raz jestes slodziutki i taki troskliwy...po chwili nagle zmieniasz sie na zimnego wrednego i obojetnego typa ktorego tak bardzo nie lubie....lecz potem nagle znow ci cos sie odwidzi i przejmujsz sie wszystkim jak gdyby nigdy nic....i co ja mam sobie teraz myslec kochanie??...tu nie ma wytlumaczenia...zdecyduj sie wkoncu co chcesz bo ja juz jeste za duza na zabawe w cieplo zimno.
|