głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nie_perfekcyjna

Tu gdzie funt kręci młynem a w życiu leci na opak  Pozdrawia swą rodzinę i koleżków dobry chłopak  Pozdrawia dobrych ludzi  tych których trzeba witam  Pochodzę z kraju nielegalnie płonącego szczyta  Przybita wita i czuję się jak u siebie  Bo tam gdzie dobrzy ludzie i prawdziwi jest najlepiej  Idziemy w stronę słońca  podążamy przed siebie  Przeprawa do Nizioła lotem wysoko na niebie  Nie ważne gdzie to słowo dopłynie wszędzie  Szajka  RPK  ZDR na kolędzie  Z daleka leci ten przekaz twardo na glebie  Posłuchaj prawdy głosu on nawiązany do ciebie  Koleżko nie zmieniaj się bądź zawsze sobą  Uważaj na szczury  bo mogą być za tobą  Nie podawaj ręki wrogom  trzymaj fason tu i tam  Najwyższy czas na to byś zrozumiał to sam   DDK RPK

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Tu gdzie funt kręci młynem a w życiu leci na opak Pozdrawia swą rodzinę i koleżków dobry chłopak Pozdrawia dobrych ludzi, tych których trzeba witam Pochodzę z kraju nielegalnie płonącego szczyta Przybita wita i czuję się jak u siebie Bo tam gdzie dobrzy ludzie i prawdziwi jest najlepiej Idziemy w stronę słońca, podążamy przed siebie Przeprawa do Nizioła lotem wysoko na niebie Nie ważne gdzie to słowo dopłynie wszędzie Szajka, RPK, ZDR na kolędzie Z daleka leci ten przekaz twardo na glebie Posłuchaj prawdy głosu on nawiązany do ciebie Koleżko nie zmieniaj się bądź zawsze sobą Uważaj na szczury, bo mogą być za tobą Nie podawaj ręki wrogom, trzymaj fason tu i tam Najwyższy czas na to byś zrozumiał to sam / DDK RPK

Chylę czoła  niefart  inaczej to nietakt  Dla każdego tego co juz raz coś w życiu zjebał  Nie ma przebacz  rozmyślasz w spodzie  Wasze wyjścia  po cichutku liczysz też na rewanż  Twoja wiedza  twierdza nie do zdobycia  posesja  Coraz bardziej wkręca  w wersach tworzy się finezja  Tysiąc pytań i sto wizystaków już nie zliczysz  Poza wyzbyć się goryczy  to twój czas najwyższy  Amnezja dziękówęcja za to plany przedsięwzięcia  W różnych miejscach na projektach Szajka się udziela  Nie ma że go nie ma  taka cena tego brzmienia  Reprezentant podziemia tak wychodzę z założenia  Bez cienia wątpliwości w sercu kawał Polski  Nie zmienia się ten nośnik  rozkminiajcie wnioski  Wywiera bez przestera  Nizioł napierdalał teraz  To najwyższy czas  czas najwyższy się pozbierać   Nizioł

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Chylę czoła, niefart, inaczej to nietakt Dla każdego tego co juz raz coś w życiu zjebał Nie ma przebacz, rozmyślasz w spodzie Wasze wyjścia, po cichutku liczysz też na rewanż Twoja wiedza, twierdza nie do zdobycia, posesja Coraz bardziej wkręca, w wersach tworzy się finezja Tysiąc pytań i sto wizystaków już nie zliczysz Poza wyzbyć się goryczy, to twój czas najwyższy Amnezja dziękówęcja za to plany przedsięwzięcia W różnych miejscach na projektach Szajka się udziela Nie ma że go nie ma, taka cena tego brzmienia Reprezentant podziemia tak wychodzę z założenia Bez cienia wątpliwości w sercu kawał Polski Nie zmienia się ten nośnik, rozkminiajcie wnioski Wywiera bez przestera, Nizioł napierdalał teraz To najwyższy czas, czas najwyższy się pozbierać / Nizioł

