|
jebaduic.moblo.pl
Bezpowrotna przeszłość. dlatego mnie smuci. To wszystko minęło nigdy już nie wróci!
|
|
|
Bezpowrotna przeszłość. dlatego mnie smuci. To wszystko minęło, nigdy już nie wróci!
|
|
|
Nie wiem czy to się dzieje na prawdę czy to jest sen? Czuję się jak zgniłe jabłko. Przez całe dwa tygodnie, nie jadam nic z myślą na lepsze jutro? Ciągłe okłamywanie i nagłe pierdolnięcie w serce, które rozpierdoliło mnie na części... Straciłam kogoś, naprawdę bliskiego, po tylko spędzonych ze sobą chwilach? Mam przejść obojętnie? Życie to ciekawa zagadka, jest pięknie po czym za chwile jak pierdolniecie piorunem... Prawdziwy cios od serca? Ludzie się zmieniają lecz po takiej osobie nie spodziewałabym się tego, ale to jest rada na przyszłość... Mówili olej to, nie wart Cię...W OGÓLE nie poczuwam winy. Ale odkochać z dnia na dzień nie da się?
|
|
|
Dziś zabije ten pierdolony stres, dzisiaj wyrwę od życia kęs.
|
|
|
Robiłam fale w wannie wiem co to tsunami , dziwko .
|
|
|
|
osobiście nie wierzę że ludzie się zmieniają. zawsze choćby na skrawku dna będą tamtymi 'starymi' charakterami. piękny uśmiech i pomoc nie świadczy o tym że stali się dobrymi ludźmi. udawać ja też potrafię. /happylove
|
|
|
Mam dość życia z poczuciem, że Cię straciłam. / buchbuchdymu .
|
|
|
Głupotę to tu możesz kupić nawet jak chcesz w sklepie. Sprzedawca cię poklepie po ramieniu bo ty płacisz. Jak chcesz, mamy w promocji tu kopa w dupę gratis.
|
|
|
Te kilka sekund trwały wieczność. Chcę wrócić do tamtych chwil, staram się nie myśleć przez moment.Nie potrafię.Łzy, spływają Tobie po policzku. Gdzie jesteśmy? W głębi wołam co się dzieje, kurwa! Co się dzieje ? Całuję Cię w policzek, wycieram Ci łzy. Proszę nie płacz, nie płacz Kochanie.
Serce utrzymuje mi się na jednej nitce, która zaraz może pęknąć. KRZYCZĘ co się dzieje, pomocy!
Daj mi buzi, obejmij mnie mocno. Przytulam się i chcę tak zostać. Chcę aby 60 sekund trwało wiecznie. Nie chce z tym tak żyć widocznie tak być musi Nigdy nigdy nigdy nigdy już nie wróci.
|
|
|
Czuję jak nie mam już sił, ale dalej próbuje to wszystko ogarnąć. Ale nie potrafię. Następne łzy spływają mi po policzku, krzyczę krzyczę to tak nie miało być. Jak mogłeś, jak mogłeś? Czuję pierdolniecie, serce mi bije szybciej coraz szybciej, zaraz mi wyskoczy. Ręce drżą mi, co się dzieje? Po godzinnym płakaniu, nie wytrzymałeś. Płakaliśmy za błędy, za błędy które nie da się naprawić.
Zabolało mnie to najbardziej. Przytuliłam się jak tylko mogłam, bardzo mocno. Te życie?
|
|
|
Uczucie, które doznałam o 07:00 nad ranem płacząc z bólu cierpienia i miłości. Przerosło mnie, przerosła mnie cała sytuacja, wszystko co się działo bądź dzieje nie wiem jak mam na to wszystko reagować. Poczułam jak wszystko traci sens. W brzuchu czułam jak przewraca mi się niedzielna kluska, która też nie potrafi znaleźć swojego miejsca. Cała sytuacja, całe dwa tygodnie, po prostu tęsknie. W oczach na myśl o Tobie pojawia mi się nadmiar łez które wylewają mi się z oka tworząc się w krople, spada jedna druga trzydziesta setna.
|
|
|
wszyscy w garniturkach, w białych bluzeczkach, wszystkie mordy zadowolone, każdy ze świadectwem zapierdala - lubię to . nie ukrywam iż nie mogę doczekać się końca roku. ;]
|
|
|
Są takie osoby które z zazdrości puszczają ploty i chcą namieszać. Takie osoby są żenujące i chamstwem nic nie zyskają.
|
|
|
|