|
olcia181241.moblo.pl
Ma wielu wrogów pamiętam jak zmawiał kumpli i umawiali się na ustawki. Uwielbia się bić. Kocha afery. Często cwaniakuje zdarza mu się wypić i zapalić. A ja? Ja zawsz
|
|
|
Ma wielu wrogów, pamiętam jak zmawiał kumpli i umawiali się na ustawki.
Uwielbia się bić. Kocha afery. Często cwaniakuje,
zdarza mu się wypić i zapalić. A ja? Ja zawsze miałam tą satysfakcję,
że wystarczy jedno moje słowo i on zrezygnuje z całej listy rzeczy które
uwielbia, a mogą narobić mu one niepotrzebnych problemów.
Gdy tak robił wiedziałam już że mnie kocha i zrobi dla mnie wszystko. Byłam pewna.
|
|
|
To co, że pamiętam dokładnie, zapach jego bluzy,
kształt jego ust i jego czułe ramiona . Tego się nie zapomina.
Pamiętam nawet zapach powietrza . I pierwsze Twoje 'kocham' ..
|
|
|
Mogła mieć każdego, a nie była w stanie poradzić sobie z utratą tego jednego.
|
|
|
Kupiła jabłkowo-miętowego tymbarka. Gdy go otworzyła,
on podszedł i powiedział: Daj przeczytać co jest napisane.
Nie patrząc co jest na kapslu dała mu go z rumieńcem na policzkach.
Przeczytał, spojrzał na nią, pocałował i odszedł wręczając jej kapsel.
Chwilę nie wiedziała co się stało,
w końcu przeczytała napis na tymbarku: Jeśli ją kochasz, pocałuj!
|
|
|
'kochanie mamy mało czasu' powiedziałam,
a on bez zastanowienia cofnął wskazówki zegara mówiąc
'Kotek spokojnie mamy jeszcze godzinę'
|
|
|
i chociaż czasem się cały świat pierdoli to dobrze jest mieć kogoś kto pomoże go rozpierdolić do końca i od nowa poukładać/tenobokciebie
|
|
|
Siedziała na parapecie , piła herbatę i wspominało jak to było kiedyś
Wtedy jak on był w niej tak beznadziejnie zakochany.
Jak każdego wieczory siadali na kanapie ,
przykrywali się kocem i tak poprostu oglądali wspólnie tv .
Jak on przynosił jej róże każdego dnia .
Jak nawet gdy ona była na niego wściekła ,
podchodził do niej ryzykując że ona może go uderzyć ,
podchodził i delikatnie obejmował ramieniem mówiąc ;
- złość piękności szkodzi kochanie .;/ kogos
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja,
kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce,
a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? ona cie kochała,
ale ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć'.
|
|
|
Przechodząc bramą , w której zawsze stałeś z całą
' bandą ' dziś były tam także Twoje nowe 'koleżanki
'- inaczej blachary . nie wiem co chciałeś zdziałaać
przytulając jedną z nich na mój widok . no ale ..
Ja zadzierając nos szłam przed siebie , gdy nagle usłyszłaam '
nienawidze jej i tego jej obojętnego spojrzenia
' powiedziałaa jedna z tych szmat . odwróciłam sie ,
bo w przeciewieństwie do niej zawsze patrze komuś
prosto w oczy jeśli mam mu coś do powiedzenia ,
więęc uśmiechnęłam sie tak jak zawsze on to robi i sprotowałam
' nie ty jedna kochanie , ale nie chwal się tym tak ,
jeśli nie chcesz mnieć obiteej buźki ' smierzyłam ją od góry do dołu dodając
' chociaż chyba dam sobie spokój , los i tak wystarczjąco Cie skrzywdził '
Ty uśmiechnąłeś się , ja przewróciłam oczami , w duchu myśląc '
tak to Ty mnie tego nauczyłeś ../ kogoś
|
|
|
siedziała skulona na parapecie. deszcz odbijał się od szyby.
co jakiś czas przejeżdżał samochód, przebiegali ludzie.
lecz mimo wszystko mało się tym przejęła, czas na chwilę stanął w miejscu.
na łóżku nadal leżał jej telefon z wyświetloną wiadomością od niego:
'przemyślałem wszystko, to koniec. trzymaj się mała'. nie płakała.
potrzebowała jedynie wszystko sobie poukładać. przecież nie pozwoli,
żeby przez jakiegoś palanta zawalił jej się świat.
|
|
|
nie wiesz, jak to jest budzić się każdego poranka ze świadomością,
że już nigdy więcej nie będę mogła przyłożyć głowy do Twojej klatki piersiowej,
żeby się przytulić, i posłuchać bicia Twego serca.
|
|
|
Kłamliwe ` nie tęsknię ` ściskające gardło.
|
|
|
|