|
noangel99.moblo.pl
to straszne jak zadziwiająco szybko pragniemy o sobie zapomnieć. wczoraj bez wahania wybralibyśmy się w podróż po odległych galaktykach dziś nie potrafimy spojrzeć s
|
|
|
to straszne jak zadziwiająco szybko pragniemy o sobie zapomnieć. wczoraj, bez wahania wybralibyśmy się w podróż po odległych galaktykach, dziś nie potrafimy spojrzeć sobie w oczy. to naprawdę straszne , jak łatwo nam to przychodzi. Boże, co poszło nie tak ?
|
|
|
ona jest cholernie niepoukładana. cholernie. na pierwszy rzut oka wygląda na słodką , miłą laleczkę. ale gdy przyjrzysz się bliżej..uuu. zaczynają się kłopoty. nagle okazuje się , że ten jasny błysk w oku nie zwiastował niczego dobrego. okazuje się, że wcale nie będzie tak łatwo,jak mogło się wydawać. ma milion wad. jaki milion. miliard. jakich na przykład ? jest kłótliwa, hałaśliwa i nigdy nie ma porządku w szafie. dlaczego ? bo gdy tylko go zrobi, okazuje się ze wcale nie lubi mieć wszystkiego na jedno wyciągnięcie ręki. okazuje się , że ona jednak lubi się trochę pomęczyć.szukając przedmiotów ,które ją zadowolą. uczuć ,które zaspokoją. i znów rozwala , wszystko. wyrzuca bluzki, spodnie i staniki na podłogę. i wpycha na siłę do szafki. zmięte. pomieszane. ona to lubi. naprawdę cholernie lubi ten cały bałagan w życiu. a najgorsze jest to , że cholernie nadużywa słowa 'cholernie' dlaczego ? bo nie jest to ani drastyczne kurwa, ani słodkie kurde. cholernie jest takie pośrodku. jak ona.
|
|
|
mamo, co się z nami stało ? zawsze pomagałaś , radziłaś więc pomóż i dziś. mamo, dlaczego wczoraj tak bardzo się kochaliśmy, on skoczył by za mną w ogień, ja uchyliłabym mu nieba, mamo co się stało ? przecież byliśmy nierozłączni. mamo,boje się. to może już nigdy nie wrócić.
|
|
|
to chore, cholernie chore. budzą się rano pełni ochoty do życia, po to by ktoś kto wstał lewą nogą zniszczył ich szczęśliwy świat. tracą przyjaźnie , miłości bo chcą spróbować czegoś innego,a potem żałują. strasznie żałują. dążą do piękności,bogactwa, zapominając czym rodzina,współczucie bo tak postępują inni, bo taka moda. boją się ryzyka. cholernie. strach przed jakąkolwiek zmianą powoduje niepohamowany lęk. dlaczego ? bo świat, dzisiejszy świat tak właśnie ich wychował.i to właśnie ten świat- świat luksusu i łatwizny zabił w nich ludzi.
|
|
|
nie chcę patrzeć na przyszłość , przez pryzmat przeszłości
|
|
|
pamiętasz świat który sobie wymarzyliśmy będąc kajtkami ? nowe samochody ubrane w najlepsze marki , ociekające brokatowymi lakierami. domy z niezliczoną liczbą pokojów, i ogroooomnym basenem na podwórzu. szafy wielkości Pałacu Kultury , wypchane najmodniejszymi ubraniami , butami od Prady. pamiętasz ? albo Ci chłopcy, mm Ci chłopcy , którzy mięli nas nosić na rękach i kochać. kochać. kochać wiecznie i bez opamiętania.pamiętasz ? no a teraz ? co stało się z naszymi planami, bo to były plany. nie braliśmy pod uwagę, że coś może się nie udać. co się z nimi do cholery jasnej stało ? dlaczego dziś , gdy wstajemy z łóżka nie pragniemy niczego innego jak tylko spokoju. świętego spokoju . chwili wytchnienia.
|
|
|
czuje się tak pusto,jakby wewnątrz brak mi organów. nie potrafię przełknąć moich myśli. wszystko krąży jak planety po orbicie.
Tylko skąd pochodzi to Obce uczucie Które mnie tak fascynuje, Tak mi przeszkadza
Przyczepiamy się do tej cienkiej nici przeznaczenia którą jeszcze wczoraj nie przestawaliśmy przeklinać.
To wszystko,
to wszystko tak jak,nóż w duszy a rana przecina moje serce. Czuję radość w tym bólu,upajam się tą trucizną tracąc w niej rozum.
To dobro, które sprawia ból.
|
|
|
jesteście fałszywe do granic możliwości. Była we mnie taka mała nadzieja ,że będzie inaczej, że odnajdę się. Ale Jak zawsze, kobiety potrafią rywalizować w każdych warunkach nie bacząc na konsekwencje. to smutne i przykre ,że potrafimy się zagryźć i wydrapać sobie oczy bo tak,bo tak po prostu. To prawda, szczera prawda do bólu ,że mężczyźni kłócą się by rozładować chwilowy stan posiadania zbyt dużej energii a potem iść wspólnie na piwo, a kobiety?
a kobiety by się zabić,zjeść,zapakować w worek i powiesić na haku.
|
|
|
Wtykają mi w dłonie kłamstwa, Zrobiłam z siebie... Widzi Pan...
Nawet nie wiem, jak to ująć. Zrobiłam kogo zrobiłam i jest mi jedynie przykro, że
Pan mi mojego "ja" nie oddał. A raczej oddał, ale nie w całości, a tak nie ma, i kropka.
Godziny nie posuwają się w tył, każdy dzień jest dniem by nauczyć się trochę.
wiele przynosi życie ,ale wiele dla mnie to tak mało.
A mało jest zbyt mało.
|
|
|
ej, przecież nic się nie dzieje, przecież wszystko jest w porządku, przecież.. ej o co Ty ryczysz ? przez kogo znów chowasz twarz poduszkę.. czy warto ? naprawdę czy jest tego wart ? zastanów się.. czy on Cie naprawdę kocha ? tak ? to dlaczego Ci to robi ? czemu co dnia wbija powoli nóż w plecy? nie ! nie tłumacz tego brakiem humoru, to żadne wytłumaczenie...
|
|
|
wiem, że nie powinnam nigdy mówić nigdy, bo życie jest nieprzewidywalne i potrafi tak człowieka zgnoić, że ten łapię się wszelakiego dziadostwa.
|
|
|
bo ja jestem sobą. jestem zasraną staroświecką damulką,dla której picie taniego wina jest upokorzeniem
|
|
|
|