głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika controlvanity

Lekcja pierwsza: Uśmiechaj się pomaluj usta krzykliwą szminką nie daj po sobie poznać że w środku jesteś tylko wrakiem człowieka.Lekcja druga:odpowiadaj na jego siema bez drżącego głosu i wzroku wbitego w czubki swoich nowych szpilek.Lekcja trzecia : poderwij nowego chłopaka nie na dłużej niż 2 tygodnie z obawy przed jego zaangażowaniem.Nie chcesz przecież przysporzyć sobie kłopotu.Lekcja czwarta: pij pal klnij ile wlezie ale nie pozwól wypłynąć ani jednej łzie.Słuchałam tego z niedowierzaniem. Moje koleżanki próbowały zmienić mnie właśnie w kogoś takiego jak On. W piękność bez uczuć bez serca.I wszystko po to by zachować pozory.By zagrać z nim w grę kogo mniej zabolało to rozstanie. A ja nie wstydziłam się tego że czuję ból.Przeciwnie.Uważałam że jest moją największa siła. Bo ja nie zostałam wrzucona do pralki i wyprana z wszelkich uczuć.To nie był sposób na złamane serce. Byłam dumna że pomimo jego niedyspozycji fizycznego niedomagania nadal bije.Nadal jest hoyden

hoyden dodano: 20 lipca 2012

Lekcja pierwsza: Uśmiechaj się,pomaluj usta krzykliwą szminką,nie daj po sobie poznać,że w środku jesteś tylko wrakiem człowieka.Lekcja druga:odpowiadaj na jego siema bez drżącego głosu i wzroku wbitego w czubki swoich nowych szpilek.Lekcja trzecia : poderwij nowego chłopaka,nie na dłużej niż 2 tygodnie z obawy przed jego zaangażowaniem.Nie chcesz przecież przysporzyć sobie kłopotu.Lekcja czwarta: pij,pal,klnij ile wlezie ale nie pozwól wypłynąć ani jednej łzie.Słuchałam tego z niedowierzaniem. Moje koleżanki próbowały zmienić mnie właśnie w kogoś takiego jak On. W piękność bez uczuć,bez serca.I wszystko po to by zachować pozory.By zagrać z nim w grę"kogo mniej zabolało to rozstanie. A ja nie wstydziłam się tego,że czuję ból.Przeciwnie.Uważałam,że jest moją największa siła. Bo ja nie zostałam wrzucona do pralki i wyprana z wszelkich uczuć.To nie był sposób na złamane serce. Byłam dumna,że pomimo jego niedyspozycji,fizycznego niedomagania nadal bije.Nadal jest/hoyden

Tik.Tak.Tik tak.Wskazówki zegara nieubłaganie przypominały o tym że nie można zatrzymać czasu ani tym bardziej go cofnąć. Minął już okres gdy byliśmy szczęśliwi. Skończył się wspólny etap w naszym życiu.Brzmi rozsądnie.Dlaczego więc nie potrafię tego przyjąć do wiadomości? Czuję się strasznie samotna w miejscach do których chodziliśmy razem. Przystanki autobusowe tramwaje sklepy ze słodyczami są pełne ludzi.Bo oni przychodzą tam w określonym celu.Jedni na zakupy drudzy korzystają po prostu z publicznych środków transportu.A ja chodzę tam by poczuć choć przez chwilę twoją obecność. Dostać szanse na odnalezienie utraconej radości.Tam czuję się bliżej Ciebie.To głupie.Ale wierzę że wyczujesz moje okropne samopoczucie przyjdziesz po mnie gdy będę siedziała gdzieś na zimnej ziemi zabierzesz mnie do domu.I tym razem zostaniesz. Na zawsze.Tak jak to obiecywałeś  hoyden

hoyden dodano: 20 lipca 2012

Tik.Tak.Tik tak.Wskazówki zegara nieubłaganie przypominały o tym,że nie można zatrzymać czasu,ani tym bardziej go cofnąć. Minął już okres gdy byliśmy szczęśliwi. Skończył się wspólny etap w naszym życiu.Brzmi rozsądnie.Dlaczego więc nie potrafię tego przyjąć do wiadomości? Czuję się strasznie samotna w miejscach do których chodziliśmy razem. Przystanki autobusowe,tramwaje,sklepy ze słodyczami są pełne ludzi.Bo oni przychodzą tam w określonym celu.Jedni na zakupy,drudzy korzystają po prostu z publicznych środków transportu.A ja chodzę tam by poczuć choć przez chwilę twoją obecność. Dostać szanse na odnalezienie utraconej radości.Tam czuję się bliżej Ciebie.To głupie.Ale wierzę,że wyczujesz moje okropne samopoczucie,przyjdziesz po mnie gdy będę siedziała gdzieś na zimnej ziemi,zabierzesz mnie do domu.I tym razem zostaniesz. Na zawsze.Tak jak to obiecywałeś /hoyden

