głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika ikuu.28062000

 No i co mu powiesz? ''Może i Cię ranię  ale to uczucie między nami było fałszywe  pełne zazdrości  kłamstw. Przykro mi  że dowiedziałam się tylu przykrych rzeczy na Twój temat od innych. Powinienieś mi sam powiedzieć  że jestem dla Ciebie nikim. Myślę  że to konieć naszego związku''?!   Nie. Zrobię to szybko  żeby nie bolało. O tak   ''Jesteś mi obojętny  nara.''    klaudd

klaudd_ dodano: 30 czerwca 2011

-No i co mu powiesz? ''Może i Cię ranię, ale to uczucie między nami było fałszywe, pełne zazdrości, kłamstw. Przykro mi, że dowiedziałam się tylu przykrych rzeczy na Twój temat od innych. Powinienieś mi sam powiedzieć, że jestem dla Ciebie nikim. Myślę, że to konieć naszego związku''?! -Nie. Zrobię to szybko, żeby nie bolało. O tak - ''Jesteś mi obojętny, nara.'' // klaudd_

Żałuję wszystkich chwil spędzonych z tobą. Nawet tych pięknych. Serio. Bo co z tego  że były piękne  skoro nie mogę ich już z tobą wspominać  co z tego  jeżeli cierpię  gdy o tym myślę.. Boże  byłam wtedy taka naiwna  głupia..szczęśliwa.. Przez to szczęście wylałam tyle łez  straciłam tyle dni na użalaniu się nad sobą. Powinnam wcześniej pomyśleć o tym  że szczęście szybko mija.   klaudd

klaudd_ dodano: 25 czerwca 2011

Żałuję wszystkich chwil spędzonych z tobą. Nawet tych pięknych. Serio. Bo co z tego, że były piękne, skoro nie mogę ich już z tobą wspominać, co z tego, jeżeli cierpię, gdy o tym myślę.. Boże, byłam wtedy taka naiwna, głupia..szczęśliwa.. Przez to szczęście wylałam tyle łez, straciłam tyle dni na użalaniu się nad sobą. Powinnam wcześniej pomyśleć o tym, że szczęście szybko mija. / klaudd_

Koniec..    Myślałam    że ta przyjaźń będzie trwać wiecznie..  Boli    że te wszystkie piękne chwile   dobre dni   miło spędzony czas  był zmarnowany..  Bolą słowa:    Przyjaźń  która się kończy   nigdy nie była prawdziwa''  Bolą  bo całkowicie poświęciłam się temu uczuciu   tej miłości..  Boli złamane serce..  Jeżeli ktoś pyta:     Wierzysz w prawdziwą przyjaźń?''    odpowiadam   Nie  ale jeszcze wczoraj wierzyłam..''    klaudd

klaudd_ dodano: 11 czerwca 2011

Koniec.. Myślałam, że ta przyjaźń będzie trwać wiecznie.. Boli, że te wszystkie piękne chwile, dobre dni, miło spędzony czas był zmarnowany.. Bolą słowa: ,,Przyjaźń, która się kończy nigdy nie była prawdziwa'' Bolą, bo całkowicie poświęciłam się temu uczuciu, tej miłości.. Boli złamane serce.. Jeżeli ktoś pyta: ,, Wierzysz w prawdziwą przyjaźń?'', odpowiadam ,,Nie, ale jeszcze wczoraj wierzyłam..'' // klaudd_

śliczne  o teksty klaudd_ dodał komentarz: śliczne ;o do wpisu 27 maja 2011
A teraz zgaś światło.  Musisz posprzątać   posprzatać ten bałagan w swoim życiu.  Włóż do szuflady   jak najgłębiej troski   poukładaj różne ważne sprawy   Od najważniejszej  do tej mniej ważnej   ale uwzględnij wszystkie   wytrzyj  tak porządnie z pamięci  wszystkie złe chwile   a te dobre pielęgnuj.  Musisz jeszcze poodkurzać    żeby nie było już zazdrości  kłamstw.  Dbaj tak o życie  i rób takie porządki często.  Teraz zapal światło.  To Twój moment   wszyscy na Ciebie patrzą   podziwiają Twoją ciężką pracę.  Pamiętaj   że są jeszcze przyjaciele   którzy chętnie pomogą w porządkach   przypilnują   żeby nikt nie zapalał światła wtedy   kiedy tego nie potrzebujesz.  Przecież od Ciebie zależy   kiedy je zapalisz   tylko Ty wiesz   kiedy jest już porządek...

