głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fareslraq

I ślubuję Ci robienie herbaty z miodem  i cytryną na przeziębienie  pieczenie ulubionego ciasta w niedzielę  i podawanie wody na kaca  do końca życia.

skeptical dodano: 7 stycznia 2014

I ślubuję Ci robienie herbaty z miodem i cytryną na przeziębienie, pieczenie ulubionego ciasta w niedzielę i podawanie wody na kaca, do końca życia.
Autor cytatu: niekoffana

Miłość ma swoje własne kanały komunikacji  takie  których istnienia nie sposób dowieść na sali sądowej  w laboratorium lub wywnioskować z karty chorobowej. To język serca i chociaż nigdy nie został rozkodowany  nie ma własnego alfabetu i nie może być usłyszany ani wypowiedziany za pomocą głosu  używany jest przez każdą istotę ludzką na tej planecie. Jest wypisany w naszych duszach  ustanowiony ręką Boga i potrafimy go usłyszeć  zrozumieć  ba  wypowiadamy się w nim biegle znacznie wcześniej  nim otworzymy po raz pierwszy nasze oczy.  Charles Martin

skeptical dodano: 31 maja 2013

Miłość ma swoje własne kanały komunikacji, takie, których istnienia nie sposób dowieść na sali sądowej, w laboratorium lub wywnioskować z karty chorobowej. To język serca i chociaż nigdy nie został rozkodowany, nie ma własnego alfabetu i nie może być usłyszany ani wypowiedziany za pomocą głosu, używany jest przez każdą istotę ludzką na tej planecie. Jest wypisany w naszych duszach, ustanowiony ręką Boga i potrafimy go usłyszeć, zrozumieć, ba, wypowiadamy się w nim biegle znacznie wcześniej, nim otworzymy po raz pierwszy nasze oczy. /Charles Martin

Jestem zagubiona w zakamarkach własnego Ja. Nie chcę się zmieniać  a zarazem powinnam. Jestem toksyczną chorobą dla własnej duszy  wykańczam ją w każdy możliwy sposób  a on bezradnie woła o pomoc. To dziwne  nie czuć nic  prócz samotności. W tłumie czuję się obca  wydaję mi się  że przyjaciele także nie rozumieją mojego upadku. I dobrze  niech tak pozostanie  nie chcę  aby wiedzieli  jak bardzo się topię. Do tego wszystkiego zapomniałam jak się pływa. Nie mogę odnaleźć prawdziwej siebie. Czasami siadam na parapecie  płaczę i kompletnie nie mam pojęcia o co mi chodzi. Czy to normalne? Czasami bywam normalna  ale tylko w sytuacjach tego wymagających. To trudne  znaleźć sens istnienia  a mi się nie chce ruszyć tyłka i tonę. Na własne życzenie..

skeptical dodano: 8 maja 2013

Jestem zagubiona w zakamarkach własnego Ja. Nie chcę się zmieniać, a zarazem powinnam. Jestem toksyczną chorobą dla własnej duszy, wykańczam ją w każdy możliwy sposób, a on bezradnie woła o pomoc. To dziwne, nie czuć nic, prócz samotności. W tłumie czuję się obca, wydaję mi się, że przyjaciele także nie rozumieją mojego upadku. I dobrze, niech tak pozostanie, nie chcę, aby wiedzieli, jak bardzo się topię. Do tego wszystkiego zapomniałam jak się pływa. Nie mogę odnaleźć prawdziwej siebie. Czasami siadam na parapecie, płaczę i kompletnie nie mam pojęcia o co mi chodzi. Czy to normalne? Czasami bywam normalna, ale tylko w sytuacjach tego wymagających. To trudne, znaleźć sens istnienia, a mi się nie chce ruszyć tyłka i tonę. Na własne życzenie..

'Ty jesteś jak rozwinięta róża  która doświadczyła i zobaczyła już wiele. Nie ważne jaka zima przyjdzie i zmrozi twoje korzenie  ty to przetrwasz. Może Ci to zająć miesiąc  dwa  a może kilkadziesiąt lat  ale ty odtajesz i znów będziesz piękna.'   słowa  które wywarły dzisiaj na mnie nie małe wrażenie..

skeptical dodano: 15 kwietnia 2013

'Ty jesteś jak rozwinięta róża, która doświadczyła i zobaczyła już wiele. Nie ważne jaka zima przyjdzie i zmrozi twoje korzenie, ty to przetrwasz. Może Ci to zająć miesiąc, dwa, a może kilkadziesiąt lat, ale ty odtajesz i znów będziesz piękna.' - słowa, które wywarły dzisiaj na mnie nie małe wrażenie..

Nadal pijam herbatę z łyżeczką  choć zawsze bardzo Cię to bawiło  nadal rzucam fochy gdy ktoś dotknie moje włosy  pomimo tego  że uwielbiałeś się tym ze mną droczyć  wciąż zmywam naczynia po obiedzie u kogoś  choć ciągle w uszach mam dźwięk twoich słów  dziobak . Cały czas żyję tak jak wcześniej  tylko teraz bez Ciebie. Czas pomógł  bardzo. Dziś już nie wspominam wspólnych chwil ze łzami w oczach  lecz z niewytłumaczalnym spokojem na twarzy. Dzięki Tobie dostałam lekcję  zapamiętam na przyszłość.

skeptical dodano: 20 marca 2013

Nadal pijam herbatę z łyżeczką, choć zawsze bardzo Cię to bawiło, nadal rzucam fochy,gdy ktoś dotknie moje włosy, pomimo tego, że uwielbiałeś się tym ze mną droczyć, wciąż zmywam naczynia po obiedzie u kogoś, choć ciągle w uszach mam dźwięk twoich słów "dziobak". Cały czas żyję tak jak wcześniej, tylko teraz bez Ciebie. Czas pomógł, bardzo. Dziś już nie wspominam wspólnych chwil ze łzami w oczach, lecz z niewytłumaczalnym spokojem na twarzy. Dzięki Tobie dostałam lekcję, zapamiętam na przyszłość.

Czasami  aby uzyskać idealną konstrukcję  musimy najzwyczajniej w świecie zburzyć ją i zobaczyć jak się ułoży.

skeptical dodano: 25 luty 2013

Czasami, aby uzyskać idealną konstrukcję, musimy najzwyczajniej w świecie zburzyć ją i zobaczyć jak się ułoży.

2 uzależnione jest od uroczego Pana o niebieskich oczach. Tobie po prostu dało szansę odbudowy uczuć  które tak bardzo zostały umartwione. Nie dałeś rady  okazałeś się kolejnym debilem  kolejną blizną. Stałeś się tylko tym kolejnym  a miałeś być tym jednym. Spierdoliłeś. Wybacz  ja sobie dam radę  a drugiej szansy nie dałam żadnemu...

skeptical dodano: 16 luty 2013

2 uzależnione jest od uroczego Pana o niebieskich oczach. Tobie po prostu dało szansę odbudowy uczuć, które tak bardzo zostały umartwione. Nie dałeś rady, okazałeś się kolejnym debilem, kolejną blizną. Stałeś się tylko tym kolejnym, a miałeś być tym jednym. Spierdoliłeś. Wybacz, ja sobie dam radę, a drugiej szansy nie dałam żadnemu...

1 Wspomnienia zaklęte w łzach wsiąkających beztrosko w policzki. One nie znikną  każda cząstka powróci do nas w najmniej oczekiwanym momencie. Wczoraj skończyłam coś czego nie chciałam nigdy kończyć. Wczoraj przez gardło ledwo przeszły mi słowa do przyjaciółki  skończyłam to . Noc była jednym wielki rozmyślaniem nad tym  dlaczego przestało mu zależeć na tym  o co tak walczyliśmy  o tylu zapewnieniach  że mnie kocha  że nie potrafi mnie zranić. A teraz? Co się stało? Przestało mu zależeć  poczuł  że ma mnie absolutnie do końca  stał się zbyt pewny tego  dlatego przestał się starać. Przestał o to walczyć  a moje serducho czerniało z każdym kolejnym ciosem obojętności. Nie mogłam już  wiesz? Kiedyś powiedziałam mu  to prędzej Ty zranisz mnie  niż ja Ciebie . Nie wierzył miałam rację. Moje uczucia się do Niego nie zmienią  pokochałam  więc nigdy nie będzie mi obojętny. Ale wiesz  cieszę się  że nie uzależniłam serca od Jego osoby  że ta granica nadal nie została przekroczona. Ono nadal

skeptical dodano: 16 luty 2013

1 Wspomnienia zaklęte w łzach wsiąkających beztrosko w policzki. One nie znikną, każda cząstka powróci do nas w najmniej oczekiwanym momencie. Wczoraj skończyłam coś czego nie chciałam nigdy kończyć. Wczoraj przez gardło ledwo przeszły mi słowa do przyjaciółki "skończyłam to". Noc była jednym wielki rozmyślaniem nad tym, dlaczego przestało mu zależeć na tym, o co tak walczyliśmy, o tylu zapewnieniach, że mnie kocha, że nie potrafi mnie zranić. A teraz? Co się stało? Przestało mu zależeć, poczuł, że ma mnie absolutnie do końca, stał się zbyt pewny tego, dlatego przestał się starać. Przestał o to walczyć, a moje serducho czerniało z każdym kolejnym ciosem obojętności. Nie mogłam już, wiesz? Kiedyś powiedziałam mu "to prędzej Ty zranisz mnie, niż ja Ciebie". Nie wierzył-miałam rację. Moje uczucia się do Niego nie zmienią, pokochałam, więc nigdy nie będzie mi obojętny. Ale wiesz, cieszę się, że nie uzależniłam serca od Jego osoby, że ta granica nadal nie została przekroczona. Ono nadal

Pustka w domu  w oczach  w wylewanych przez nie łzach... Pustka w sercu. Walczę z całych sił  chociaż wciąż powtarzam  że już ich nie mam. Staram się! Rozumiesz to? Walczę dla Ciebie  o Ciebie  o Nas. Nadal nie pojmujesz  że dla Ciebie złamałam obietnicę daną samej sobie? Obiecałam  że już nigdy nie pozwolę sercu pokochać  tylko po to  aby je chronić. Obiecałam rozumowi posłuszeństwo i całkowitą kontrolę nad klatką  w której znajdowały się obumierające uczucia dziewczyny. Obiecałam. A teraz? Nie dotrzymałam słowa samej sobie  ryzykując tym samym utratę wiary we własne słowa. Kocham Cię  wiesz? Dlatego stoczę tę walkę nawet wtedy  gdy z góry uznasz mnie za przegraną. Ono kocha  znowu..

skeptical dodano: 31 stycznia 2013

Pustka w domu, w oczach, w wylewanych przez nie łzach... Pustka w sercu. Walczę z całych sił, chociaż wciąż powtarzam, że już ich nie mam. Staram się! Rozumiesz to? Walczę dla Ciebie, o Ciebie, o Nas. Nadal nie pojmujesz, że dla Ciebie złamałam obietnicę daną samej sobie? Obiecałam, że już nigdy nie pozwolę sercu pokochać, tylko po to, aby je chronić. Obiecałam rozumowi posłuszeństwo i całkowitą kontrolę nad klatką, w której znajdowały się obumierające uczucia dziewczyny. Obiecałam. A teraz? Nie dotrzymałam słowa samej sobie, ryzykując tym samym utratę wiary we własne słowa. Kocham Cię, wiesz? Dlatego stoczę tę walkę nawet wtedy, gdy z góry uznasz mnie za przegraną. Ono kocha, znowu..

