|
niezostawiajmnie.moblo.pl
hahah dobree :D
|
|
|
siedziała u niego na kanapie przed tv. Niby zwykła czynność, a on nawet sobie nie wyobrażał ile dla niej znaczyło to położenie głowy na jego ramieniu i trzymanie się za ręce...
|
|
|
Zakończanie znajomości nie odzywaniem się - to co "mężczyźni" lubią najbardziej ...
|
|
|
Nie musiała rozumieć sensu życia, wystarczyło spotkać Kogoś, kto go zna. A potem zasnąć w Jego ramionach jak dziecko, które wie, że ktoś silniejszy od niego chroni je przed wszelkim złem i niebezpieczeństwami...
|
|
|
Wiem, że od zakończenia wakacji będę tęsknić jeszcze bardziej. Wysłuchuję z cierpliwością moich przyjaciółek, które twierdzą, że wszystko się ułoży... zapomnę i poznam kogoś nowego. Szkoda tylko, że nikt nie zrozumie tego, że ja o tobie nigdy nie zapomnę i w każdej osobie będę szukała twoich cech, których i tak pewnie nikt nie będzie posiadał. Wiem, że mogłam wybrać twoje liceum... ale wtedy nie wytrzymałabym twojego codziennego widoku, gdy przytulasz kogoś innego i nie mogłabym udawać, że nic się nie stało i wszystko jest w porządku... w końcu bym 'wybuchła' ale to nie byłoby dobre ani dla mnie ani dla Ciebie...
|
|
|
no i skończyło się to moje 'obczajanie planu 1 klasy liceum' aby wyjść z mojego gimnazjum o tej samej godzinie kiedy ty kończysz lekcje aby zobaczyć Cię chociaż przez te kilka sekund . Tak to koniec... teraz ja wyjeżdżam do innego miasta , do nowej szkoły... będziemy się widzieć może w sobotę, raz na tydzień gdybyśmy się jakimś wielkim szczęśliwym trafem spotkali na mieście. Nawet nie chcę myśleć o wrześniu...
|
|
|
W sumie mogłabym Ci wszystko wygarnąć... opowiedzieć o tym jak tęskniłam, ile wylałam łez, może wtedy zrozumiałbyś jak bardzo mi zależało. Jednak boję się, że wtedy znikniesz zupełnie i już nigdy się nie przytulimy ani nie porozmawiamy tak jak do tej pory to robimy, gdy 'przypadkiem' spotkamy się na mieście... żałosne.
|
|
|
Milczymy by nie pogorszyć sprawy.
Tracimy szansę nic nie mówiąc.
|
|
|
Chcę Cię przytulić i koniec kropka! Może to jest dziecinne i głupie, ale obawiam się, że dłużej w takim stanie nie wytrzymam... bez tej twojej pachnącej mięciutkiej bluzy i tego dotyku, który zawsze przyprawiał mnie o dreszcze.
|
|
|
|