|
zakazanamilosc.moblo.pl
weszła do ciemnego pokoju oddech jej niemiłosiernie przyśpieszył zamieniając się w niespokojny bezdech. przywierając plecami do zimnej ściany zaciskała powieki by
|
|
|
weszła do ciemnego pokoju, oddech jej niemiłosiernie przyśpieszył zamieniając się w niespokojny bezdech. przywierając plecami do zimnej ściany, zaciskała powieki, by zatrzymać słone łzy. tak, to była tęsknota.
|
|
|
Wiesz czego się najbardziej boję? Że kiedyś gdy ułożę sobie życie z kimś innym będę myślała jak byłoby z NIM, że gdy będę umierać moje usta ułożą się w kształt jego imienia. Boję się, ze nigdy nie wyleczę się z miłości do niego. / lovexlovex
|
|
|
Są takie dni, że mam ochotę nakleić sobie na plecy kartkę z napisem: "zostawić w spokoju".
|
|
|
Kochała każdy najmniejszy szczegół Jego ciała, uśmiech, oczy, łańcuszek na szyi, mały kolczyk w nosie, dołeczki w policzkach.. a on to wykorzystał. w tak banalny sposób przywłaszczył sobie coś, co biło po lewej stronie jej klatki piersiowej.
|
|
|
Zabij mnie, tak jakbyś wbijał w moje zamarzniete serce tysiące ostrych szpilek, a potem z rozkoszą pocałuj moje martwe wargi. Zabij! Nie pozwól, abym przestała cię kochać... Chcę umrzeć w tej chwili. Chwili gdy wiem, że jesteś najważniejszy.
|
|
|
gdybym mogła wykonać przed śmiercią tylko jeden telefon, zadzwoniłabym do Niego. zapewne stawianie Go ponad rodzinę, czy przyjaciół uznasz za głupie posunięcie, ale ja wiem, że oni wszyscy mają świadomość tego jak wiele dla mnie znaczą i ile im zawdzięczam. A on? nie usłyszał nigdy ode mnie, że mi zależy. nie powiedziałam mu, że istnieję głównie dla Niego i byłabym w stanie oddać za Niego życie. w obliczu śmierci, chciałabym Mu to wszystko powiedzieć. świadomość tego, że On już wie, pozwoliłaby mi spokojnie odejść na drugą stronę.
|
|
|
Pamiętam tamten dzień dokładnie - pogoda była piękna, świeciło słońce, było ponad 20 stopni, śpiewały ptaki.. tylko ja szłam przez park ze złamanym sercem..
|
|
|
a ona nie chciała tak żyć. nie chciała nielegalnie kochać i nielegalnie tęsknić. ale czuła, że gdyby miała się tego wyrzec, to jej serce nie potrafiłoby bić.
|
|
|
a wiesz co jest najgorsze? ta bezsilność, kiedy łzy spływają ci po policzku, jedna po drugiej. a ty nie masz władzy ani kontroli, by je zatrzymać.
|
|
|
miałam nadzieję, że zemdleję, ale niestety nie straciłam przytomności. fale bólu, które dotąd smagały tylko moje organy wewnętrzne, wylały się na zewnątrz i zalały mnie całą aż po czubek głowy. wciągały mnie w bezdenną otchłań. nie potrafiłam się przed nimi obronić. kto wie, może nawet nie chciałam. nie miałam siły, by dłużej walczyć o powrót na powierzchnię.
|
|
|
Zapytał mnie czy tęskniłam, a ja bez zastanowienia kiwnęłam przecząco głową, a on odwrócił się i odszedł. Przecież nie mogłam nazwać tego uczucia tęsknotą. przy tęsknocie nie ma aż tak silnych objawów cierpienia.
|
|
|
zupełnie odruchowo wstrzymałam oddech. coś zaczęło we mnie pękać. mimo woli krzyknęłam i opadłam na kolana. cierpiałam. przykułam uwagę wszystkich ludzi, nawet Jego. nie rozumieli, że moje serce, nie potrafiło przeżyć kolejnej zdrady.
|
|
|
|