|
Nie chce umrzeć.Naprawdę. Chce życie uporządkować, cieszyć się, założyć rodzinę.(...) Przychodzą takie myśli do mojego mózgu, kiedy się kłócimy i Ty jesteś zły, że jeśli mnie by tu nie było było by lepiej, ale ja chce być. Chce być przy Tobie, czuć Twój zapach, oddech, dotyk, słyszeć Cię, spędzać z Tobą czas. Po porostu nachodzą mnie czarne myśli. Myślę sobie, a może jakby zdarzył się wypadek zapadłabym w śpiączkę, zostałabym porwana lub też po prostu zginęłabym, umarłabym... Czy wtedy byś płakał? Czy myślałbyś, że to Twoja wina? Czy byś żałował złych oraz niewypowiedzianych słów? Czy byś tęsknił? Czasem po prostu mam wrażenie, że Cię nie obchodzę, że nic dla Ciebie nie znaczę. Nie możesz mi tego pokazać, bo tak nie idzie( np wejść do czyjegoś umysłu i dowiedzieć się co czujesz? co myślisz o mnie?)Ale trzymam się nadziei. Wierzę Ci jak mówisz, że jestem ważna, że mnie kochasz. Ufam Ci i dlatego boje się stracić Cię. Czuje,że nie chcesz mnie krzywdzić, że mnie kochasz...
|
Dodaj komentarz
