 |
noangel99.moblo.pl
Schodom windzie taksówce i każdemu kto doprowadził rzeczy do końca.Pilotom do telewizorów sieci barów firmom od marketingu dlaczego i Ty i dlaczego i Ja?.Głupiemu uśmiec
|
|
 |
|
Schodom,windzie,taksówce i każdemu kto doprowadził rzeczy do końca.Pilotom do telewizorów,sieci barów,firmom od marketingu ,dlaczego i Ty i dlaczego i Ja?.Głupiemu uśmiechowi od ucha do ucha i obnoszeniu się z niczym więcej tylko z uśmiechem!.Pięknej dziewczynie w CKM-ie i Tobie w porannym autobusie,spojrzeniu,patrzeniu i gapieniu się!.usiłowaniu aby coś zmienić,porażce i staraniu się dążeniu do celu ale nie po trupach,chociaż Mi nie zależy!.Najlepszym najgorszym z Twoich wspomnień i wyników. Zachowaniu pewności,traceniu głowy i wielkości King-Size.Dezodorantowi,wymówkom,planecie Ziemi i pierwszej osobie co spojrzała w gwiazdy.Tym którzy wierzyli we Mnie i byli przy Mnie jak i także tym co ich nie było.Temu uczuciu zawiedzenia ze Mikołaj nie istnieje i Bezsilności kiedy odchodzi ktoś bliski,zasłuchaniu w nuty 40 symfonii.Automatom do sprzedaży napoi,supermarketom i drzewom owocowym.Znakowi stopu i wolnym dniom spędzonym z Tobą.Wynalazcom hula-hop,kija,rakiety,trenerskim wskazówkom ora
|
|
|
|
Chciała bym skorzystać z tej okazji, i podziękować producentowi wafli i psom goniącym za samochodami. Wzgórzu,drodze,jamie,ścieszcie,torom oraz facetowi co rozwozi pizze.Wszystkim Greckim bogom,diabelskiemu młynowi i budzeniu przez telefon!.Twojemu EGO,temu co wiesz i temu czego nie wiesz i wszystkim którzy kiedy kolwiek zapytali dlaczego!. Wszystkim stanom,kluskom i zapachowi mokrej trawy.Arogancji,problemom z motywacją i dobrej wróżce.Darwinowi i sztuce zawiązywania sznurówek!.Temu kim jestem nie temu kim byłem.Temu czy dla mnie są napisy w kinie,grzyby,złote zęby,żółwie Ninja i muzea,dla różnych powodów i przeciwko nim,również wielu i niewielu oraz Joannie D'Arc.Ludzkiej pompie ssąco-tłuszczowej,puszce sprayu,pociągowi.Całodobowej wypożyczalni kaset i płyt DVD,tym którzy chcą o tym porozmawiać i ciasteczkom szczęścia!. Każdemu kto wałęsał się kiedyś w dziczy (problemów) kiedyś lub nigdy.Litero,słowu i wolności mówienia F**k it all oraz Kocham Cię!
|
|
|
|
bo przyjaciel to ktoś taki , kto jest. choćby nie wiem jak było- jest. w upalne południe i i zimny poranek, kiedy nie wiesz co robic. to ktoś kto kopnie się w ten durny tyłek i powie 'hop'. nie mieszaj się w to. i choć czasem nie jest tak jak powinno być,zawsze wraca. przyjaciel to ktoś to jest na teraz i potem. na zawsze. nie piszesz mu słit komci na fejsce, a na powitanie nie cmokasz w policzek , ale wiesz. że jest.
|
|
|
|
uwielbiam jak użalasz się nad sobą, płaczesz nad ogromnym ciężarem jaki Cię przytłacza. czuję się wtedy taka silna, przecież nie ryczę.
|
|
|
|
mam ochotę na truskawkę. taką truskawkę z bitą śmietaną. tylko czy o tej porze roku możliwe jest zdobycie ot tak truskawki z bitą śmietaną ? bądźmy realistami -niestety nie. tylko z pozoru wygląda ślicznie. tylko z wygląda jest zjadalna. z taką kupioną w zimie truskawką jest podobnie jak z miłością. tylko z pozoru wygląda na prawdziwą. po spróbowaniu okazuje się zwykłą podróbką, odmrożonym kawałkiem czegoś co kiedyś miało być owocem,uczuciem. no i teraz nasuwa się pytanie , dlaczego wcześniej tego nie zauważyliśmy , dlaczego jednak zdecydowaliśmy na zasmakowanie tej pustej rozkoszy ? odpowiedź jest bardzo prosta, wszystkiemu winna jest ta cholerna bita śmietana. to ona upiększyła nam do tego stopnia wygląd truskawki, że zaczęliśmy wierzyć iż coś tak pięknego, nie może być nie smaczne. miłość podobnie jak i owy owoc przedstawiana jest nam w świecie XXI wieku , jako coś pięknego, nadzwyczajnego wręcz nadludzkiego. ale to nadal truskawka, która po pewnym czasie straci smak.
|
|
|
|
gdybym była swoim chłopakiem,naprawdę nie robiłabym tego, co robisz Ty. ubierałabym ogromną seledynową bluzę,chowałabym siebie pod nią i chroniła przed światem. nie pozwoliłabym skrzywdzić mego 'kotku, kwiatuszku'. całowałabym po czole , włosach i dłoniach i słyszysz ? nigdy , ale to przenigdy nie sprawiałbym swojej małej bólu, słyszysz ? nigdy ! ale to nie ja jestem moim chłopakiem, a Ty.
|
|
|
|
a kiedy w końcu , po 2 miesiącach rozłąki wziął ją w swe silne ramiona świat zdawał się przestać istnieć. wszystko dookoła w mgnieniu oka wyparowało. nagle wcześniejsze spory i problemy całkowicie znikły. przestały się liczyć. była tylko ona i jej złociste długie loki. gdyby tylko mógł zatrzymał by te w chwilę w nieskończoność , nie pozwolił odejść. nie sądził ze kiedykolwiek jeszcze ją straci. stracil - na zawsze/
|
|
|
|
musisz być silna. zagryzaj wargi. zaciskaj pięści. tłum krzyk, kładąc na głowę poduszkę. rzucaj telefonem, żeby odreagować. ale nie płacz. nigdy nie wolno Ci uronić łzy. nie wolno Ci pokazać słabości. wiem , zdarzały Ci się upadki, wszystkim się zdarzają. jej też . ale od dziś , zapamiętaj od dziś jesteście silne, najsilniejsze. nauczycie się ranić , krzywdzić i mieć to w dupie. nauczycie się , sprawiać ból przewyższający wszystkie inne. będziecie złe , tak cholernie złe. staniecie się tak okrutne , że same zaczniecie obawiać sie wzajemnie. przestaniecie przejmować się ludźmi i ich uczuciami. to straszne ? a powiedz , czy Tobą się ktoś przejmuje ? czy komukolwiek zależy na Twoim szczęściu ? czy komuś zależy na Twym uśmiechu ? na Waszym uśmiechu ? i choć Twoja chora nadzieja i durne miękkie serce , starają sie ich usprawiedliwić -nie daj się. powiedz dość. raz na zawsze . basta. koniec ranienia , krzywdzenia i pomiatania. koniec nie przespanych nocy i poduszek zalanych łzami.
|
|
|
|
Może i nigdy nie dowiemy się jak powinno sie zyć, ale zawsze będziemy mieć ubaw z przekonywania się jak się nie powinno.
|
|
|
|
Nie odchodź. Wydrapane na wewnętrznej stronie skóry. Kręgosłup łamany w rym muzyki i nie zroumiane myśli wyprzedzające słony smak w ustach. Zostań. Zaklinam Cię na czerwone słońce, które nas wtedy żegnało.
|
|
|
|
Nie chodzi o to, że czekam na cos co sie nie wydarzy. Chodzi o to że nadal w to wierze.
|
|
|
|
Zniszcz mnie. Tak będzie lepiej dla nas obydwu.
|
|
|
|
Dodaj komentarz