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

A teraz zgaś światło. Musisz posprzątać, posprzatać ten bałagan w swoim życiu. Włóż do szuflady, jak najgłębiej troski, poukładaj różne ważne sprawy- Od najważniejszej, do tej mniej ważnej, ale uwzględnij wszystkie, wytrzyj, tak porządnie z pamięci wszystkie złe chwile, a te dobre pielęgnuj. Musisz jeszcze poodkurzać, żeby nie było już zazdrości, kłamstw. Dbaj tak o życie i rób takie porządki często. Teraz zapal światło. To Twój moment, wszyscy na Ciebie patrzą, podziwiają Twoją ciężką pracę. Pamiętaj, że są jeszcze przyjaciele, którzy chętnie pomogą w porządkach, przypilnują, żeby nikt nie zapalał światła wtedy, kiedy tego nie potrzebujesz. Przecież od Ciebie zależy, kiedy je zapalisz, tylko Ty wiesz, kiedy jest już porządek...

Siedzieli na ławce   objęci   patrzyli sobie bardzo głęboko w oczy.  Ona widziała w nich głębię  która hipnotyzowała   on niezwykłą delikatność  nieśmiałość.  Trzymali się za ręce  jakby nie miało być jutra.  Ona miała dziwne przeczucie   nie chciała od niego odejść   miała ogromną potrzebę przebywania z nim.  Czuła  że coś się wydarzy.  Ale musiał iść do domu.  Pocałowali się na pożegnanie.  Ona poszła w swoją stronę  on w swoją..  Krzyknęła jeszcze   kochasz?''  Nie usłyszał co powiedziała    ale odwrócił się i pomachał.

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

Siedzieli na ławce, objęci, patrzyli sobie bardzo głęboko w oczy. Ona widziała w nich głębię, która hipnotyzowała, on niezwykłą delikatność, nieśmiałość. Trzymali się za ręce, jakby nie miało być jutra. Ona miała dziwne przeczucie, nie chciała od niego odejść, miała ogromną potrzebę przebywania z nim. Czuła, że coś się wydarzy. Ale musiał iść do domu. Pocałowali się na pożegnanie. Ona poszła w swoją stronę, on w swoją.. Krzyknęła jeszcze ,,kochasz?'' Nie usłyszał co powiedziała, ale odwrócił się i pomachał.

Stała nad brzegiem jeziora.  Była zima.  Patrzyła smutno na ścieżkę.  Nagle zza drzew zobaczyła go.  Szedł spokojnym krokiem w jej kierunku.  Podszedł do niej   złapał ją za rękę.  Czuła  jak radość przepełnia ją od wewnątrz.  Weszli na bardzo kruchy lód.  wiedzieli czym to się może skończyć   że to ogromne ryzyko.  Podtrzymywała ich na duchu myśl   że są razem i nic ani nikt nie może im przeszkodzić.  Szli bardzo delikatnie   ostrożnie   zatrzymując się przed każdą przeszkodą   przemyślając każdy kolejny krok.  Podjeli się świadomie tego ryzyka    razem tego chcieli   nikt ich nie namawiał.  Ta wędrówka po lodzie to ich życie     muszą zmagać się z nim codziennie   codziennie podejmować jakieś ryzyko.  Trzymają się tego   że są razem   przepełnieni sami sobą.  Nic im więcej nie potrzeba..