Dzisiaj powtórnie poleciały łzy  te gorzkie z piętnem uczucia. Dziś znowu okazałam się krucha  podatna na ukryte dawno pesymistyczne myśli. Teraz też wiem  jak bardzo naiwne jest serce. Zlodowaciałe  gdy wszystko było dobrze  gdy emocje przysłonięte taflami lodu nie mogły wydostać się na zewnątrz i pokazać prawdę  a teraz? Myślałam  że mnie już to nie dotyczy  że kolejny zawód będzie niczym bańka mydlana i kurwa jak zawsze się myliłam.. Zadał cios perfekcyjnie w sam środek mnie.Ono pękło. Rozkruszyło się i stopniało. Miłość do Ciebie spływała dzisiaj po mojej twarzy  beztrosko wsiąkając w podkoszulek. 'idiotka myślała  że będzie inny..'

skeptical dodano: 23 grudnia 2012

Dzisiaj powtórnie poleciały łzy, te gorzkie z piętnem uczucia. Dziś znowu okazałam się krucha, podatna na ukryte dawno pesymistyczne myśli. Teraz też wiem, jak bardzo naiwne jest serce. Zlodowaciałe, gdy wszystko było dobrze, gdy emocje przysłonięte taflami lodu nie mogły wydostać się na zewnątrz i pokazać prawdę, a teraz? Myślałam, że mnie już to nie dotyczy, że kolejny zawód będzie niczym bańka mydlana i kurwa jak zawsze się myliłam.. Zadał cios perfekcyjnie w sam środek mnie.Ono pękło. Rozkruszyło się i stopniało. Miłość do Ciebie spływała dzisiaj po mojej twarzy, beztrosko wsiąkając w podkoszulek. 'idiotka-myślała, że będzie inny..'

Dużo się dzieje  serducho próbuje nadążyć nad wyznaczanym mu rytmem  a rozum nadal nie pojmuje co tak właściwie się stało. To coś  po lewej stronie klatki piersiowej  zostało oszukane  zdradzone  rozkruszone i podeptane przez Niego  człowieka  którego uważałam za moje osobiste szczęście. Teraz jest inaczej  On także boi się o swoje serce. Cholernie obawia się  że go zranię i przejadę zgniłymi uczuciami po sercu  jak grabiami po jesiennej ziemi. Jest coś  czego od dawna nie znajdywałam w sobie  mianowicie troska o cudze uczucia. Cały rok bawiłam się nimi jak dziecko klockami lego  układające wieżę Eiffla i za chwilę pełne satysfakcji burzące ją. Nie chcę Go zranić  dokonam wszelkich starań  aby tak się nie stało  ale.. Ja także nie chcę zostać w strzępkach po Jego chwilowej namiętności do mnie.. Boję się  bardziej niż On.

skeptical dodano: 8 grudnia 2012

Dużo się dzieje, serducho próbuje nadążyć nad wyznaczanym mu rytmem, a rozum nadal nie pojmuje co tak właściwie się stało. To coś, po lewej stronie klatki piersiowej, zostało oszukane, zdradzone, rozkruszone i podeptane przez Niego- człowieka, którego uważałam za moje osobiste szczęście. Teraz jest inaczej, On także boi się o swoje serce. Cholernie obawia się, że go zranię i przejadę zgniłymi uczuciami po sercu, jak grabiami po jesiennej ziemi. Jest coś, czego od dawna nie znajdywałam w sobie, mianowicie troska o cudze uczucia. Cały rok bawiłam się nimi jak dziecko klockami lego, układające wieżę Eiffla i za chwilę pełne satysfakcji burzące ją. Nie chcę Go zranić, dokonam wszelkich starań, aby tak się nie stało, ale.. Ja także nie chcę zostać w strzępkach po Jego chwilowej namiętności do mnie.. Boję się, bardziej niż On.

twoje wpisy są jak niezłe sztachnięcie. genialnie ujęte teksty skeptical dodał komentarz: twoje wpisy są jak niezłe sztachnięcie. genialnie ujęte do wpisu 12 listopada 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć