|
` 1 cz. siedziała sama w tym miejscu gdzie zawsze się spotykali . wspomnienia znów wracały, łzy zaczęły cisnąć się do oczy . - nie, nie będę płakać . nie pozwolę na to ! wszystko tylko nie łzy . nie przez niego ! - mówiła sama do siebie , jednak to nie pomogło, bo w mp3 zaczęła lecieć "ich" piosenka , nie umiała, nie potrafiła zatrzymać potoku łez które kapały z czubku nosa, płynęły szybko, po jej zimnych policzkach . nagle zauważyła czyiś cień za sobą , ocierając łzy powoli się odwróciła . zobaczyła jego . stał tuż za nią gapiąc się prosto w jakieś drzewo które rosło obok . - c-c-co tu robisz ? - łkała - ja ? przyszedłem pozbyć się wspomnień . ale jednak nie potrafię . - odparł dalej patrząc się w drzewo .- n-n-na co tak patrzysz? c-c-co w tym drzewie jest t-t-takiego ? - rzuciła przez łzy . - wstań , i popatrz - wyciągnął rękę do niej - widzisz ? spójrz , inicjały moje i Twoje , i napis na zawsze . rozumiesz ? na zawsze, nie na chwilę . - mówiąc to mocno ją do siebie przytulił .
|
Dodaj komentarz