Jak umre  nie zapomnij  że był tu kiedyś Michał  i miał swój mały talent  więc systematycznie pisał  i jaka kurwa cisza  jak umre to ma być głośno  cała moja twórczość ma przetoczyć się nad Polską  skreślasz mnie  bo wolno  to patrz co ja z tym robie  wszystkich co mnie skreślili wrzucam w tym momencie w ogien  dziś uświadamiam sobie człowieku  że jestem Bogiem  nie wróż mojej przeszłości   bo sam ją właśnie tworze  choć żaden zawodowiec czuje sie tu teraz dobry  hejterów te wersy wpadają celnie jak bomby  skreślają mnie chłopcy  co mają ze mną kompleks  wciąż nagrywam tracki i wciąż są wszystkie dobre  skreślają mnie za mode  za ciuchy  za wiare  oceniasz mnie powierzchownie  Ty mnie skreślisz  ja cie spale  skreślają mnie za talent  ze w końcu coś ugrałem  mogą sobie mnie skreślać   mam na to wyjebane .

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Jak umre, nie zapomnij, że był tu kiedyś Michał i miał swój mały talent, więc systematycznie pisał i jaka kurwa cisza, jak umre to ma być głośno cała moja twórczość ma przetoczyć się nad Polską skreślasz mnie, bo wolno, to patrz co ja z tym robie wszystkich co mnie skreślili wrzucam w tym momencie w ogien dziś uświadamiam sobie człowieku, że jestem Bogiem nie wróż mojej przeszłości , bo sam ją właśnie tworze choć żaden zawodowiec czuje sie tu teraz dobry hejterów te wersy wpadają celnie jak bomby skreślają mnie chłopcy, co mają ze mną kompleks wciąż nagrywam tracki i wciąż są wszystkie dobre skreślają mnie za mode, za ciuchy, za wiare oceniasz mnie powierzchownie, Ty mnie skreślisz, ja cie spale skreślają mnie za talent, ze w końcu coś ugrałem mogą sobie mnie skreślać , mam na to wyjebane .

Witam cię w Polsce  ludzie cię tu zabiją za forsę   wbiją ci w plecy nóż wcześniej częstując cię tortem   częstując kielonkiem  tradycyjną zagryzką   tu żeby popić wódkę czasem kupuje się piwko.  Tutaj masz wszystko od dziwek po dragi świata   możesz ćpać  pić  ruchać  bakać potem wracasz   żyjesz jak na wczasach gdy masz zagraniczną pensję   jak pracujesz gdzie żyjesz masz jedynie depresję.  Witam cię w mieście każde miasto ma klimat   w Polsce w żadnym mieście radze ci się nie zaczynać   chodź nikt tu nie zabija jak gangi El Salvadore   wkurwisz tych co nie trzeba i masz tu załatwione.  Tu każdy dobry ziomek i każda dobra dziewczyna   wie co  gdzie i jak i z kim trzeba trzymać   ej  Z.B.U.K.U zaczyna witam cię teraz w Polsce   zamiast chlebem i solą witam tym trackiem i jointem.    Z.B.U.K.U

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Witam cię w Polsce, ludzie cię tu zabiją za forsę, wbiją ci w plecy nóż wcześniej częstując cię tortem, częstując kielonkiem, tradycyjną zagryzką, tu żeby popić wódkę czasem kupuje się piwko. Tutaj masz wszystko od dziwek po dragi świata, możesz ćpać, pić, ruchać, bakać potem wracasz, żyjesz jak na wczasach gdy masz zagraniczną pensję, jak pracujesz gdzie żyjesz masz jedynie depresję. Witam cię w mieście każde miasto ma klimat, w Polsce w żadnym mieście radze ci się nie zaczynać, chodź nikt tu nie zabija jak gangi El Salvadore, wkurwisz tych co nie trzeba i masz tu załatwione. Tu każdy dobry ziomek i każda dobra dziewczyna, wie co, gdzie i jak i z kim trzeba trzymać, ej, Z.B.U.K.U zaczyna witam cię teraz w Polsce, zamiast chlebem i solą witam tym trackiem i jointem. / Z.B.U.K.U

