|
niezostawiajmnie.moblo.pl
Nie mam podstaw żeby za Nim tęsknić tylko czasem przed snem wracają wspomnienia .. Tego że był że mogłam czuć Jego zapach dotyk wiedzieć ten uśmiech słyszeć Jego
|
|
|
Nie mam podstaw żeby za Nim tęsknić , tylko czasem przed snem wracają wspomnienia .. Tego że był ,że mogłam czuć Jego zapach , dotyk , wiedzieć ten uśmiech , słyszeć Jego głos , wpatrywać się w te przejebanie brązowe oczy .. / slaglove♥
|
|
|
Czy to ,że nie pojawiasz się już w moich snach i coraz rzadziej trafiam na godziny typu 19:19 oznacza, że już naprawdę o mnie nie myślisz i nie tęsknisz ...?
|
|
|
Najpierw ja wyjechałam na wakacje ty zostałeś tu, teraz ja wróciłam a ty wyjechałeś... męczy mnie to bezsensowne mijanie się . Nie mamy ze sobą żadnego kontaktu... nie znaczymy dla siebie już nic. I pomyśleć, że rok temu o tej porze zamykałam oczy ze szczęścia wtulając się w Ciebie siedząc na brzegu jeziora...
|
|
|
Prawie już o nim nie myślała i nie widziała go bardzo długo. A ten dzień zaczął się naprawdę dobrze. Była w świetnym humorze. Ubrała i umalowała się starannie a następnie wyszła z przyjaciółkami na zakupy. Szły razem chodnikiem. Dziewczyny, z którymi była, cieszyły się, że radzi sobie bez niego. Śmiały się i rzucały beztrosko śmiesznymi tekstami jedna przez drugą. Nagle ona przestała reagować na żarty, oczy jej się zaszkliły , a ręce trzęsły się, mimo że starała się to powstrzymać ściskając dłonie razem. Koleżanki zrozumiały.. naprzeciw szedł on z kolegami. Był już bardzo blisko i widać było, że on też na nią patrzył ze łzami w oczach. Wtedy podbiegł do niej złapał za rękę i odciągnął na bok. Ona przytuliła go z całych sił , a on wyjął chusteczę z kieszeni ocierał jej łzy i rownież płacząc obiecał, że już nigdy jej nie zostawi. Ona wiedziała, że jeśli facet płacze to musi naprawdę coś czuć i wybaczyła mu wszystko kolejny raz...
|
|
|
chociaż tak bardzo nie chcę, zaczynam nowy etap życia BEZ CIEBIE. Poznam nowych ludzi,pójdę do nowej szkoły, wyjadę z tego miasta daleko od moich teraźniejszych zmartwień. Będę żyła chwilą i starała się nie myśleć o tobie. To mój nowy plan na najbliższą resztę życia. Uwaga, bo wypali -.-
|
|
|
Widziano Cię ostatnio z ładną blondynką. Super, że układasz sobie życie beze mnie... szkoda,że nie raczyłeś mnie poinformować iż z nami koniec inaczej niż ucięciem kontaktu.
|
|
|
Kiedy odejdziesz przestanę wierzyć w cud
Lecz ciepłem swych dłoni próbuję roztopić lód
Stoję wciąż w miejscu tak jakby stanął czas
Chcę cię na zawsze zatrzymać lecz nie wiem jak / Alergen ♥
|
|
|
Tylko Tobie opowiem co czuję
Gdy nie ma nas
W Twoich oczach zobaczę odbicie
Dalekich miast
Moje serce podpowie Ci drogę
Którą masz isć
Tylko proszę nie odchodź bo z Tobą
Tylko potrafię być / Alergen
|
|
|
Po kolejnej z rzędu bezsennej, przepłakanej nocy obiecała sobie, że nie będzie już o nim myślała ani za nim tęskniła. Nie mogła tak bardzo marnować sobie życia na kogoś kto już nie wróci i dla kogo nie jest ważna. Jednak po wstaniu z łóżka była na siebie wściekła, że w ogóle mogła dopuścić do siebie taką myśl aby o nim zapomnieć. Dobrze wiedziała, że nie potrafi i to ją najbardziej przygniatało.
|
|
|
Była zima. Kilkustopniowy mróz dawał się jej we znaki. Usiadła nieśmiało bliżej niego, a wtedy on ujął jej drobne dłonie w swoją dużą rękę, zdjął jej przemoczone rękawiczki o zmarznięte palce wplątał miedzy swoje, które były tak ciepłe, że niczego już jej nie brakowało. Jednak on po ogrzaniu jej rąk wyjął ze swojej kieszeni swoje rękawiczki i ubrał jej je delikatnie. Następnie pocałował w czoło, pogładził ręką po jej rumianym od mrozu policzku, posadził ją sobie na kolanach i mocno przytulił rozpinając swoją kurtkę otulił nią ją całą tak że było jej widać tylko nogi. A ona wtuliła się w jego ciepły sweter i powiedziała cichutko, że jest najwspanialszym facetem pod słońcem .
|
|
|
Jej uczucia były zbyt gorzkie i zbyt słabo rozumiane, aby można było właściwie się do nich odnieść. Nikt nie chciał być w stosunku do niej nieuprzejmy, ale też nikt nie zadał sobie trudu, aby ją zrozumieć.
|
|
|
Dawałeś wiele... zabrałeś wszystko.
|
|
|
|