Marzyłam.Będąc małą dziewczynką ciągle o czymś marzyłam. Przymykałam powieki i wyobrażałam sobie siebie w pięknych sukniach jako księżniczkę w zamku.Gdy dorosłam nie przestałam marzyć.Bo marzenia są czymś pięknym pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile.Choć już nie pragnę być księżniczką..Moje marzenia są teraz jakże odlegle od tych z czasów dzieciństwa. Dorosłam.Wiem że nie mam szans żyć w idealnym świecie.Ale po co zamykać się w idealnej bańce skoro można stworzyć sobie swoje własne królestwo z kimś kogo się kocha w realnym życiu. Strojne kosztowne stroje jedzenie na złotych talerzach bogate życie jest niczym w porównaniu z cudem miłości.Jedyne czego bym chciała to być naprawdę szczęśliwa. Móc dzielić się tym szczęściem z człowiekiem którego kocham.Zarażać go codziennie swoim uśmiechem I nigdy już nie poczuć bólu złamanego serca. Nie przypominać sobie jak bardzo bolał smak przelanych łez na próżno hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

Marzyłam.Będąc małą dziewczynką ciągle o czymś marzyłam. Przymykałam powieki i wyobrażałam sobie siebie w pięknych sukniach jako księżniczkę w zamku.Gdy dorosłam nie przestałam marzyć.Bo marzenia są czymś pięknym,pozwalają przetrwać najtrudniejsze chwile.Choć już nie pragnę być księżniczką..Moje marzenia są teraz jakże odlegle od tych z czasów dzieciństwa. Dorosłam.Wiem,że nie mam szans żyć w idealnym świecie.Ale po co zamykać się w idealnej bańce skoro można stworzyć sobie swoje własne królestwo z kimś kogo się kocha w realnym życiu. Strojne,kosztowne stroje,jedzenie na złotych talerzach,bogate życie jest niczym w porównaniu z cudem miłości.Jedyne czego bym chciała to być naprawdę szczęśliwa. Móc dzielić się tym szczęściem z człowiekiem,którego kocham.Zarażać go codziennie swoim uśmiechem I nigdy już nie poczuć bólu złamanego serca. Nie przypominać sobie jak bardzo bolał smak przelanych łez na próżno/hoyden

 Oddaj mi te wszystkie dni które mi zabrałeś! Oddaj mi mój uśmiech który zniknął z mojej twarzy gdy postanowiłeś zniszczyć to co nas łączyło! ukryła twarz w dłoniach i zaczęła szlochać.Nie zważając na to  że patrzy na nią cala szkoła. I smieją się z niej Wariatka powiedział nieczule. Przecież wszyscy patrzyli.A on nie mógł stracić swojego wizerunku tracąc czas na rozmowę z nią.Ale nie miał prawa jej upokarzać.Nie po tym co razem przeżyli.Nie za to jak bardzo go kochała. Otarła łzy i stanęła przed nim.Obdarta z wszelkiej nieśmiałości Ty jesteś wariatem.Bo tylko szaleniec jest w stanie zrezygnować z osoby która kocha nie za coś ale pomimo czegoś.I wiesz co? Żałuję że zakochałam się w kimś takim jak Ty.Nadętym dupku który dba tylko o to jak wygląda który każdy uśmiech ćwiczy przed lustrem. Jesteś bardziej sztuczny niż twoja nowa dziewczyna.Którą wcześniej nazywałeś plastikiem i tapeciarą.Jesteście siebie warci.Odeszla wsród drwin i śmiechów.Tylko że te byly teraz wymierzone w niego hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

