|
mylifesaver.moblo.pl
kochałam Cię? tak na pewno. może kocham dalej tylko przysłaniam to zauroczeniem w Nim. a może to w Nim się zakochałam? jakbym miala teraz wybierać wybrałabym Jego. al
|
|
|
kochałam Cię? tak, na pewno. może kocham dalej, tylko przysłaniam to zauroczeniem w Nim. a może to w Nim się zakochałam? jakbym miala teraz wybierać, wybrałabym Jego. ale w sumie nie muszę wybierać, Ty nie masz dla mnie czasu, On ma. Ty się nie starasz, On tak. fajnie by było z Nim być, ale zawsze miałabym Ciebie w pamięci.
|
|
|
i wyszło , jak wyszło. to się zaczęło zbyt fajnie, nagle miałabym to o czym marzyłam? to nie w stylu życia. koniec, mimo, że nie było początku i jednak nigdy nie byłeś mój. chociaż ja nieoficjalnie byłam Twoja przez 3 lata. trzymaj się.
|
|
|
nie umiem wybrać. chwilami jestem pewna, że zerwę bo to nie ma sensu, ale jak dotykasz przypadkowo mojej ręki to takie dreszcze mnie przechodzą, że z trudem nad sobą panuje. i prawda jest taka, że wkurwiasz mnie na każdym kroku, a On sie na każdym kroku o mnie stara. i ranisz mnie słowami z których wynika, że ci zwisam, a ja wiem, że jak się nie ogarnę to zranię Jego. tylko szczera rozmowa z Tobą pomoże, musisz mi szczerze wyznać co czujesz i obiecać, że się zmienisz. ale czy ja powinnam prosić żebyś się zmienił? czy to nie za dużo? ranie Jego, ranie Ciebie, ale chyba najbardziej siebie.
|
|
|
cały czas sie powstrzymuję od tej rozmowy, wmawiam sobie, że jak będzie okazja, że samo się ułoży, że Ty powinieneś zacząć. cholerny sentyment, tyle czekałam na to byśmy byli razem, a teraz jak jesteśmy zamiast się starać to kręcę z innym? jakbyś był mniej chamski, i chociaż trochę okazywał, że Ci zależy byłoby inaczej. tracimy czas? przyjaźni już nie odbudujemy. czyżbyśmy zjebali wszystko?
|
|
|
chyba mam dość. kolejny tydzień czekałam na 'wtorek' który miał tyle znaczyć i co? nic. utwierdzasz w przekonaniu że ch*ja do mnie czujesz i, że popełniamy błąd. nawzajem się tylko wkurwiamy, prawda? te pocałunki zmuszają nas do bycia ze sobą? przecież ty wcale nie chcesz żeby one się powtórzyły. jesteś chamski, boję się, że zerwę i będę żałować, a jednocześnie boję się, że będziemy w tym trwać chociaż to wcale nie ruszy z miejsca.
|
|
|
nad czym ja się zastanawiam? czy wolę być z Tobą na którego czekałam tyle lat, czy olać to i pisać z tym, którego znam kilka miesięcy i który zaczął pisać tydzień temu? uderzyło mnie nieźle w mózg, przecież to ciebie kocham. zrobię wszystko żeby nam się ułożyło, zobaczysz ! ;*
|
|
|
jesteś mój. tyle łez, tyle lat, tyle złości. jesteś mój ! ♥
|
|
|
nie wiesz czy coś do mnie czujesz, ale chcesz spróbować. myślisz, że nie masz dla mnie czasu i pierdolisz , że to nie jest tak jak myślę, że czujesz , ale że nie czujesz, że chcesz, ale nie chcesz. nawet nie wiem czy my jesteśmy razem. wiedziałam, że spierdolisz, że to była tylko kwestia czasu.
|
|
|
spieprzyliśmy przyjaźń, jak to co jest między nami się rozpadnie to już nie ma powrotu. nie, w żadnym wypadku nie narzekam, ale tak cholernie się boję, że Cię stracę. myślę tylko o tym, co było wczoraj, jak zaniosłeś mnie w te pola, jak leżeliśmy przytuleni i powiedziałeś, że miałam Ci coś dać, i w końcu pocałowałeś. i później znowu, i znowu i wracaliśmy za ręce. jestem tak przerażona, obiecaj że coś zrobisz, że to nie minie.
|
|
|
nie wierzę. jakby ktoś mi powiedział, że mnie pocałujesz, tydzień temu, wyśmiałabym go. nie spierdolmy drugi raz, proszę. kochany jesteś
|
|
|
tak się boję, że to wszystko nieprawda, że robisz sobie ze mnie jaja, że będę później płakać. nie umiem się opanować, ten strach mnie przerasta. przytul mnie i uspokój
|
|
|
uśmiech mi się pojawia jak napiszesz choćby jedno słowo. jak wysyłasz 'buziaka' albo piszesz o przytulaniu. nie wierzę, że to się dzieje. na niczym nie mogę się skupić, myślę tylko o tym, że jak sie zobaczymy to może znowu będziesz mnie trzymał tą ciepłą ręką. jesteś lepszy od wszystkich rodzajów kaloryferów, bo zaczynasz ogrzewać od serca.
|
|
|
|