głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
xxxmarckvoxxx co sie stalo kochanie? nic takiego tylko ten bol.. jaki bol?.. ten ktory wniosles do mego zycia wraz ze swoimi zbloconymi buciorami.. ale o czym ty mowisz??..

xxxmarckvoxxx

xxxmarckvoxxx.moblo.pl
co sie stalo kochanie? nic takiego tylko ten bol.. jaki bol?.. ten ktory wniosles do mego zycia wraz ze swoimi zbloconymi buciorami.. ale o czym ty mowisz??.. jes
 co sie stalo kochanie?  nic takiego... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 8 stycznia 2011

-co sie stalo kochanie?- nic takiego , tylko ten bol..-jaki bol?..-ten ktory wniosles do mego zycia wraz ze swoimi zbloconymi buciorami..-ale o czym ty mowisz??..- jeszcze tego nie pojąłeś??...-ale czego?.ja juz nie wiem o co ci chodzi..! - chodzi o to ze cie kocham..-ja tez cie kocham..-wiec wypierdalaj z mojego zycia!!!!

i nie mow ze bedziesz kochal przez... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 7 stycznia 2011

i nie mow ze bedziesz kochal przez cale swoje zycie i jescze dluzej ...bo z sekundy na sekunde twoja milosc slabnie...i oboje dobrze wiemy ze ktoregos letniego poranka obudzimy sie ... i wszystko bedzie jak dawniej...oprocz tej jednej rzeczy...Twojej milosci...

raz jestes slodziutki i taki... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 7 stycznia 2011

raz jestes slodziutki i taki troskliwy...po chwili nagle zmieniasz sie na zimnego wrednego i obojetnego typa ktorego tak bardzo nie lubie....lecz potem nagle znow ci cos sie odwidzi i przejmujsz sie wszystkim jak gdyby nigdy nic....i co ja mam sobie teraz myslec kochanie??...tu nie ma wytlumaczenia...zdecyduj sie wkoncu co chcesz bo ja juz jeste za duza na zabawe w cieplo zimno.

Ksiezniczka majaca swoje... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 7 stycznia 2011

Ksiezniczka majaca swoje zasady...potrafiąca zyc w bajce bez ksiacia

siedzialam sobie na lozku...pisza w... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 7 stycznia 2011

siedzialam sobie na lozku...pisza w kalendarzu...i nagle uslyszalam dzwiek wiadomosci na facebooku...zerwalam sie i jak glupi podbieglam do komputera i ucieszona odpisalam na twa wiadomosc...siedzialam i czekalam az odpiszesz...mijaly minuty ...godziny...az wkoncu stracilam nadzieje i polozylam sie do lozka...lezac myslalam o tobie o mnie o nas...i znow ten dzwiek...tym razem nie wstalam... usnelam...po godzinie obudzil mnie wibrujacy telefon... nie patrzac kto dzwoni odebralam....po skonczeniu rozmowy lzy polaly sie strumieniami....

spotkam sie z nim...sam na sam na... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 7 stycznia 2011

spotkam sie z nim...sam na sam na plazy takl jak zesmy chcieli...ale ubiore sobie ta spodniczke ktora mialam na sobie gdy sie poznalismy...buty na obcasach...plaszczyk ...wlosy zrobie sobie na bostwo....makijaz zadziorny ale nie przesadny...bardzijej cos naturalnego ale widocznego...usta wymaluje blyszczykiem bo wiem ze on takie lubie...wypsikam sie perfumem tak ze bedzie pamietal ten zapach do konca zycia...spotkam sie znim...bd sie zachowywala inaczej...milo...bd jak najlepsza przyjaciolka na swiecie...sposob w jaki bd na niego patrzyla zwali go z nog...sprawie ze zapragnie by mnie pocalowac...bedzie blagal o to zebym pozwolila mu sie zlapac za reke z zajebisciee wymalownymi paznokciami... lecz gdy on tylko bedzie chcial cos zrobic...uswiadomie mu ze jeste jego przyjaciolka...i nie chce zniszczyc takiej zajebistej przyjazni.... sprawie ze zobaczy co traci :(

