głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
kumosin69 11 Mitomania. Taka gra terenowa w nocy. Cyprian przeszedł do mnie i do mojej koleżanki ze swoim kolegą. Mieszkał niedaleko więc powiedział że zaraz wróci tylko

kumosin69

kumosin69.moblo.pl
11 Mitomania. Taka gra terenowa w nocy. Cyprian przeszedł do mnie i do mojej koleżanki ze swoim kolegą. Mieszkał niedaleko więc powiedział że zaraz wróci tylko p
 11   Mitomania. Taka gra terenowa w... teksty

kumosin69 dodano: 12 sierpnia 2014

(11) Mitomania. Taka gra terenowa w nocy. Cyprian przeszedł do mnie i do mojej koleżanki ze swoim kolegą. Mieszkał niedaleko, więc powiedział, że zaraz wróci, tylko pójdzie do domu po rower. I wrócił. Jak nadeszła pora, żeby wrócić do szkoły poprowadził nas jakimiś polami. Gdy stwierdziła, że nie będę tędy szła, to Cyprian wziął mnie na ręce i przeniósł przez to coś. Wracaliśmy do szkoły : 4 osoby na 3 rowerach. Jechałam oczywiście obok Cypriana i gadaliśmy o wszystkim i o niczym. Tak na luzie. Potem już w ogóle nie mieliśmy kontaktu. Na początku wakacji trochę popisaliśmy ale to wszystko. ** Chciałam tylko podkreślić, że cała to opowieść jest prawdziwa. Niczego nie zmyśliłam

 10  Kolejny impreza. Tym razem... teksty

kumosin69 dodano: 12 sierpnia 2014

(10) Kolejny impreza. Tym razem festyn. Myślałam, że będzie nudno. Zresztą z początku tak było. Dopiero tak 1h przed końcem poszłam do Cypriana z moim przyjacielem. Nie był sam, tylko z moim kolegą z klasy. Mieliśmy o czym gadać. Potem mieliśmy jechać nad staw na piwko, ale musiałam do domu wracać, bo potem nie miałabym jak wrócić. Cyprian powiedział, że by mnie odwiózł, bo był samochodem, a był niepełnoletni. Powiedziałam żeby nie ryzykował. Zgodził się, ale powiedział , że jak zda prawko to zawiezie mnie na koniec świata. Potem dowiedziałam się, że Cyprian bardzo żałował, że z nimi nie pojechałam po tym festynie. Potem nic się w sumie nie działo, ale nadeszło zakończenie 3 gimnazjum. Niby nie było jakiś sytuacji z Cyprianem, ale jego kolega w żartach ciągle mówił, żeby tylko on nas nie widział, bo by go chyba zabił. Nie wiedziałam o co chodzi i chyba niekoniecznie chciałam.

 9   Wiadome jest to  że na... teksty

kumosin69 dodano: 12 sierpnia 2014

(9) Wiadome jest to, że na matematyce prowadzi się najbardziej interesujące rozmowy. Ja na przykład dowiedziałam się,że Cyprian chciał wsadzić jeżyk do gardła mojej koleżance na zabawie.Ta wiadomość mną wstrząsnęła, ale mam nadzieję, że nie widać było po mnie tego tak bardzo... Kilka dni później napisał mi, ze nie stęsknił się za swoją byłą szkołą, tylko za mną. I szczerze powiedziawszy nie uwierzyłam mu, bo miałam pewne dowody, że nie tylko ze mną w miarę utrzymywał kontakt, ale też z osobami, z którymi rzekomo tego nie robił. I potem były dni otarte w szkole. Cyprian przyszedł, a że tak wyszło, że był to dzień kobiet, to napisał mi potem, że miał mi kupić kwiatka, ale zapomniał (i znowu mu nie wierzyłam). W samej szkole nie zamieniłam z nim nawet 2 słów. Potem jakoś znowu wpadł do szkoły, bo matury były i miał wolne. Nie rozmawiałam z nim ba, nawet się ze mną nie przywitał. Nie mogłam na niego patrzeć, ale w pewnym momencie zupełnie przypadkowo spojrzeliśmy sobie w oczy.