-Oddaj mi te wszystkie dni,które mi zabrałeś! Oddaj mi mój uśmiech,który zniknął z mojej twarzy gdy postanowiłeś zniszczyć to co nas łączyło!-ukryła twarz w dłoniach i zaczęła szlochać.Nie zważając na to ,że patrzy na nią cala szkoła. I smieją się z niej-Wariatka-powiedział nieczule. Przecież wszyscy patrzyli.A on nie mógł stracić swojego wizerunku tracąc czas na rozmowę z nią.Ale nie miał prawa jej upokarzać.Nie po tym co razem przeżyli.Nie za to jak bardzo go kochała. Otarła łzy i stanęła przed nim.Obdarta z wszelkiej nieśmiałości-Ty jesteś wariatem.Bo tylko szaleniec jest w stanie zrezygnować z osoby,która kocha nie za coś,ale pomimo czegoś.I wiesz co? Żałuję,że zakochałam się w kimś takim jak Ty.Nadętym dupku,który dba tylko o to jak wygląda,który każdy uśmiech ćwiczy przed lustrem. Jesteś bardziej sztuczny niż twoja nowa dziewczyna.Którą wcześniej nazywałeś plastikiem i tapeciarą.Jesteście siebie warci.Odeszla wsród drwin i śmiechów.Tylko,że te byly teraz wymierzone w niego/hoyden

Tak bardzo nie lubisz kiedy palę.Mówisz że ten papieros w ogóle do mnie nie pasuje. Unoszące się kłębki dymu przyjemnie łaskoczą mi nozdrza.Powoli się uspokajam.Nerwy opuszczają moje ciało.Na tęsknotę nie ma lekarstwa. Nikotynowy opar jest w stanie przywrócić rozsądne myślenie chwilowo uśmierzyć skołatane nerwy spowodowane brakiem twojej obecności. Trudno tak nie móc się do Ciebie przytulać zawsze wtedy gdy najdzie mnie taka ochota. Chciałabym przedawkować radość codziennego przebywania z Tobą. I nawet czasem powiedzieć Ci że mdli mnie już od przejadania się twoją osobą.Wolę żeby mdliło mnie z przejedzenia niż cierpieć na niedosyt i wciąż czuć to uparte burczenie mojego serca z głodu hoyden

hoyden dodano: 18 lipca 2012

Tak bardzo nie lubisz kiedy palę.Mówisz,że ten papieros w ogóle do mnie nie pasuje. Unoszące się kłębki dymu przyjemnie łaskoczą mi nozdrza.Powoli się uspokajam.Nerwy opuszczają moje ciało.Na tęsknotę nie ma lekarstwa. Nikotynowy opar jest w stanie przywrócić rozsądne myślenie,chwilowo uśmierzyć skołatane nerwy spowodowane brakiem twojej obecności. Trudno tak nie móc się do Ciebie przytulać zawsze wtedy gdy najdzie mnie taka ochota. Chciałabym przedawkować radość codziennego przebywania z Tobą. I nawet czasem powiedzieć Ci,że mdli mnie już od przejadania się twoją osobą.Wolę,żeby mdliło mnie z przejedzenia niż cierpieć na niedosyt i wciąż czuć to uparte burczenie mojego serca z głodu/hoyden

Wtaczam jego postać na szczyt swojego serca.Robię to jak mitologiczny Syzyf za karę.Nie mogę go bowiem mieć wymyka mi się z rąk w momencie gdy prawie go mam.Nie umiałam go kochać wtedy gdy on mnie kochał. Miłość przyszła po czasie.Teraz codziennie patrze jak moje szczęście trzyma w ramionach inna. I najbardziej boli myśl że to ja powinnam być na jej miejscu hoyden

hoyden dodano: 16 lipca 2012

Wtaczam jego postać na szczyt swojego serca.Robię to jak mitologiczny Syzyf za karę.Nie mogę go bowiem mieć,wymyka mi się z rąk w momencie gdy prawie go mam.Nie umiałam go kochać wtedy gdy on mnie kochał. Miłość przyszła po czasie.Teraz codziennie patrze jak moje szczęście trzyma w ramionach inna. I najbardziej boli myśl,że to ja powinnam być na jej miejscu/hoyden

Jego oczy przestały skrywać tyle miłości.To nie siebie w nich widziałam.Jego serce już nie wyrywało się w moją stronę.Bilo ale nie dla mnie.Tylko cichutkie pik pik przypominało o momentach gdy słuchałam jego bicia.Gdy dozwolone mi było mieszkanie w nim.Gdy on mnie chciał i potrzebował.Nie było dla mnie miejsca w tym wielkim świecie gdy tak nagle go zabrakło..Ze złamanym sercem żyłam niby jak dotychczas.Bo przecież musiałam chodzić do szkoły  brałam prysznic  rozmawiałam o sprawach mało i bardziej ważnych  chodziłam na zakupy.Tylko że żadna z tych czynności nie miała sensu hoyden

hoyden dodano: 16 lipca 2012

Jego oczy przestały skrywać tyle miłości.To nie siebie w nich widziałam.Jego serce już nie wyrywało się w moją stronę.Bilo,ale nie dla mnie.Tylko cichutkie pik pik przypominało o momentach gdy słuchałam jego bicia.Gdy dozwolone mi było mieszkanie w nim.Gdy on mnie chciał i potrzebował.Nie było dla mnie miejsca w tym wielkim świecie gdy tak nagle go zabrakło..Ze złamanym sercem żyłam niby jak dotychczas.Bo przecież musiałam chodzić do szkoły, brałam prysznic, rozmawiałam o sprawach mało i bardziej ważnych, chodziłam na zakupy.Tylko,że żadna z tych czynności nie miała sensu/hoyden

Zadajesz sobie cielesny ból by nie czuć jak boli serce.Prosisz by nadszedł sen by myśli dały w końcu spokój udręczonej duszy.Ale on uparcie nie nadchodzi.Gdy w końcu udaje Ci się zasnąć poduszka jest cala mokra od łez.Serce usta a nawet dłonie pachną tęsknota. Nic nie jest pocieszeniem w chwilach gdy tęsknisz za miłością swojego życia.Wtedy nawet pomarańcze tracą smak. Żołądek uparcie odmawia jakiegokolwiek pokarmu. Bo jedyne czego pragnie to przestać żyć.Pewnego dnia zasnąć i już się nie obudzić. Ulżyć sobie.Albo tak po prostu wyprać serce z całych wspomnień.Szczytem marzeń staje się zwykły uśmiech.Gdy pytasz ją co się dzieje to wiedz że ona tak właśnie się czuje.Nie do wiary jak człowiek może tak wiele czuć? Pierwsze miesiące to dopasowywanie się do świata bez niego.Rekonwalescencja serca  ciała i duszy.Ona musi najpierw pogodzić się z samą sobą by pójść na przód.Musi opłakiwać jego nieobecność by zrozumieć że on nie wróci i przyszła jej do głowy myśl że ona może żyć bez niego hoyden

hoyden dodano: 16 lipca 2012

Zadajesz sobie cielesny ból by nie czuć jak boli serce.Prosisz by nadszedł sen by myśli dały w końcu spokój udręczonej duszy.Ale on uparcie nie nadchodzi.Gdy w końcu udaje Ci się zasnąć poduszka jest cala mokra od łez.Serce,usta,a nawet dłonie pachną tęsknota. Nic nie jest pocieszeniem w chwilach gdy tęsknisz za miłością swojego życia.Wtedy nawet pomarańcze tracą smak. Żołądek uparcie odmawia jakiegokolwiek pokarmu. Bo jedyne czego pragnie to przestać żyć.Pewnego dnia zasnąć i już się nie obudzić. Ulżyć sobie.Albo tak po prostu wyprać serce z całych wspomnień.Szczytem marzeń staje się zwykły uśmiech.Gdy pytasz ją co się dzieje to wiedz,że ona tak właśnie się czuje.Nie do wiary jak człowiek może tak wiele czuć? Pierwsze miesiące to dopasowywanie się do świata bez niego.Rekonwalescencja serca, ciała i duszy.Ona musi najpierw pogodzić się z samą sobą by pójść na przód.Musi opłakiwać jego nieobecność by zrozumieć,że on nie wróci i przyszła jej do głowy myśl,że ona może żyć bez niego/hoyden

