieś zbiegł z kapką ciekłej dawki czystych promili. zataczam się na krawężniku z papieru  potykam o sztuczne schody  mijam ludzi  których przysięgłabym znam na wylot  a jednak to nie oni. w moim innym świecie było inaczej  w moim świecie marzenia mieszczą się w poduszce i spełniają gdy tylko ułożę na niej głowę. a tutaj ? budzę się z zakrawionymi ustami i garścią wczorajszej normalności.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

wspinam się, ześlizguję i na końcu upadam. szukam pomocy u prostych ludzi z własnymi problemami. biegnę a miłość umiera mi na rękach, bo nie słyszała jeszcze o szczęściu, dym z papierosa gdzieś zbiegł z kapką ciekłej dawki czystych promili. zataczam się na krawężniku z papieru, potykam o sztuczne schody, mijam ludzi, których przysięgłabym znam na wylot, a jednak to nie oni. w moim innym świecie było inaczej, w moim świecie marzenia mieszczą się w poduszce i spełniają gdy tylko ułożę na niej głowę. a tutaj ? budzę się z zakrawionymi ustami i garścią wczorajszej normalności.

miesiące mijały szybko i dotkliwie  zdąrzyłam się przyzwyczaić do Twojej obecności i ciepłych dłoni ogrzewających moje policzki. samotność praktycznie nie potrafi nas zabić  ale odbiera wszystko co powoduje uśmiech. miłość  ciepło  troskę  szczęście. odbiera uczucia tak mocno i tak nagle  że zapominam o oddychaniu  ale nadal żyję.. teoretycznie. może w tym momencie leżałabym na twoich kolanach  a ty bawiłbyś się moimi włosami  plącząc pojedyncze pasma i mimo  że tego wręcz nienawidzę milczałabym  byś tylko tutaj był i nie mówił nic  po prostu lubię czuć twoją obecność.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

miesiące mijały szybko i dotkliwie, zdąrzyłam się przyzwyczaić do Twojej obecności i ciepłych dłoni ogrzewających moje policzki. samotność praktycznie nie potrafi nas zabić, ale odbiera wszystko co powoduje uśmiech. miłość, ciepło, troskę, szczęście. odbiera uczucia tak mocno i tak nagle, że zapominam o oddychaniu, ale nadal żyję.. teoretycznie. może w tym momencie leżałabym na twoich kolanach, a ty bawiłbyś się moimi włosami, plącząc pojedyncze pasma i mimo, że tego wręcz nienawidzę milczałabym, byś tylko tutaj był i nie mówił nic, po prostu lubię czuć twoją obecność.

uwierz  czasem zdarza się  że musimy powiedzieć sobie do widzenia. ale nigdy nie wiemy  jak będzie wyglądał kolejny epizod następnych dni. chwytaj dziś  nadepnij na jutro  będziesz ze mną zawsze  gdziekolwiek pójdę. życie to tylko gra i od Ciebie zależy o ile pól ruszysz tempo jej przemijania  musisz po prostu pamiętać  że schody nie zawsze oznaczają porażkę  tak samo jak sukces wygranej. więc łap powietrze w płuca mocniej niż kiedykolwiek  zamknij oczy  podaj mi swoją dłoń i zaufaj mi  ślepcowi bez przyszłości  który pragnie dać Ci tyle miłości ile nigdy sam nie otrzymał.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

uwierz, czasem zdarza się, że musimy powiedzieć sobie do widzenia. ale nigdy nie wiemy, jak będzie wyglądał kolejny epizod następnych dni. chwytaj dziś, nadepnij na jutro, będziesz ze mną zawsze, gdziekolwiek pójdę. życie to tylko gra i od Ciebie zależy o ile pól ruszysz tempo jej przemijania, musisz po prostu pamiętać, że schody nie zawsze oznaczają porażkę, tak samo jak sukces wygranej. więc łap powietrze w płuca mocniej niż kiedykolwiek, zamknij oczy, podaj mi swoją dłoń i zaufaj mi, ślepcowi bez przyszłości, który pragnie dać Ci tyle miłości ile nigdy sam nie otrzymał.

chciałbyś popełnić samobójstwo ? to nie takie proste. możesz schować w kieszeni dużą dawkę ketonalu  psychotropy i litrę wódki  możesz siedzieć w zamkniętym pomieszczeniu powoli wpuszczając trujący czad. możesz leżeć w wannie trzymając przy nadgarstku ostrą żyletkę  ewentualnie stojąc w kałuży wody wypuścić całkiem przypadkiem z rąk suszarkę podłączoną do prądu. możesz również posadzić tyłek na chwiejące się krzesło a na szyi zawiązać sobie całkiem mocną pętle. wtedy przypomnij sobie  że w tym momencie 6980000 osób walczy o życie  a ty jesteś tylko kolejnym pieprzonym tchórzem  który pozbawia ich nadziei w lepszy świat.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

chciałbyś popełnić samobójstwo ? to nie takie proste. możesz schować w kieszeni dużą dawkę ketonalu, psychotropy i litrę wódki, możesz siedzieć w zamkniętym pomieszczeniu powoli wpuszczając trujący czad. możesz leżeć w wannie trzymając przy nadgarstku ostrą żyletkę, ewentualnie stojąc w kałuży wody wypuścić całkiem przypadkiem z rąk suszarkę podłączoną do prądu. możesz również posadzić tyłek na chwiejące się krzesło a na szyi zawiązać sobie całkiem mocną pętle. wtedy przypomnij sobie, że w tym momencie 6980000 osób walczy o życie, a ty jesteś tylko kolejnym pieprzonym tchórzem, który pozbawia ich nadziei w lepszy świat.

 cz2  ludzie zostali stworzeni  by odnaleźć drugą połowę własnego  bijącego serca  odwrócić się tyłem do przeszłości i iść własną ścieżką  z tym że coraz bardziej jestem uświadamiana jak mało jestem w stanie Ci dać  jak cholernie jestem nie potrzebna  że miłość jesteś w stanie zastąpić wódką. czy potrafiłam kiedykolwiek dać Ci coś więcej szeptami w myśli  chwilami zwątpienia  pretensjami  zakazami  ograniczeniem  czymkolwiek co byłoby znaczące.

sanderson dodano: 22 kwietnia 2012

[cz2] ludzie zostali stworzeni, by odnaleźć drugą połowę własnego, bijącego serca, odwrócić się tyłem do przeszłości i iść własną ścieżką, z tym że coraz bardziej jestem uświadamiana jak mało jestem w stanie Ci dać, jak cholernie jestem nie potrzebna, że miłość jesteś w stanie zastąpić wódką. czy potrafiłam kiedykolwiek dać Ci coś więcej szeptami w myśli, chwilami zwątpienia, pretensjami, zakazami, ograniczeniem, czymkolwiek co byłoby znaczące.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć