 |
olcia181241.moblo.pl
paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim o ostatnim roku . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmieca
|
|
 |
|
paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim , o ostatnim roku . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmiecać sobie płuca . nie dlatego , że działało to na nią bardziej niż bols czy dlatego , że się uzależniła . wiedziała , że on kocha szlugi i że nie zniósł by , gdyby zobaczył ją z jednym z nich . za bardzo się kiedyś o nią troszczył .
|
|
 |
|
a gdy się kłóciliśmy zawsze stawałeś tyłem do mnie. kiedyś spytałam dlaczego to robisz, odpowiedziałeś - 'nie mogę patrzeć jak cierpisz przez takiego skurwysyna jak ja, rozumiesz?
|
|
 |
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko./ ciszyjapa
|
|
 |
|
Tak, miałaś rację. Tak, rzucił mnie. I.. tak, kłamał, że mnie kocha. Lepiej Ci kurwo?
|
|
 |
usiadła na brzegu piaskownicy i pijąc tanie wino prosto z butelki , oszukiwała samą siebie , że wcale jej nie zależy .
|
|
 |
|
Dla mnie przestałeś pić, palić a nawet z umiarem przeklinasz. Nie mieszasz się w bójki, chyba że ktoś mnie zaczepił. Nie pyskujesz do nauczycieli, i starasz się poprawić oceny. Ale kiedy zerwaliśmy, po tygodniu widziałam Cię naćpanego i opitego w parku, pomyślałam " Jak bym była dla Ciebie ważna, byś nawet po zerwaniu się nie zmienił".~.~
|
|
 |
|
- Ja Go chyba kocham, wiesz? - Wiem. - Aż tak widać? - Aż tak./zpw
|
|
 |
|
a takie niewinne 'chuj mnie to obchodzi' skrywa w sobie najwięcej bólu. /esperer
|
|
 |
''I jest ci trochę szkoda, że było coś między wami. Uspokajasz oddech standardowo procentami.''
|
|
 |
I, I wanna cry. I can't deny. \Chcę płakać. Nie mogę zaprzeczyć./wezniepierdol
|
|
|
|