On nie używa pięknych słów niczym wyjętych z jakiegoś wiersza o miłości ale to nie słowa są tu najważniejsze tylko czyny. Nie idealizuje mnie jak jakąś księżniczkę ale kocha mnie taką jaka jestem.Wiem o tym. Bo nieraz maksymalnie wykorzystuje jego cierpliwość i dobre serce.A on nigdy nie powie że ma mnie dość choć widzę że denerwuje go do granic możliwości.Kocham go tak bardzo że ciągle dążę by nasze serca były połączone.Zasypiam z obrazem jego twarzy i budzę się z myślą o nim. Jest moim chłopakiem i przyjacielem.Może w tym tkwi sekret naszego uczucia.Wiemy że zawsze możemy sobie o wszystkim powiedzieć.Jest nie tylko kimś kto trzyma mnie za rękę bo on prowadzi mnie przez życie.Wiem że czasem trudno mnie kochać ale on to jednak robi.Nieraz tak strasznie denerwowałam się na los że rzuca mi wciąż kłody pod nogi a on jednak nie chciał dla mnie źle. Czekał po prostu na odpowiedni moment by podarować mi prawdziwą miłość i żebym ja mogła ją naprawdę docenić hoyden

hoyden dodano: 15 lipca 2012

On nie używa pięknych słów niczym wyjętych z jakiegoś wiersza o miłości,ale to nie słowa są tu najważniejsze tylko czyny. Nie idealizuje mnie jak jakąś księżniczkę,ale kocha mnie taką jaka jestem.Wiem o tym. Bo nieraz maksymalnie wykorzystuje jego cierpliwość i dobre serce.A on nigdy nie powie,że ma mnie dość choć widzę,że denerwuje go do granic możliwości.Kocham go tak bardzo,że ciągle dążę by nasze serca były połączone.Zasypiam z obrazem jego twarzy i budzę się z myślą o nim. Jest moim chłopakiem i przyjacielem.Może w tym tkwi sekret naszego uczucia.Wiemy,że zawsze możemy sobie o wszystkim powiedzieć.Jest nie tylko kimś kto trzyma mnie za rękę bo on prowadzi mnie przez życie.Wiem,że czasem trudno mnie kochać,ale on to jednak robi.Nieraz tak strasznie denerwowałam się na los,że rzuca mi wciąż kłody pod nogi,a on jednak nie chciał dla mnie źle. Czekał po prostu na odpowiedni moment by podarować mi prawdziwą miłość i żebym ja mogła ją naprawdę docenić/hoyden

Ulubionym zapachem stal się zapach Twojego ciała.Już nawet prawie nie pamiętam tych dni kiedy nie było Cię ze mną.Bo są one odlegle o całą wieczność.Tylko jeszcze mam przebłyski swojej smutnej twarzy i poczucia że czegoś w tym życiu mi brakowało. Już wiem że zawsze odczuwałam brak kogoś takiego jak Ty. To Ciebie chciałam trzymać za rękę  śmiać się z Tobą do rozpuku do wielkiego bólu naszych przepon. To w twoich włosach chciałam zanurzać swoje długie palce. I wygrywać w twoim sercu najpiękniejsze melodie.Grać na nim tak piękne nuty że od razu świat staje się przy nich piękniejszy. A my stajemy się lepszymi ludźmi.To miłość. Pijemy ją do śniadania obiadu i kolacji. Stala się naszym ulubionym trunkiem.I nigdy nie mamy jej dość. Dolewamy jej sobie pijąc mityczny nektar. Który sprawia że jesteśmy szczęśliwi. Cudownie jest pić własne szczęście hoyden

hoyden dodano: 9 lipca 2012

Ulubionym zapachem stal się zapach Twojego ciała.Już nawet prawie nie pamiętam tych dni,kiedy nie było Cię ze mną.Bo są one odlegle o całą wieczność.Tylko jeszcze mam przebłyski swojej smutnej twarzy i poczucia,że czegoś w tym życiu mi brakowało. Już wiem,że zawsze odczuwałam brak kogoś takiego jak Ty. To Ciebie chciałam trzymać za rękę, śmiać się z Tobą do rozpuku,do wielkiego bólu naszych przepon. To w twoich włosach chciałam zanurzać swoje długie palce. I wygrywać w twoim sercu najpiękniejsze melodie.Grać na nim tak piękne nuty,że od razu świat staje się przy nich piękniejszy. A my stajemy się lepszymi ludźmi.To miłość. Pijemy ją do śniadania,obiadu i kolacji. Stala się naszym ulubionym trunkiem.I nigdy nie mamy jej dość. Dolewamy jej sobie pijąc mityczny nektar. Który sprawia,że jesteśmy szczęśliwi. Cudownie jest pić własne szczęście/hoyden

Każdy kiedyś się zestarzeje.Czas wyżłobi zmarszczki na tych teraz młodych  pełnych życia twarzach. Niegdyś zręczne dłonie i silne nogi staną się bardzo wrażliwe i podatne na ból.Pamięć nie będzie już kodowała tyle ważnych rzeczy. Nie będziemy w stanie wybrać się do sklepu bez dobrze sporządzonej listy zakupów.Prosta czynność taka jak sprzątanie będzie stanowić dla nas problem. Teraz mama prosi nas o posprzątanie pokoju a my narzekamy na brak siły.A później dopiero zrozumiemy znaczenie tego słowa.I odczujemy jak to jest naprawdę jej nie mieć. Dlaczego więc tyle czasu poświęcamy na pielęgnacje ciała.Chyba powinniśmy zająć się naszymi duszami i sercami.Bo one pomimo upływu czasu  zostaną wciąż takie same wciąż młode i piękne.Ich czas nie jest w stanie naruszyć hoyden

hoyden dodano: 7 lipca 2012

Każdy kiedyś się zestarzeje.Czas wyżłobi zmarszczki na tych teraz młodych, pełnych życia twarzach. Niegdyś zręczne dłonie i silne nogi staną się bardzo wrażliwe i podatne na ból.Pamięć nie będzie już kodowała tyle ważnych rzeczy. Nie będziemy w stanie wybrać się do sklepu bez dobrze sporządzonej listy zakupów.Prosta czynność taka jak sprzątanie będzie stanowić dla nas problem. Teraz mama prosi nas o posprzątanie pokoju,a my narzekamy na brak siły.A później dopiero zrozumiemy znaczenie tego słowa.I odczujemy jak to jest naprawdę jej nie mieć. Dlaczego więc tyle czasu poświęcamy na pielęgnacje ciała.Chyba powinniśmy zająć się naszymi duszami i sercami.Bo one pomimo upływu czasu zostaną wciąż takie same,wciąż młode i piękne.Ich czas nie jest w stanie naruszyć/hoyden

Kim jestem? Może ktoś nazwałby mnie wielbicielką butów na wysokim obcasie? Inna osoba określiłaby mnie jako dziewczynę z mocno zarysowanymi dołkami w policzkach zarówno podczas delikatnego uśmiechu jak szalonego śmiechu. Przypadkowy przechodzień może powiedziałby ot jeszcze jedna sympatyczna dziewczyna z ciemnymi włosami. Ale nie jest dla mnie tak istotne co mówią o mnie inni.Czy chwalą mnie czy ganią za coś.Ważne jest dla mnie przede wszystkim  co myślę ja o sobie.Czy żyję w zgodzie sama z sobą. Czasem niezmiernie wkurza mnie ta dziewczyna.Na przykład wtedy gdy znów palnie coś bez zastanowienia gdy jej coś się nie uda.Ale lubię ją. Bo przebywa ze mną cały czas. I nie opuszcza mnie nawet na moment. I zawsze będę pamiętała o tym by być zawsze tylko sobą hoyden

hoyden dodano: 7 lipca 2012

Kim jestem? Może ktoś nazwałby mnie wielbicielką butów na wysokim obcasie? Inna osoba określiłaby mnie jako dziewczynę z mocno zarysowanymi dołkami w policzkach zarówno podczas delikatnego uśmiechu jak szalonego śmiechu. Przypadkowy przechodzień może powiedziałby ot jeszcze jedna sympatyczna dziewczyna z ciemnymi włosami. Ale nie jest dla mnie tak istotne co mówią o mnie inni.Czy chwalą mnie,czy ganią za coś.Ważne jest dla mnie przede wszystkim co myślę ja o sobie.Czy żyję w zgodzie sama z sobą. Czasem niezmiernie wkurza mnie ta dziewczyna.Na przykład wtedy gdy znów palnie coś bez zastanowienia,gdy jej coś się nie uda.Ale lubię ją. Bo przebywa ze mną cały czas. I nie opuszcza mnie nawet na moment. I zawsze będę pamiętała o tym by być zawsze tylko sobą/hoyden

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć