|
jebaduic.moblo.pl
szkoda że w statusie związku nie można ustawić ' zajebiście zmęczona staraniami ' .
|
|
|
szkoda że w statusie związku nie można ustawić - ' zajebiście zmęczona staraniami ' .
|
|
|
zastanawiam się , jak długo macie zamiar się do mnie nie odzywać : >
|
|
|
Znasz na bank kogoś z kim chwile trwają zbyt krótko,że nawet całe życie to za mało .
|
|
|
wiecie co ? 2010 nauczył mnie że warto być sobą, że nie ma ludzi niezawodnych , i że jeśli masz miękkie serce , musisz mieć twardą dupę. dla mnie mimo wszystko był udany , każda głupawka , wszystkie łzy i nieprzespane noce - niczego nie żałuje . I gdybym mogła cofnąć czas , chyba nie zmieniłabym nic .
|
|
|
jestem zmęczona , chcę dużo pozmieniać .sylwester ..hmm .. niezapomniany . I oby cały rok nie był tak smutny jak nowy rok . please . ej , mam jakieś złe przeczucia , ale nevermind .
|
|
|
cel osiągnięty , możecie przybić piątkę .
|
|
|
chętnie cofnęłabym się chociażby do środy 22 grudnia , koło godziny 21 i nacisnęła PAUSE . jakoś tak na wieczność .
|
|
|
czułam, że czujesz to co ja, może się mylę, czułam tak, gdy co dzień spędzaliśmy razem tylko chwilę. I w moim innym świecie jesteśmy blisko ale tu bałam się, że mi pozwolisz spieprzyć wszystko .
|
|
|
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć...zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój.
|
|
|
może nie wszystko zawsze jest takie łatwe jak byśmy chcieli , ale gdyby nie było porażek, nie zmienialibyśmy się - a już na pewno nie na lepsze. czasem ten nowy rozdział z życiu , jest jak w książce - poprzedni podobał nam się na tyle że nie chcemy go kończyć , mamy jednak tą świadomość że .. może nowy będzie lepszy? ktoś mi kiedyś powiedział ' Martyna , żyj tak żebyś niczego nie żałowała , pełną parą 'nie żałuje tego rozdziału , może tylko tego jak się skończył .
|
|
|
już wiem , że chciałabym żeby było tak jak kiedyś ,wiem też, że mi w chuj na was zależy .
|
|
|
nie mam siły . jestem wyjebana z mocy wszechstronnie , czuje że mogłabym iść spać , albo prosto do psychiatryka bo przy popierdoleńcach czułabym się chyba jak w domu. czuje że męczy mnie to wszystko co się ostatnio dzieje , dni zlewają mi się w jakąś jedną wielką paranoje . mam ochotę wybiec z domu i wrzeszczeć , mam ochotę płakać , mam ochotę wziąć coś ciężkiego i rozpierdolić wszystko szklane w promieniu kilometra. mam ochotę wyjebać aktualnie w dresie i kapciach z domu i powiedzieć wszystko co mi leży na sercu , wypłakać się w ramię , przytulić się i na te kilka sekund zapomnieć o całym świecie . poza tym napierdala mnie głowa niemożliwie od 3 dni , nie mogę w nocy spać , a jak już zasnę to śpię jak zabita że żaden budzik ani matka mnie dobudzić nie może. mam dosyć i trzeba ogarnąć bo to się źle skończy . dziękuje , dobranoc .
|
|
|
|