A teraz zgaś światło.
Musisz posprzątać,
posprzatać ten bałagan w swoim życiu.
Włóż do szuflady,
jak najgłębiej troski,
poukładaj różne ważne sprawy-
Od najważniejszej, do tej mniej ważnej,
ale uwzględnij wszystkie,
wytrzyj, tak porządnie z pamięci
wszystkie złe chwile,
a te dobre pielęgnuj.
Musisz jeszcze poodkurzać,
żeby nie było już zazdrości, kłamstw.
Dbaj tak o życie
i rób takie porządki często.
Teraz zapal światło.
To Twój moment,
wszyscy na Ciebie patrzą,
podziwiają Twoją ciężką pracę.
Pamiętaj,
że są jeszcze przyjaciele,
którzy chętnie pomogą w porządkach,
przypilnują,
żeby nikt nie zapalał światła wtedy,
kiedy tego nie potrzebujesz.
Przecież od Ciebie zależy,
kiedy je zapalisz,
tylko Ty wiesz,
kiedy jest już porządek...
|