 8   I kolejna dyskoteka. Tym razem... teksty

kumosin69 dodano: 12 sierpnia 2014

(8) I kolejna dyskoteka. Tym razem moje dwie wspaniałe koleżaneczki próbowały nas zeswatać. Cyprian szybko to zauważył. Następnego dnia dowiedziałam się, że jak tańczyłam z Twoim kolegą ktoś stwierdził, że on mnie bajeruje. Był trochę zazdrosny. Od tego czasu praktycznie nie miałam z nim kontaktu. I nadeszła choinka szkolna. Oczywiście Cyprian też tam był. Sama do niego podeszłam i się przywitałam (taka odważna byłam). Wiem, że często na mnie patrzył jak z kimś tańczyłam. Skąd to wiem? Bo prawie zawsze miałam go na wprost. I oczywiście ostatnia piosenka "To już jest koniec". Tańczyłam wtedy z Cyprianem. Oczywiście przytulając się do niego. I wbrew pozorom nie przeszkadzało mi to, żę prawie wszyscy nauczyciele patrzyli na nas.

 7   A potem wakacje się... teksty

kumosin69 dodano: 27 lipca 2014

(7) A potem wakacje się skończyły. I pierwsza dyskoteka, na którą przyszedł Cyprian. Troszkę mi było głupio stanąć przed nim, no ale cóż. Owszem wcześniej pisaliśmy kilka razy i to wtedy powiedział mi, że podobałam mu się już od dawna i że nadal czuje to samo tylko że w mniejszym stopniu. Wcześniej dowiedziałam się też, że ma dziewczynę, więc jeszcze głupiej mi było spojrzeć mu w oczy. No ale cóż, nadeszła ta chwila. Nie było tak źle, nawet pogadaliśmy i znowu mnie przytulił. I wtedy to co umierało we mnie przez całe wakacje odżyło, tak mocno, że miałam ochotę jeszcze mocniej go uścisnąć, ale się powstrzymałam i go puściłam. Potem zaczęło się wszystko od nowa: znowu pisaliśmy. I w pewnym momencie powiedział mi coś, czego się zupełnie nie spodziewałam. Powiedział, że cholernie mu na mnie zależy.Chciałam mu napisać, że mi na nim też, ale się powstrzymałam i napisałam coś innego. Już nie pamiętam co.

 6   I życie toczyło się normalnie... teksty

kumosin69 dodano: 27 lipca 2014

(6) I życie toczyło się normalnie aż do balu gimnazjalnego. Nie wiem czy już wspominałam, ale Cyprian chodził do 3 gimnazjum. Na początku myślałam, że się strasznie wynudzę, ale potem Cyprian wziął mnie w obroty. Co prawda nie ma z niego najlepszego tancerza, ale ważne, że w ogóle jakoś się rusza. Jak już był koniec, to po prostu mnie przytulił, a ja poczułam się tak niesamowicie... Po prostu byłam wniebowzięta. A jak przytulił mnie inny chłopak, on patrzył na nas z zazdrością w oczach. Na zakończeniu roku też nie obyło się bez tulenia. Najpierw na schodach przed szkołą, potem jeszcze w autobusie na rozwozie. Byłam tą jedyną, którą przytulił. Czułam się wtedy wyjątkowo. I nadeszły wakacje. Nie odzywaliśmy się już do siebie. Nie pisaliśmy ze sobą. Po prostu zero kontaktu.

 5   Musiałam zostać z Norbertem po... teksty

kumosin69 dodano: 27 lipca 2014

(5) Musiałam zostać z Norbertem po lekcjach w szkole, żeby coś zrobić. I pod koniec naszej roboty przyjechał Cyprian. Staliśmy akurat przy moim rowerze. Cyprian zaczął się nim bawić no to zapytałam się czy mu się podoba. A ona odpowiedział tak: "no oczywiście, że tak. Tak jak jego właścicielka." Co dziwne nie zarumieniła się wówczas, ale zaczęłam się śmiać. I nadszedł ten dzień, kiedy przeprowadziliśmy pierwszą poważną rozmowę. Cyprian miał prtensje do mnie, że nie gadam z nim, tylko z Norbertem. Ale ja po prostu nie umiałam się do niego odezwać. Potem tak sobie rozmawialiśmy aż w końcu podkreśliłam to, co już kiedyś mu mówiłam: że mam pewną granicę między miłością a przyjaźnią.