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

Stała nad brzegiem jeziora. Była zima. Patrzyła smutno na ścieżkę. Nagle zza drzew zobaczyła go. Szedł spokojnym krokiem w jej kierunku. Podszedł do niej, złapał ją za rękę. Czuła, jak radość przepełnia ją od wewnątrz. Weszli na bardzo kruchy lód. wiedzieli czym to się może skończyć, że to ogromne ryzyko. Podtrzymywała ich na duchu myśl, że są razem i nic ani nikt nie może im przeszkodzić. Szli bardzo delikatnie, ostrożnie, zatrzymując się przed każdą przeszkodą, przemyślając każdy kolejny krok. Podjeli się świadomie tego ryzyka, razem tego chcieli, nikt ich nie namawiał. Ta wędrówka po lodzie to ich życie - muszą zmagać się z nim codziennie, codziennie podejmować jakieś ryzyko. Trzymają się tego, że są razem, przepełnieni sami sobą. Nic im więcej nie potrzeba..

  Tak! Jest! To znowu to uczucie!''  Krzyczała  kiedy tylko wiedziała że nikt jej nie słyszy.  Była bardzo szczęśliwa.  Za każdym razem  kiedy spojrzała w lustro widziała całkiem inną osobę.  Jej blond loki były jeszcze bardziej radośnie zakręcone niż zwykle   jej ogromne  niebieskie oczy jeszcze bardziej niż kiedykolwiek błyszczały   piegi wesoło tańczyły po twarzy.  To dzięki niemu.  To on jej mówił za kazdym razem  że jest najpiękniejsza  najmądrzejsza  że ją kocha.  Wiedziała  że ma teraz kogoś  kto bardzo często o niej myśli.  Czuła go całą sobą.  Czuła jego dotyk  kiedy wplatał jej dłonie w swoje   słyszała jego piękny głos i spokojny oddech   widziała jego cudowne  brązowe oczy.  Za każdym razem  kiedy szła spać  wkładała sobie jego zdjęcie pod poduszkę.  Czasem dochodziła do niej myśl  ze moze to wszystko stracić  że on może ją zranić.  Ale zaraz widziała w wyobraźni jego zniewalający uśmiech...    miłość...''

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

,,Tak! Jest! To znowu to uczucie!'' Krzyczała, kiedy tylko wiedziała że nikt jej nie słyszy. Była bardzo szczęśliwa. Za każdym razem, kiedy spojrzała w lustro widziała całkiem inną osobę. Jej blond loki były jeszcze bardziej radośnie zakręcone niż zwykle, jej ogromne, niebieskie oczy jeszcze bardziej niż kiedykolwiek błyszczały, piegi wesoło tańczyły po twarzy. To dzięki niemu. To on jej mówił za kazdym razem, że jest najpiękniejsza, najmądrzejsza, że ją kocha. Wiedziała, że ma teraz kogoś, kto bardzo często o niej myśli. Czuła go całą sobą. Czuła jego dotyk, kiedy wplatał jej dłonie w swoje, słyszała jego piękny głos i spokojny oddech, widziała jego cudowne, brązowe oczy. Za każdym razem, kiedy szła spać, wkładała sobie jego zdjęcie pod poduszkę. Czasem dochodziła do niej myśl, ze moze to wszystko stracić, że on może ją zranić. Ale zaraz widziała w wyobraźni jego zniewalający uśmiech... ,,miłość...''

Zobacz co z Nią zrobiłeś:  Niegdyś szeroki  piękny uśmiech  pełen szczęścia  słońca  szczerości teraz sztuczny uśmiech przez łzy  pojawiający się bardzo rzadko..   Niegdyś błyszczące  radosne  wielkie oczy teraz przepełnione łzami  podpuchnięte przez nieprzespane noce..  Niegdyś radosna  szczęśliwa  pełna energii osoba teraz szara  zgorzkniała  zamknięta w sobie..   Niegdyś kiedy kochałeś  byłeś przy niej..  Teraz kiedy znalazłeś inny uśmiech  inne oczy  inną osobowość..

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

Zobacz co z Nią zrobiłeś: Niegdyś szeroki, piękny uśmiech, pełen szczęścia, słońca, szczerości-teraz sztuczny uśmiech przez łzy, pojawiający się bardzo rzadko.. Niegdyś błyszczące, radosne, wielkie oczy-teraz przepełnione łzami, podpuchnięte przez nieprzespane noce.. Niegdyś radosna, szczęśliwa, pełna energii osoba-teraz szara, zgorzkniała, zamknięta w sobie..- Niegdyś-kiedy kochałeś, byłeś przy niej.. Teraz-kiedy znalazłeś inny uśmiech, inne oczy, inną osobowość..

Przyjacielu..    Piszę do Ciebie   byś wiedział   że bardzo cierpię.  Cierpię dlatego    że poprostu od tak odeszłeś.  Usłyszałam tylko ten strzał   ten pamiętny dzwięk   przez który do dziś  budzę sie w nocy z krzykiem.  Wiedz   że piszę ten list z rozdartym sercem   tonąc we łzach..  Czuję się tak   jakby ktoś lub coś przecięło cienką nić pięknych chwil   które spędziłam z Tobą   bez serca wymazało mi je z pamięci.  Jeden głupi strzał   jedno stracone  cenne życie człowieka.  Jedno życie   wiele przepełnionych smutkiem  złamanych serc.  W tym także moje.  Dlaczego?  Dlatego  ze sobie nie poradziłeś  przyjacielu.  Nie udźwignąłeś ciężaru codziennego dnia   otaczającego nas świata.  przerosło Cię to   nie dałes rady.  Tęsknię za Tobą.  Za Twoim uroczym uśmiechem   za spokojnym spojrzeniem.   zaraźliwym śmiechem   pięknym głosem..  Na tym chcę zakończyć mój list.  Łzy spływające mi po policzkach rozmazały niektóre litery w liście   przepraszam.  Kocham Cię   chyba nie potrafię juz dłużej bez Ciebie żyć..

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

Przyjacielu.. Piszę do Ciebie, byś wiedział, że bardzo cierpię. Cierpię dlatego, że poprostu od tak odeszłeś. Usłyszałam tylko ten strzał, ten pamiętny dzwięk, przez który do dziś budzę sie w nocy z krzykiem. Wiedz, że piszę ten list z rozdartym sercem, tonąc we łzach.. Czuję się tak, jakby ktoś lub coś przecięło cienką nić pięknych chwil, które spędziłam z Tobą, bez serca wymazało mi je z pamięci. Jeden głupi strzał- jedno stracone, cenne życie człowieka. Jedno życie- wiele przepełnionych smutkiem, złamanych serc. W tym także moje. Dlaczego? Dlatego, ze sobie nie poradziłeś, przyjacielu. Nie udźwignąłeś ciężaru codziennego dnia, otaczającego nas świata. przerosło Cię to, nie dałes rady. Tęsknię za Tobą. Za Twoim uroczym uśmiechem, za spokojnym spojrzeniem., zaraźliwym śmiechem, pięknym głosem.. Na tym chcę zakończyć mój list. Łzy spływające mi po policzkach rozmazały niektóre litery w liście, przepraszam. Kocham Cię, chyba nie potrafię juz dłużej bez Ciebie żyć..

Cała jestem z deszczu  mokra  brzydka. Włosy przykleiły się do twarzy  tusz rozmazał się. Chcę się do kogoś przytulić  zimno mi. Ale boją się mnie  że ich zamoczę  ważniejszy jest dla nich wygląd  niż uczucia drugiego człowieka. Ludzie  przejrzyjcie na oczy! Pomocy! To się nazywa smutek.. Sama  brzydka  nikt nie chce mi pomóc. Ale przecież musi wyjść słońce  musi być lepiej. Wierzę  że znajdę kogoś  kto wyciągnie do mnie pomocną dłoń  w razie ulewy użyczy mi swojego parasola..

klaudd_ dodano: 14 maja 2011

Cała jestem z deszczu, mokra, brzydka. Włosy przykleiły się do twarzy, tusz rozmazał się. Chcę się do kogoś przytulić, zimno mi. Ale boją się mnie, że ich zamoczę, ważniejszy jest dla nich wygląd, niż uczucia drugiego człowieka. Ludzie, przejrzyjcie na oczy! Pomocy! To się nazywa smutek.. Sama, brzydka, nikt nie chce mi pomóc. Ale przecież musi wyjść słońce, musi być lepiej. Wierzę, że znajdę kogoś, kto wyciągnie do mnie pomocną dłoń, w razie ulewy użyczy mi swojego parasola..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć