 |
nie mogłam zasnąć, wyszłam na balkon, oparłam się o poręcz i patrzyłam na jeżdżące samochody i przechodzących ludzi. stałam tak z pół godziny, wspomniały mi się dawne czasy, przyjaciele z którymi nie mam już kontaktu, chłopaki którzy mi zawrócili w głowie, aż w końcu doszłam do niego, jeszcze niedawno byliśmy najlepszymi przyjaciółmi dziś najszczęśliwszą parą na świecie, pamiętam początki kiedy wymienialiśmy się spojrzeniami, uśmiechaliśmy się do siebie, zaczepialiśmy się.. jeszcze niedawno mogłam o nim pomarzyć, jak każda. a dzisiaj mam go za swoje prywatne szczęście, chłopaka za którym szaleje każda laska w szkole. / grozisz_mi_xd
|
Dodaj komentarz