 4   To było już po feriach. Mój... teksty

kumosin69 dodano: 27 lipca 2014

(4) To było już po feriach. Mój przyjaciel uświadomił mi, że Cypriana z nami nie ma, a dotychczas każdą przerwę spędzał z nami. A potem zobaczyłam coś, co mi zmroziło krew w żyłach: gadał z Magdą, z dziewczyną z którą się podobno nie odzywa... Od tego czasu minęły ze dwa miesiące. Już wszystko wróciło do normy tzn Cyprian siedziała z nami na przerwach i w ogóle. I pewnym momencie Norbert powiedział coś czego bym się nie spodziewała: "Wioletta Szefer". Niby nic gdyby nie to, że przyporządkował moje imię do nazwiska Cypriana. Ale nawet spokojnie to przyjęłam. Miałam się potem z czego śmiać. I to wydarzenie utwierdziło mnie w myśli, że kocham Cypriana ponad życie, ale nie chcę z nim być. Nie wiem czemu, tak po prostu... Minęły kolejne dwa miesiące podczas których moja koleżanka powiedziała mi, że niewiele mi brakuje do tego, żeby być z Cyprianem. Teraz już wiem, że nie jesteśmy dla siebie. Po prostu już mi na nim wówczas nie zależało.

 3   Mimo  że ze sobą nie... teksty

kumosin69 dodano: 27 lipca 2014

(3) Mimo, że ze sobą nie gadaliśmy w realu, to często pojawiały się te spojrzenia. Nie wiem jak to opisać. Podczas nich ja się rumieniłam i spuszczałam wzrok, a Ty... Ty po prostu się odwracałeś i szedłeś dalej. Gdy byliśmy na lodowisku ze szkołą w pewnym momencie Cyprian złapał mnie za biodra od tyłu i tak jechaliśmy przez jakiś czas. Nie wiem co pomyśleli o tym nasi znajomi, bo musiało to dziwnie wyglądać, a oni już od jakiegoś czasu wmawiali nam, że jesteśmy razem. Wieczorem dostałam SMS-a od Dawida: "Jakie dla Ciebie chłopak musi spełniać role, jaki ma mieć charakter itp?". Wydało mi się to dziwne, ale odpisałam mu, że ona na pewno nie jest tym chłopakiem z którym chciałabym być, bo dzieli nas jedna podstawowa rzecz: muzyka. Ja słucham rocka, a on disco polo, więc różnica jest. Następnego dnia jak przyszłam do szkoły Dawid spojrzał się na Cypriana i pokręcił przecząco głową. Obydwoje w tym samym momencie spojrzeli się na mnie.

 2   Potem pisaliśmy praktycznie... teksty

kumosin69 dodano: 19 lipca 2014

(2) Potem pisaliśmy praktycznie ciągle i bez ustanku. Czasem potrafiłeś napisać zanim wyszłam ze szkoły, mimo że przed chwilą się widzieliśmy, a nawet się żegnaliśmy. Jeżeli czasami do mnie nie napisałeś, to na drugi dzień chodziłam smutna w szkole. I jeszcze ta trudna sytuacja w domu...Wtedy myślałam, że to miłość, teraz po czasie wiem, że wtedy było to tylko zauroczenie. Ta sielanka trwała do czasu aż się nie pokłóciliśmy. Już nie pamiętam o co poszło, ale wiem, że bolało choć nie dawałam tego po sobie poznać. Znajomi widzieli, że coś jest nie tak, bo do tej pory przesiadywałeś każdą przerwę z nami, a po naszej kłótni nie. W szkole nigdy ze sobą nie rozmawialiśmy, bo się Ciebie wstydziłam. Czemu? Nie wiem.

 1   To była jakaś szkolna impreza.... teksty

kumosin69 dodano: 19 lipca 2014

(1) To była jakaś szkolna impreza. Patrzyłeś na mnie tak inaczej. Ja udawałam, że tego nie widzę, ale byłam tego w pełni świadoma. Cieszyłam się nawet, bo od jakiegoś czasu mi się podobałeś, ale skrupulatnie to ukrywałam, bo mieliśmy dobry kontakt ze sobą, a raczej miałeś go z moimi znajomymi, bo ja byłam tylko szarą myszką, której nikt nie zauważał. W tym momencie nie spodziewałam się tego, co się wydarzyło wieczorem. Przyszedł mi SMS od:Cyprian. Miałam Twój numer nawet jeśli tego nie wiedziałeś. Zaproponowałeś mi wtedy przyjaźń. Zdziwiłam się bo nawet się dobrze nie znaliśmy, ale zgodziłam się. Byłam wtedy głupia i brałam wszystko na poważnie. ale byłam również szczęśliwa, że do mnie napisałeś, bo tak szczerze powiedziawszy już od jakiegoś czasu chciałam, żebyś to zrobił.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć