|
just_true.moblo.pl
właśnie nie daj sie !
|
|
|
Nie myśl sobie że tak dużo dla mnie znaczysz. Ja po prostu lubię trochę o Tobie pomyśleć wieczorem , rankiem gdy wstaję zastanawiać się czy ty też już nie śpisz, i tak jakoś co godzinkę w ciągu dnia w myśli powtarzać Twoje imię. Tak tylko sprawdzam czy czasami mi czegoś nie napisałeś, czy nie dzwoniłeś i czy przypadkiem nikogo o mnie nie pytałeś. Tak po prostu dajesz mi tę chęć do życia każdego dnia, tak po prostu jesteś moją osobista literacką inspiracją ♥
|
|
|
Często zachowuje się dziwnie. Stwarzam sobie sama problemy, które męczą mnie przez kilka następnych dni aż nie zrozumiem że to głupie. Stanowczo za bardzo się wszystkim przejmuję zwłaszcza jeśli mi na czymś zależy, za to na całą resztę świata, na przyszłość, na to co będzie mam stanowcze wyjebane. Potrafię pomóc wszystkim dookoła, tylko nie sobie. Czasem lubię przesadzić z alkoholem i mieć dobrą fazę, jednak smaku papierosa nie czułam już od bardzo dawna. Kocham śmiać się bez żadnego powodu i kocham sprawiać radość wszystkim dookoła. Czasami lubię sobie tez popłakać cichutko, w samotności, tak po prostu, bo życie to dziwka, by zaraz potem jarać się największymi drobnostkami. Mimo tego, że w wielu sytuacjach brakuje mi odwagi, to jestem jedną z tych, która na słowa - nie uda ci się -, śmiało mówi - no to kurwa patrz- i idzie dalej, po marzenia. Robię błędy, jak każdy, staram się je naprawiać choć nie zawsze jest to możliwe. Taka jestem, więc albo bierzesz całość, albo szukasz dalej.
|
|
|
Czasami popełniam błędy, nawet całe mnóstwo. Coś głupio palnę, zrobię coś bez zastanowienia a potem żałuję. Czasami też ranię ludzi, na których mi strasznie zależy. Ale jak mówię, że przepraszam i że kocham to mówię serio, wiesz?
|
|
|
Nic mi nie pozostało tylko wziąć żyletkę i ciachnąć kilka ładnych kresek za przeszłość, za to co było między nami, za dobre chwile. Potem wziąć coś ostrzejszego i zrobić kilka grubszych za błędy, za to co nigdy się nie wydarzyło i za przyszłość, która już w tej znajomości nas nie czeka.
|
|
|
Zjebałam.. Zjebałam tak bardzo jak tylko można było. To właśnie boli najbardziej, że to moja wina.
|
|
|
I gdyby nie ten telefon od Ciebie tak jakoś jedenaście minut po północy, gdyby nie ta piosenka Pezeta grająca jako mój dzownek to pewnie już bym o Nim nie myślała, już by mnie nie obchodził tak ani odrobinkę. Nową nadzieją zburzyłaś mi wszystko to, co już zdążyłam sobie na nowo poukładać w głowie.
|
|
|
Niby nic się nie stało, niby mam wyjebane a jednak jakoś kurwa za bardzo mnie obchodzisz.
|
|
|
Scenariusz? Wprost idealny, ale aktorzy chyba trochę się pomylili.
|
|
|
I nie wiem czemu ale kiedy wreszcie coś się ruszyło, mi zaczęło być tak dziwnie wszystko jedno. Tak wiem, jestem dziwna.
|
|
|
Wracam autobusem, patrzę w okno, myślę, powstrzymuje łzy. Wysiadam przystanek wcześniej zupełnie przez przypadek, jest późny wieczór, zrobiło się chłodno a na sobie mam tylko krótkie spodenki. Nie czuję zimna, nie czuję chyba nic. Zaczynam biec przez pole, w słuchawkach leci dobry rap a po policzkach strumieniami leją się gorzkie łzy. Zatrzymuję się. Siadam pośrodku łąki i głośno płaczę, bo już nie umiem już nie potrafię być twarda. Do domu wracam po pół godziny, nie spoglądając nawet na kolacje mimo iż od rana byłam na szklance wody, biorę kilka tabletek i kładę się do łóżka z nadzieją że w końcu zasnę. Nie umiem już jeść i spać, nie umiem normalnie funkcjonować. Zobacz co zostało po uśmiechu, który podobno tak kochałeś.
|
|
|
Codziennie rano budzę się tylko dlatego, że ciągle mam nadzieję że ten dzień zmieni wszystko. Idę do łazienki staje przed lustrem i mimowolnie uśmiecham się do swojego odbicia, trenując na wypadek gdyby własnie spełnić się miało jedno z moich największych marzeń ♥
|
|
|
|