nie ma was  nie ma mnie nie ma nic. świat jest zły  nie ma dokąd iść świat to my  póki sił starczy mi będę tym  co walczy by nie brakowało nic wam  życie to bitwa  prawdziwa wojna  prawdziwa miłość my  nasz syn bądź spokojna! Nie damy się  trzymajmy się razem uczciwość i wierność niech będą drogowskazem Pełni pokory  do świata wokół a zarazem konsekwentnie idźmy do przodu Kwestie wrogów zostawmy Bogu i róbmy swoje idźmy ze zdrowiem wiesz co jest zdrowe. Jebać pieniądze  niech tyle ich będzie  by nie zepsuły w nas tego co bezcenne. Jesli ktokolwiek skrzywdzić was byłby gotów to co zostawiłem Bogu odebrałbym znowu. Trzeba coś stracić  by coś docenić  żeby odzyskać  trzeba się zmienić  trzeba przebaczyć  choć czasem nie jest jak być powinno i zrozumieć jak ważne jest   być rodziną!

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

nie ma was, nie ma mnie nie ma nic. świat jest zły, nie ma dokąd iść świat to my, póki sił starczy mi będę tym, co walczy by nie brakowało nic wam, życie to bitwa, prawdziwa wojna, prawdziwa miłość my, nasz syn bądź spokojna! Nie damy się, trzymajmy się razem uczciwość i wierność niech będą drogowskazem Pełni pokory, do świata wokół a zarazem konsekwentnie idźmy do przodu Kwestie wrogów zostawmy Bogu i róbmy swoje idźmy ze zdrowiem wiesz co jest zdrowe. Jebać pieniądze, niech tyle ich będzie, by nie zepsuły w nas tego co bezcenne. Jesli ktokolwiek skrzywdzić was byłby gotów to co zostawiłem Bogu odebrałbym znowu. Trzeba coś stracić, by coś docenić, żeby odzyskać, trzeba się zmienić, trzeba przebaczyć, choć czasem nie jest jak być powinno i zrozumieć jak ważne jest - być rodziną!

Historia jak setki innych  pewnej dziewczynki.  Właśnie chowała na ogródku zabawki do skrzynki.  Tata smarował gwinty  mama jak zwykle w kuchni   jeszcze nie wiedziała  że nie zobaczy już córki.  Tuż obok furtki  stał szanowny sąsiad   patrzył na małą Kasię  i kręcił cwel swego wąsa.  I wszedł kurwa do środka  i nikt nie wie dlaczego   ten pierdolony sąsiad dopuścił się najgorszego.  Od lat był ojca kolegą  widział już Kasię nie raz  i nie raz pewnie już myślał jakby się do niej dobierał.  I co mi powiesz teraz? Że nadal świat jest piękny?  Jak stare chłopy gwałcą kurwa kilkuletnie dzieci.  Nieważne jak rym leci ziom  wsłuchaj się w przekaz.  Sam powiesiłbym z chęcią tą kurwę  a nie człowieka.  Powiedz na co teraz matka czekać ma  ojciec się zabił  niestety   tego nie da się naprawić.   Z.B.U.K.U

