|
tempted.moblo.pl
Życie zagadka logiczna na każdy ostatni oddech. plątanina slajdów zepsutych projektorów. chłodne kraty spięte złączonymi dłońmi. czarny śnieg udeptany na krętej ś
|
|
|
Życie,
zagadka logiczna na każdy ostatni oddech.
plątanina slajdów zepsutych projektorów.
chłodne kraty spięte złączonymi dłońmi.
czarny śnieg udeptany na krętej ścieżce.
wata w ustach.
łatwopalne krzyże na grzesznych ścianach.
opar pokusy skoczenia za topielcem.
niezdobyty szczyt.
szczypta popiołu w samozagładzie.
nierozumiana intencja przekazywana pokoleniom.
zakorzeniony stołek własnych zdań i poglądów.
określona liczba spalonych kalendarzy.
jedno jedyne na cały okres istnienia.
|
|
|
Dla wszystkich śmierć będzie taka sama.
Jedyna, okrutna, niecierpliwa, rządna.
|
|
|
Krzycz!
Przekrzycz szklane znicze.
Granitowe płyty.
Plastikowe kwiaty.
Wyblakłe postacie z czarno białych zdjęć.
Wrzeszcz na tą cholerną ciszę,
na zeschłe liście,
na wysypane żwirem ścieżki,
zadumę.
Niech ONI wiedzą , że wróciłaś.
|
|
tempted dodał komentarz: |
29 października 2011 |
tempted dodał komentarz: |
29 października 2011 |
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Musisz widzieć to co ja mogę zobaczyć, a nie mogę dotknąć.
Dotknąć tego co mogę zabrać ale nie mogę poczuć.
Poczuć to co może być widoczne ale nie ma prawa istnieć.
Żyć tym co nie ma prawa istnieć , a może zmieniać.
Zmienić to co jest nie stałe ale potrzebne.
Potrzebować tego czego nie da się doświadczyć bez przekraczania granic.
Przekroczyć próg Śmierci.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Staram się zakrywać półsłówka, niedomówienia , kłamstewka wyryte na nagim ciele.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Jabol uderza do głowy.
Wypełnia podrapane ciało.
Pulsuje w podziurawionych tętnicach.
Zapijam głuchy rozsądek.
Szklane słowa cedzę przez zaciśnięte zęby.
Zalewam omdlałą duszyczkę.
Topię niezgodności wołające w obitej czaszce.
Wnętrzności pieką.
Głaszczę zimnym ręcznikiem słabe serce.
Wszystko, żeby tylko zaglądać do nieba.
Przez kraty. Dziurkę od klucza. Szpary.
Naiwnie doszukuję się możliwości.
By wtargnąć na drugą stronę.
Postawić drżącą stopę na niebieskim progu.
Otworzyć usta na wieczne światło.
Jutro zapłaczę.
Dziś już nie mam siły na następną otchłań.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Krwawię zaplątana w szorstkich prześcieradłach bezgwiezdnych nocy.
Wykrochmalony materiał zakorzenia się na mojej skórze.
Tkwię tak osaczona przez kłamstwo.
Żyję otulona spraną śmiercią.
Wysłużone kończyny opadają bezsilnie w szamotaninę gryzących wspomnień.
Splamiłam bawełnianą przestrzeń.
Tak mocno naciska na umysł.
Dusi zatrutym obrazem prostych korytarzy.
Nie pozwolę!
Nie pozwolę na bezczynne kołysanie w ramionach szkieletów.
Kłamstwo.
Rozedrzyj trupie społeczeństwo.
Zobacz mnie pod okrywą nałogowych oddechów.
Wyczerpujących bezdusznych ulic.
Zaczerwienioną skórą.
Nie pod granitowa płytą.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Szkarłatne kłamstwo na ustach.
Spirytus w świeżo nakreślonej ranie.
Bunt rdzewieje pod rozdartym płaszczem.
Wyszukane tortury spopielone nadzieją.
Człowieczeństwo rozpisane w zeszłorocznym kalendarzu.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Brodzę dłońmi po tafli bezdennego jeziora.
Blada.
Wypruta.
Sama.
Sztywnymi palcami gładzę własną mogiłę.
|
|
|
tempted dodano: 28 października 2011 |
|
Rany.
Blizny.
Drzazgi.
Sińce.
Krew.
Stworzyła je odmienność.
Nie ja.
|
|
|
|