(1)
To była jakaś szkolna impreza. Patrzyłeś na mnie tak inaczej. Ja udawałam, że tego nie widzę, ale byłam tego w pełni świadoma. Cieszyłam się nawet, bo od jakiegoś czasu mi się podobałeś, ale skrupulatnie to ukrywałam, bo mieliśmy dobry kontakt ze sobą, a raczej miałeś go z moimi znajomymi, bo ja byłam tylko szarą myszką, której nikt nie zauważał. W tym momencie nie spodziewałam się tego, co się wydarzyło wieczorem.
Przyszedł mi SMS od:Cyprian. Miałam Twój numer nawet jeśli tego nie wiedziałeś. Zaproponowałeś mi wtedy przyjaźń. Zdziwiłam się bo nawet się dobrze nie znaliśmy, ale zgodziłam się. Byłam wtedy głupia i brałam wszystko na poważnie. ale byłam również szczęśliwa, że do mnie napisałeś, bo tak szczerze powiedziawszy już od jakiegoś czasu chciałam, żebyś to zrobił.
|