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Historia jak setki innych, pewnej dziewczynki. Właśnie chowała na ogródku zabawki do skrzynki. Tata smarował gwinty, mama jak zwykle w kuchni, jeszcze nie wiedziała, że nie zobaczy już córki. Tuż obok furtki, stał szanowny sąsiad, patrzył na małą Kasię, i kręcił cwel swego wąsa. I wszedł kurwa do środka, i nikt nie wie dlaczego, ten pierdolony sąsiad dopuścił się najgorszego. Od lat był ojca kolegą, widział już Kasię nie raz i nie raz pewnie już myślał jakby się do niej dobierał. I co mi powiesz teraz? Że nadal świat jest piękny? Jak stare chłopy gwałcą kurwa kilkuletnie dzieci. Nieważne jak rym leci ziom, wsłuchaj się w przekaz. Sam powiesiłbym z chęcią tą kurwę, a nie człowieka. Powiedz na co teraz matka czekać ma, ojciec się zabił niestety - tego nie da się naprawić. / Z.B.U.K.U

Robię tu na pohybel tym  którzy kopią mi powoli grób  Szukają sensacji  bo od dawna im nie stoi fiut  Ja tu zostanę  nawet jak mi nie pozwoli lud  Mówisz: „Jestem gwiazdą”. A co to  kurwa  Hollywood?  I co Cię boli znów?  To  że w metropolii już  Znają moją ksywkę  bo zdążyłem rozpierdolić? Cóż  Daj mi uzbroić w tusz  Długopis to dla mnie nóż  W rapie jestem draniem  co Cię z dmucha jak pieprzony kurz  Dam Ci miliony róż  w postaci szalonych słów  Dranie grają rap i zgarniają za to plony  znów  Nie szukamy łatwych dróg  drogi te szukają nas  Prawda płynie z naszych ust i to zawsze proste w twarz  Twarz? My mamy tylko jedną  I nie szukamy drogi  bo w tym to całe sedno tkwi  Powiem jeszcze jedno Ci  jak kasa Cię kręci  Że przyjaźń to dla nas sprawa życia i śmierci   B.R.O

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Robię tu na pohybel tym, którzy kopią mi powoli grób Szukają sensacji, bo od dawna im nie stoi fiut Ja tu zostanę, nawet jak mi nie pozwoli lud Mówisz: „Jestem gwiazdą”. A co to, kurwa, Hollywood? I co Cię boli znów? To, że w metropolii już Znają moją ksywkę, bo zdążyłem rozpierdolić? Cóż Daj mi uzbroić w tusz Długopis to dla mnie nóż W rapie jestem draniem, co Cię z dmucha jak pieprzony kurz Dam Ci miliony róż, w postaci szalonych słów Dranie grają rap i zgarniają za to plony, znów Nie szukamy łatwych dróg, drogi te szukają nas Prawda płynie z naszych ust i to zawsze proste w twarz Twarz? My mamy tylko jedną I nie szukamy drogi, bo w tym to całe sedno tkwi Powiem jeszcze jedno Ci, jak kasa Cię kręci Że przyjaźń to dla nas sprawa życia i śmierci / B.R.O

Ej  mamo. Przypał. Niosę łzy  a nie radość  Dranie tak mają  wita flaszka pita rano  Pół litra. Chciałaś prawnika  co zarabia siano  sorry   Masz typa. Zryta psycha. Wątpliwa moralność  Lubię upić się na Himilsbacha i Maklaka  Drogę do domu zgubić  po paru dniach wracać  Tak często fizjologia wygrywa z człowieczeństwem  Nie kłam  że lubisz tańczyć  w klubach myślisz o seksie  Dziewczyny wolą róż  brąz zostawią dla ćpunów  Zabawy na Piesiewicza  ślepota od świateł klubów  Tu chłopaki nie płaczą  czasem za nich płacze wódka  Gada się o polityce  o biznesach i o dupach  Pieprzyć głupie maniury  podróby Louis Vuitton  Na kacu przenoszę góry  choć mogę kurwić na los  Z reguły nie ma kultury  gdy w kluby idziemy sztos  Kurwy niech patrzą z góry  z natury taki nasz lot   HUKOS

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Ej, mamo. Przypał. Niosę łzy, a nie radość Dranie tak mają, wita flaszka pita rano Pół litra. Chciałaś prawnika, co zarabia siano (sorry) Masz typa. Zryta psycha. Wątpliwa moralność Lubię upić się na Himilsbacha i Maklaka Drogę do domu zgubić, po paru dniach wracać Tak często fizjologia wygrywa z człowieczeństwem Nie kłam, że lubisz tańczyć, w klubach myślisz o seksie Dziewczyny wolą róż, brąz zostawią dla ćpunów Zabawy na Piesiewicza, ślepota od świateł klubów Tu chłopaki nie płaczą, czasem za nich płacze wódka Gada się o polityce, o biznesach i o dupach Pieprzyć głupie maniury, podróby Louis Vuitton Na kacu przenoszę góry, choć mogę kurwić na los Z reguły nie ma kultury, gdy w kluby idziemy sztos Kurwy niech patrzą z góry, z natury taki nasz lot / HUKOS

Ja znowu jestem sam  pisze tekst i popijam whisky z colą   bo w życiu jak w muzyce  wiesz  ciągle jestem solo gdzieś.  Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok   nie ma łez  nie ma słów  które bolą.  Czuję stres  a zarazem ukojenie   bo mimo wszystko wiem  że ja mam czyste sumienie.  A ty co możesz powiedzieć skoro dawno wyszło na jaw  kto ciągle udawał  no a kto się  kurwa starał!  Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie.  Ej  kochanie  ten kawałek traktuj jak ostatni taniec.  Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam.  Muzyka przestaje grać  gasną światła  milkną usta.  Sala jest pusta  trzymasz mnie za rękę  ale puszczam twoją dłoń  i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce  lecz nie wymieniamy zdania   więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania   B.R.O

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

Ja znowu jestem sam, pisze tekst i popijam whisky z colą, bo w życiu jak w muzyce, wiesz, ciągle jestem solo gdzieś. Poza kontrolą widzę kres skoro ciebie nie ma obok, nie ma łez, nie ma słów, które bolą. Czuję stres, a zarazem ukojenie, bo mimo wszystko wiem, że ja mam czyste sumienie. A ty co możesz powiedzieć skoro dawno wyszło na jaw kto ciągle udawał, no a kto się, kurwa starał! Pytasz gdzie jest wiara? Pomińmy to pytanie. Ej, kochanie, ten kawałek traktuj jak ostatni taniec. Trzymam cię w ramionach ale na koniec wypuszczam. Muzyka przestaje grać, gasną światła, milkną usta. Sala jest pusta, trzymasz mnie za rękę, ale puszczam twoją dłoń i nie złapię nigdy więcej. Mocno bije serce, lecz nie wymieniamy zdania, więc odwracam się na pięcie odchodząc bez pożegnania / B.R.O

Sitek   no no rozwija się nam . teksty rozpierdalacz_852 dodał komentarz: Sitek , no no rozwija się nam . do wpisu 9 sierpnia 2012
: D teksty rozpierdalacz_852 dodał komentarz: : D do wpisu 9 sierpnia 2012
2. Bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy  Zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy  Świat należy do odważnych  nikt nie pamięta tchórzy  Niektórzy są głupi  chcą się zabić  Sam rozumiałem jak bardzo człowiek może być słaby  Wszystkie wady tego świata tworzą moją poezję  Więc wylałem frustrację nagrywając bezdech  To bezsens chłopaku  mimo całego syfu  Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy  na które nie masz wpływu  Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo  I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często   Słoń   Szczerze .

rozpierdalacz_852 dodano: 9 sierpnia 2012

2. Bo mimo upływu lat nadal żyjemy w dziczy Zawsze jest chwila ciszy przed uderzeniem burzy Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy Niektórzy są głupi, chcą się zabić Sam rozumiałem jak bardzo człowiek może być słaby Wszystkie wady tego świata tworzą moją poezję Więc wylałem frustrację nagrywając bezdech To bezsens chłopaku, mimo całego syfu Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy, na które nie masz wpływu Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często / Słoń - Szczerze .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć