 |
malennkaa.moblo.pl
Oooooo! Aguśśś Czy ja zaliczam sie do twojej grupy ? Nie miałm tak ale tez prawie sami konfidenci !
|
|
 |
|
Są para od dwóch lat, razem na zawsze. Lecz Sylwestrową noc spędzają osobno, czemu.. Nie wiem. Może on nie chce patrzeć jak ona pije , bawi się, tańczy z innymi, a może to ona nie chce widzieć go tańczącego z ładnymi koleżankami, pijącego i gadającego głupoty. W tym roku się tylko jedno zmieniło , byli na tym samym osiedlu, od siebie jakieś dwie ulice , ale i tak nie razem każdy osobno. Lecz on coś planowała, razem z kumplami. Gdy już dwunasta dochodziła , poszli razem z ekipami do dolinki, tam gdzie puszczają petardy. I on tam był , podszedł z kolegami przywitał namiętnym pocałunkiem i gdy wszyscy zaczęli odliczanie w Momocie słowa ” ZERO! ” . Powiedział jej prosto w twarz , że ją kocha i od teraz nie odejdzie nigdzie bez niej, ze wzruszenia się popłakała, ale to nie koniec on jej wręczył naszyjnik z serduszkiem, z tylu miała wygrawerowane „ I LOVE U! Piotrek „ założyła go od razu i nie zdjęła nigdy, od tej pory już zawsze spędzali Sylwestra razem.
|
|
|
|
CZ. 3/14.57 Czeka aż napisze , zadzwoni, po prostu się odezwie! Wszystko to romantyczne , tylko jest jeden szczegół ona go nie chce po tym jak została zraniona przez poprzednika! Boi się miłości, i nawet go nie kocha. Nie wie czy to może przez jej stan czy się zakochała! MA WIELKĄ NADZIEJE ŻE TO PIERWSZE, bo ona nie chce się z nim wiązać, to skomplikowane ale prawdziwe. I co ma teraz zrobić.? Jej postanowieniem noworocznym było „ Będę miała WYJEBANE NA WSZYSTKO, i BĘDĘ ZYŁA TYLKO TU I TERAZ NIE WAŻNE CO BD I TAK UMRZE! Ma mętlik w głowie nic nie pomaga, co ma zrobić ta biedna dziewczyna z tym fantem.?; o
|
|
|
|
CZ. 2 On zmęczonym bardzo głosem odpowiedział z miłością „ Tak „ ona wtedy zrozumiała ze jest pijana i podejmuje nie przemyślane decyzje . Szybko zapytała z „ troska” – „ A to może idź spać dalej co.?!” On się zaśmiał i ziewnął jej do słuchawki „ Nie możemy gadać” ona się ucieszyła , spać nie mogła, nie miała kogo dręczyć, choć z nią w łóżku była jej koleżanka, ale ona wolała jego głosu słuchać. Po jakimś czasie rozmowy ona zaproponowała coś co go zaciekawiło „ Wiesz co mój mężu , ty się nie krepuj jak chcesz idź spać, ale mnie nie zostawiaj, możesz spać i słuchać co ja gadam , jak zasnę to się rozłączę i będziesz mógł spać” – on się tylko zaśmiał i zgodził ! W końcu urwał się jej film, i zasnęła ,- po długim słuchaniu jak oddycha – rano o 11.35 zobaczyła iż jaj telefon jest rozładowany, wstała żyła dalej.
|
|
|
|
CZ.1 Po tym całym roku udręki chciała się napić z osobami ważnymi dla niej i zapomnieć o problemach. Udało jej się i się z tego cieszy ale po drodze zrobiła wielką głupotę ! Napiła się co nie było dobre, ponieważ do prowadziło do jednego , tylko do jednego. Robienia strasznych głupot i podejmowania nie przemyślanych decyzji! Takie podejmowała pod wpływem słynnej oranżady , dzięki której problemy znikały ale pojawiał się nowe! Myślała , że jest Sylwester on to zrozumie i będzie wiedział iż ona nie wie co mówi. Jednak tak się nie stało, wyznawali sobie miłość do słuchawki, ona pijąc piwo rozmawiała ze swoim „ MEŻEM „ . W końcu przeszli na esy, bo on był zmęczony, ale szybko się one skończyły bo on z okazji swoich imienin wypił z byt dużo.! Ona dzwoniąc o godzinie 06.25 nie mogąc zasnąć, on odebrał mówiąc „ TAK.?!” Ona z głupim napitym uśmieszkiem „ Chyba cie obudziła co.? „ dobrze wiedziała ze go obudziła i tego chciała!
|
|
|
|
Zakochani, na zawsze od zawsze! Tak im się wydawało, ale ona miała dość go, czuła się jak na smyczy, z której chciała się uwolnić. Ale jak to zrobić zerwać z nim, nie! Uciec.? Nie! To co zrobić, a tak zdradzić go z najładniejszym chłopakiem w szkole, tylko to wchodziło w grę! Ale po co , lepiej zerwać! Ale nie ona chciała go zranić. I w końcu tak zrobiła, gdy nakrył ja z Pawłem całujących się na przestanku, podbiegł . „ CO SIĘ TU DZIEJE.? ;O” – ona nie udając zaskoczenie „ Oo Marek ty tu.?” –„ No właśnie!”- krzyknął wykorzystany Paweł. Lecz Marek skrzywdzony uciekł nad rzekę, gdzie przysięgali sobie miłość i szczerość zawsze! Wskoczył tam, woda była zimna, umiał pływać wiec nie utopił się tylko trafił do szpitala z zapaleniem płuc ! A cała sprawczyni się cieszyła i nie z Pawłem tylko Mateuszem jej prawdziwym chłopakiem. Wiec po co udawała miłość do Marka. DLA KASY! A podobno FACET TO ŚWINIA! Tak naprawdę kobieta też jest ŚWINIĄ, nie każda, ale ona była!
|
|
|
|
„ Hahahahaha! Na pewno „ - on zachwycony , dostaje następną wiadomość „ Że nie! „- już się nie cieszył, czemu bo zakochał się w dziewczynie , która go nie doceniła by nigdy, czemu.? Bo jest królową szkoły, „elita”. A on nie, raczej ten boczny, z którego się śmieją udając iż śmieją się z nim ! Ale miał miłość obok siebie, czemu jej nie zauważył, czemu.?! Bo co nie była „ elitą”- marzył o tamtej , a ta co się nadawała nie spodobała się tylko dlatego iż się z nim nie śmiała. Gdy zrozumiał ona już była z innym, nie ma żadnej, dlaczego.? Bo był za głupi żeby naprawdę zauważyć swoją miłość!
|
|
|
|
00:05 Ona w tej godzinie, samotna, opuszczona. Myślała nad życiem, wniosków wiele, ale czy są prawidłowe, bo skoro ona szczęścia raz doznała to czy ono istnieje.? Niby jest szczęśliwa, ale tak naprawdę, ma ochotę wybuchnąć , wykrzyczeć co jej leży na sercu. Nie zrobi tego, czemu.? Może jest za głupia, może się boi reakcji, tego iż nikt jej nie uwierzy. Tak tego się bała ! Ale czy warto.? Skoro myśli o życiu, o swojej przyszłości to może trzeba to zrobić. Hmm.? Nie chyba lepiej nie. I wróciła po świętach do szkoły, tam był on dający jej znów szczęście, tylko o tym marzyła!
|
|
|
|
Normalna dziewczyna z problemami, ale problemy ją przerosły. Razem z koleżankami poszły do sklepu, wracając poszła do koleżanki za chwilkę , wychodząc z jej pieskiem zobaczyła swojego ojca ze swoim psem. Wiedziała , że będą kłopoty, wiec się nie pokazała tylko chowała. Gdy już miała wracać wiedziała ze koszmar się powtórzy. Jaki ona sama w domu, on najebany, i zadający miliony pytań powtarzających się . Lecz mówiła sobie , że da rade, nie będzie płakać, musi być twarda. Ona była świetna aktorka, udawała przed przyjaciółmi że jest oke! Wróciła do domu, po godzinie on przyszedł, najebany, czemu nie wie, ale siedziała cicho pisząc to co czytasz. W końcu wróciła matka jej była szczęśliwa jak nigdy, czemu.? Bo już miała kogoś kto go powstrzyma!
|
|
|
|
Dla niego zaniedbała wszystko, ale czy było warto skoro on chciał tyko sex-u z nią, czy warto było uciekać, myśleć, kochać, patrzeć, oddawać się, całować, przytulać, wg wszystkiego z nim związanego. Ona już wie ze nie, bo on i tak ja zdradzał, dlaczego.? Bo nie chciał żeby ona była tą jedyna, miał inna, z nią był dla przyjemności. Nie rozumiem go po co.? Tamta nie chciała i ze szmaciła się bo wiedziała o tym i pasowało jej to !
|
|
|
|
Była szczęśliwa , znała go miesiąc , myślała ze pomimo kilometrów dzielących ja i jego wyjdzie jej miłość! Jak głupia uwierzyła w miłość ale się zawiodła , myślisz czemu.? Opowiem ci!
Poznali się na czacie, ale od razu cos było na rzeczy, gdy rozmawiali ona czuła się jak w niebie, a on tylko dla niej wchodzi na gadu. Ich rozmowy nie wyglądały na złe wręcz przeciwnie, ona zawsze się po nich śmiała. W końcu wyznali sobie miłość, ale taka przyjacielską , ona i tak się z niej cieszyła ! Czemu bo widocznie tak być musiało. Ale to nic, zawiodła się na nim po głupim pytaniu „ Kochasz a nawet w opisie nie chcesz dać „ < 3 „ dla mnie, jak to możliwe ? „ On odpisał po 5 minutach „ BO ja chce mieć dziewczynę w swoim mieście” Ona zraniona zmieniła szybko opis „ Ale ja jestem głupia uwierzyłam w miłość! Kurwa” On napisał, czemu ma taki opis, ona nie chcąc cierpieć nie odpisywała, ale on nadal pisał! Ona teraz wie i rozumie ,że nie warto zaczynać znajomości z kimś go się nie zna naprawdę , na pewno nie tak !
|
|
|
|
Ona chciała coś osiągnąć, miała marzenia, a kilka osób jeden wspólny cel „ ZNISZCYĆ JĄ I JEJ ŻYCIE ZA WSZELKĄ CENIE.!!” – dokonali tego szybko, ona nawet o tym nie wiedziała i nadal postrzegła ich jako swoich dobrych znajomych. Cóż życie uczy po woli i boleści, ją szczególnie boleśnie.!
|
|
|
|
Dodaj komentarz