|
Minuty upływały, a ja bawiłam się coraz lepiej w jego towarzystwie. W końcu trudno było mi uwierzyć w to, że znamy się zaledwie parę godzin. Czułam się jakbyśmy byli znajomymi od dobrych paru lat. Śmialiśmy się, popijaliśmy wino. Było cudownie. Mogłam zapomnieć o wszystkim wokół i nie musiałam się niczym przejmować. / napisana
|
Dodaj komentarz
