głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika carielove

Gdzie pójść by spotkać szczęście  co zrobić aby lśnić  kogo objąć aby uciec od pustki? Idę pomiędzy wiosny promieniami  czuję radość pomiędzy lasu cieniami. Zabłąkany  szukam blasku który zatrzyma krok  który powie mi w sekundzie olśnienia  jak iść by spotkać tych których miałem spotkać  jak mogły biec moje drogi gdybym wcześniej wiedział  gdybym był sobą.

darko dodano: 19 maja 2023

Gdzie pójść by spotkać szczęście, co zrobić aby lśnić, kogo objąć aby uciec od pustki? Idę pomiędzy wiosny promieniami, czuję radość pomiędzy lasu cieniami. Zabłąkany, szukam blasku który zatrzyma krok, który powie mi w sekundzie olśnienia, jak iść by spotkać tych których miałem spotkać, jak mogły biec moje drogi gdybym wcześniej wiedział, gdybym był sobą.

Cześć  zagląda tu jeszcze ktoś? 😉

bezznakumiloscii dodano: 13 maja 2023

Cześć, zagląda tu jeszcze ktoś? 😉

pamiętam naszą ostatnią obietnicę. mieliśmy sobie kogoś znaleźć przed trzydziestką. obawiam się  że nie wytrwam tego. chyba szybko się spotkamy w piekle kochanie.

rapwciaga dodano: 8 maja 2023

pamiętam naszą ostatnią obietnicę. mieliśmy sobie kogoś znaleźć przed trzydziestką. obawiam się, że nie wytrwam tego. chyba szybko się spotkamy w piekle kochanie.

Z każdym oddechem chłonę tysiące żyć wokół mnie  jakby świat oddawał mi to co zabierał  las pulsuje zapachem  energią  która unosi mnie po tej drodze  na której gubiłem się w myślach niedawano. Żyję  jestem  znowu jestem.

darko dodano: 6 maja 2023

Z każdym oddechem chłonę tysiące żyć wokół mnie, jakby świat oddawał mi to co zabierał, las pulsuje zapachem, energią, która unosi mnie po tej drodze, na której gubiłem się w myślach niedawano. Żyję, jestem, znowu jestem.

Wejść tam gdzie nie można  pozostać tylko żeby spojrzeć  tylko by zabiło serce. Uwodzisz mnie marzeniami o smaku prawdy. Chwytasz za rękę choć muszę wracać  już nie chcę  rozrywam się w myślach. Stoję nad przepaścią między tym co muszę i chcę. Puszczasz dłoń i spadam  tak mało światła  ciemność boli nawet kiedy otwieram oczy. Wspinam się  krok za krokiem po śliskiej ścianie trujących myśli  choć już nie chcę patrzyć na żadną ze stron oświetlonych codziennością tam wysoko. Wychodzę  tak zmęczony  że trudno podnieść wzrok ponad widok stóp spieszących po zakazane owoce. Nie ma kto wygnać z Edenu  nie ma raju  wracam przez drzwi przeklęte do snów  bezpiecznych snów o miejscach  ogrodach  o duszy wężom niesprzedanej  co za spojrzeniem w blasku oddania skompanym  podąża bez zwątpienia.

darko dodano: 6 maja 2023

Wejść tam gdzie nie można, pozostać tylko żeby spojrzeć, tylko by zabiło serce. Uwodzisz mnie marzeniami o smaku prawdy. Chwytasz za rękę choć muszę wracać, już nie chcę, rozrywam się w myślach. Stoję nad przepaścią między tym co muszę i chcę. Puszczasz dłoń i spadam, tak mało światła, ciemność boli nawet kiedy otwieram oczy. Wspinam się, krok za krokiem po śliskiej ścianie trujących myśli, choć już nie chcę patrzyć na żadną ze stron oświetlonych codziennością tam wysoko. Wychodzę, tak zmęczony, że trudno podnieść wzrok ponad widok stóp spieszących po zakazane owoce. Nie ma kto wygnać z Edenu, nie ma raju, wracam przez drzwi przeklęte do snów, bezpiecznych snów o miejscach, ogrodach, o duszy wężom niesprzedanej, co za spojrzeniem w blasku oddania skompanym, podąża bez zwątpienia.

Po alkoholu nie zataczam się  to moje myli wciąż krążą wokół rozczarowania  zamglone nie widzą  że marnuję czas na zbyt wiele uczuć. Czas powstać  czas by znowu być zajebistym.

darko dodano: 4 maja 2023

Po alkoholu nie zataczam się, to moje myli wciąż krążą wokół rozczarowania, zamglone nie widzą, że marnuję czas na zbyt wiele uczuć. Czas powstać, czas by znowu być zajebistym.

Tak  będziesz moją motywacja  nawet gdybyś nigdy nie była moją. Będę przynajmniej lepszy niż teraz kiedy się to okaże.

darko dodano: 2 maja 2023

Tak, będziesz moją motywacja, nawet gdybyś nigdy nie była moją. Będę przynajmniej lepszy niż teraz kiedy się to okaże.

Z łopatą w dłoni  z piwem w dłoni  ze słońcem na twarzy  z uśmiechem na twarzy  z wysiłku wali serce  pragnieniem wali serce  krok za krokiem do nikąd  myśl za myślą do Ciebie.

darko dodano: 2 maja 2023

Z łopatą w dłoni, z piwem w dłoni, ze słońcem na twarzy, z uśmiechem na twarzy, z wysiłku wali serce, pragnieniem wali serce, krok za krokiem do nikąd, myśl za myślą do Ciebie.

Mam tu wszystko czego chcieli inni. Jestem wszystkim czego oczekiwano  tylko onie ma tu mnie. Zgubiłem się  między wyzwaniami  którym miałem sprostać.

darko dodano: 1 maja 2023

Mam tu wszystko czego chcieli inni. Jestem wszystkim czego oczekiwano, tylko onie ma tu mnie. Zgubiłem się, między wyzwaniami, którym miałem sprostać.

Pierwszy raz wiosna w cieniu myśli  pierwszy raz widzę wszytko wyraźnie  nie dogonię przeszłości  nie ucieknę przed jutrem. Zamiast odurzać się słońcem  wiem. Szczęście zapodziało się daleko stąd  tak dawno. Jeszcze chwila szczerości  jeszcze trochę zapadam się w tę odchłań potem trzeba coś zjeść  poćwiczyć  pograć  popracować  poudawać że wszytko jest dobrze.

darko dodano: 1 maja 2023

Pierwszy raz wiosna w cieniu myśli, pierwszy raz widzę wszytko wyraźnie, nie dogonię przeszłości, nie ucieknę przed jutrem. Zamiast odurzać się słońcem, wiem. Szczęście zapodziało się daleko stąd, tak dawno. Jeszcze chwila szczerości, jeszcze trochę zapadam się w tę odchłań potem trzeba coś zjeść, poćwiczyć, pograć, popracować, poudawać że wszytko jest dobrze.

Myśli krążą wokół Ciebie  tak lekko moim kończynom  unoszą się z każdym dźwiękiem  jak słodko myślom  tańczą w rytmie nadziei  której nic nie zmąci. Rozstaliśmy się w ciszy nieznanych dróg  żadną nie pójdziemy  utknęliśmy w chwili gdy wszytko jest możliwe.

darko dodano: 29 kwietnia 2023

Myśli krążą wokół Ciebie, tak lekko moim kończynom, unoszą się z każdym dźwiękiem, jak słodko myślom, tańczą w rytmie nadziei, której nic nie zmąci. Rozstaliśmy się w ciszy nieznanych dróg, żadną nie pójdziemy, utknęliśmy w chwili gdy wszytko jest możliwe.

Ubrałem się w garnitur pewności  na twarzy maska radości  tylko oczom zostawiłem prawdę  sączy się tęsknota. Szukałem przez nie zachwytów  pozwoliłem zapatrzyć się na Ciebie. Dlaczego złapałaś mój wzrok i grałaś w ten bezpieczny romans  dlaczego spojrzeniami przeciągłymi biłaś w moim sercu? To zabawa a jednak boli gdy już siedzimy daleko w swoich wieczorach.

darko dodano: 29 kwietnia 2023

Ubrałem się w garnitur pewności, na twarzy maska radości, tylko oczom zostawiłem prawdę, sączy się tęsknota. Szukałem przez nie zachwytów, pozwoliłem zapatrzyć się na Ciebie. Dlaczego złapałaś mój wzrok i grałaś w ten bezpieczny romans, dlaczego spojrzeniami przeciągłymi biłaś w moim sercu? To zabawa a jednak boli gdy już siedzimy daleko w swoich wieczorach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć