|
psycholandiaaa.moblo.pl
I kiedy jestem już szczęśliwa przychodzi ten moment zwątpienia... zwątpienia że to co robię ma w ogóle sens że może każdy mój gest nie liczy się pośród miliona innych
|
|
|
I kiedy jestem już szczęśliwa, przychodzi ten moment zwątpienia... zwątpienia, że to co robię ma w ogóle sens, że może każdy mój gest nie liczy się pośród miliona innych słów/myśli/przeżyć... Tak bardzo chciałabym mieć jakiś znak, że będzie dobrze. Że kiedy przeminie ten czas próby, ta namiastka szczęścia jaką zostałam obdarzona, zmieni się w prawdziwe uczucie. Tak strasznie się boję... Ale muszę odnaleźć siłę i wierzyć, że będzie dobrze, postarać się poradzić sobie z tą dobijającą niepewnością, uspokoić myśli i serce i ponownie stanąć do walki. I tak każdego dnia. Ale niezależnie czy wygram czy przegram, to będę żyć ze świadomością, że się nie poddałam. A czas przeminie...
|
|
|
|
Szczęście nie jest przecież stanem wiecznym. Zresztą też i nie okresowym. Szczęście to po prostu taki skurcz serca, którego doznaje się czasami, kiedy człowieka przepełnia taka radość, że wprost trudno ją znieść. Znika równie szybko jak się pojawia.
|
|
|
|
NAPISZ PROSZĘ COŚ DO MNIE :C
|
|
|
Nic tak nie boli, jak widok osoby, którą nadal kochasz i wiesz że nigdy już nie będzie Twoja. / kwejk
|
|
|
|
siedział z kolegą u kumpli, oni byli kompletnie pijani , on czysty jak łza. - idę się zabić. - wyjąkał ubierając kurtkę, wyśmiali go nawet nie próbując go zatrzymać, w ogóle ich to nie wzruszyło. wyszedł, nie było go z dobrą godzinę. przyszła do nich jego była dziewczyna, zapewniona, że śpi u nich pijany. - gdzie on jest? - zapytała. - wyszedł. - wybełkotał jeden. - jak to? gdzie? - zadała kolejne pytanie. - powiedział, że idzie się zabić. - zaśmiali się wszyscy. wybiegła z domu dzwoniąc do przyjaciela, po chwili razem zaczęli przeszukiwać okolice. rozdzielili się, nagle ona zaczęła panicznie krzyczeć, kiedy jej przyjaciel dobiegł do niej zobaczył go widzącego na sznurze, zatkał jej oczy i przytulając ją mocno zapewnił, że zawsze będzie przy niej. w kieszeni zostawił list do niej w którym pisał, że nie potrafił bez niej żyć, że ona go nie kochała, z miłości oddał swoje życie. a tego dnia gdy go szukała chciała wszystko naprawić i znów być przy nim.
|
|
|
Szczęśliwe życie, już wszystko chuja warte już zbyt wiele razy los pokazał mi czerwoną kartkę.
Wciąż idę tędy, pierdolę wasze względy. Przykro mi, lecz jestem z tych, którzy popełniają błędy. / Chada < 3
|
|
|
|
No to co, przed Nami 364 dni, w ciągu których poznamy nowych ludzi, którzy przyniosą szczęście, zabawy, przypały, różne przezabawne sytuacje, ale także tych, po których znów będziemy się zbierać, za którymi będziemy płakać, tęsknić, łkać, gryźć pazurki, ale będziemy walczyć. W tym roku trzeba być silniejszym. Trzeba zabezpieczyć serduszka, podnieść główkę do góry i iść do przodu. Oby ten rok był lepszy, oby. 364 zagadkowych dni, które trzeba przeżyć.
|
|
|
Chyba miałam się zacząć uczyć, ale stwierdziłam że jestem zmęczona. Chuj z tym że jutro dwa sprawdziany, a w środę wywiadówka. Dziś rano nawet łóżka nie chciało mi się zaścielić a książki na dzisiejszy dzień pakowałam do torby z największą niechęcią w życiu. Nie mam na nic siły, nawet żeby napić się kawy. W szkole nawet nie słyszę gdy ktoś coś do mnie gada, bo cały czas myślę. Myślę o tym jakby to było gdyby. No sam wiesz, gdybyś to Ty mnie pokochał. Teraz już nawet nie maluję rzęs bo i tak wiem że za 5 minut i tak się rozmaże. Jakoś nie mogę się kurwa pogodzić z tym że to koniec. / psycholandiaaa
|
|
|
Gdy odchodziłeś wziąłeś cząstkę mojego serca. Wyrwałeś kawałeczek tego co noszę w środku razem ze swoim pożegnaniem. Zrobiłeś to nieświadomie bo nie wiedziałeś jak bardzo Cię kocham, a teraz jedyne słowa jakie cisną mi się na usta to "bądź ze mną już zawsze". Głupia jestem, wiem to, ale każda dziewczyna w moim wieku ma mężczyznę za którym mogłaby wskoczyć w ogień, a w moim życiu jesteś nim Ty. / psycholandiaaa
|
|
|
Dlaczego na święta nie życzymy sobie wszystkiego najchujowszego ? / psycholandiaaa
|
|
|
|