i piszac twoje imie na tyle zeszytu... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

i piszac twoje imie na tyle zeszytu nie czuje juz tego przyspieszenia pulsu...tej satysfakcji ze jestes moj...na twoj widok serce juz nie bije z predkoscia 500 koni mechanicznych....teraz gdy cie widze jeste z siebie dumna ze nie pozwolilam nikomu ani niczemu zabrac nam naszej milosci...teraz piszac twe imie na tyle zeszytu dpisuje pod nim kolejna liste szalonych rzeczy ktore jeszcze musimy razem zrobic

czasem mam ochote polozyc sie na... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

czasem mam ochote polozyc sie na trampolinie poogladac gwiazy na niebie...i pokazac ci ktora to jest gwiazda polarna..... i znikim innym to nie bedzie tak wyjatkowe jak z toba...moja best friend....dziekuje ci za to ze ze mna jestes w takich chwilach...smutnych dziwnych wesolych szalonych ...niezaleznie od sytuacji ..ja wiem ze bedziesz przy mnie...kocham cie Mc Czarna !!!..moja sis ...!!!?!?!

nie poszlam na dyskoteke...nie... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

nie poszlam na dyskoteke...nie bawilam sie ze znajomymi...nie calowalam sie z zajebistymi chloapakami...siedzialam w domu...patrzylam na twoje zdjecie ustawione jako moja tapeta na pulpicie...a wszystko to dlatego ze poprosiles mnie zebym nie szla...posluchalam cie....bo przeciez wciaz mielismy robic to o co sie prosilismy...mielismy tez nie miec przed soba sekretow...szkoda tylko ze jak pisales mi esa ze jestes na dworze z kumplami tak na serio bawiles sie na dyskotece lizac sie z innymi...i na dodatek powiedzialaes ze to bylo tylko 40 minut wiec stwierdziles ze nei ma o czym gadac....owszem jest ...oklamales mnie! :(

i mimo tego ze wszyscy wciaz mi... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

i mimo tego ze wszyscy wciaz mi mowili ze to sciema...nie chcialam im wierzyc....z czasem jednak zaczynalo to do mnie docierac ze klamiesz mi prosto w oczy...i gdy sobie wkoncu uswiadomilam ze oni maja racje...z dnia na dzien bardziej niecierpliwie czekalam az sam mi to powiesz...nareszcie tego zwyczajnego wieczoru gdy rozmawialismy sobie jak zawsze...nagle zapytales...-co bys zrobila gdybym nie wyjechal?..moja odpowiedz byla prosta..-bylabym zaskoczona i szczesliwa a dlaczego pytasz? - bo mozliwe ze nie wyjezdzam...../ i tu tkwi teraz pytanie ktore nie chce opuscic mojej glowy...Dlaczego?...dlaczego tak klamales??

teraz ty sie zapytasz o... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

teraz ty sie zapytasz o spotkanie...ja sie zgodze.... zobaczymy sie...podejdziesz przytulisz ...bedziesz chcial pocalowac...ale niekotku...zapomniales chyba o jednym.... my jestesmy przyjaciolmi...

siedzieli tam we dwoje..na tej... teksty

xxxmarckvoxxx dodano: 6 stycznia 2011

siedzieli tam we dwoje..na tej wyjątkowej ławce..nikt im ciszy nie zaklocal...bylo jeszcze wczesnie rano...przytulona do niego...patrzyla w tym samym kierunku .. oboje wiedzieli ze tak czy inaczej beda musieli o tym porozmawiac... ona chciala uniknac tej rozmowy..wiedziala ze lzy poplyna i smutek nastanie... dłuzej juz tak nie mogla...odsunela sie od niego ...udajac ze sie rozciaga odpiela drobniutki lancszek ktory dostala gdy byla mala... byl dla niej wazna rzecza lecz chciala zeby teraz mial go ten ktorego kocha..... przytulajac sie do niego zalozyla mu na szyje zloty lancuszek....ten gest mowil sam za siebie...pocalowali sie ...i juz wiedzieli ze nie musza o tym rozmawiac...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć