|
gabu341.moblo.pl
Ja wcale za Tobą nie tęsknie tylko coś po prostu sprawia że ciągle o Tobie myśle.
|
|
|
|
Ja wcale za Tobą nie tęsknie, tylko coś po prostu sprawia, że ciągle o Tobie myśle.
|
|
|
Pytasz jak ja się wtedy czułam – szczerze ?. Czułam się jak pies, którego właściciel przywiązał do drzewa, bo mu się znudził. Czułam się jak szmata, którą każdy wyciera podłogę. Czułam się tak jakby zwaliło się na mnie sto pięter. Czułam się tak, jakbym nie istniała, zniknęła...
|
|
|
|
Życie na odpierdol powoli staje się codzienną rutyną../ bo-ja-ciebie-chce
|
|
|
Cholernie trudno jest uśmiechać się codziennie, i powtarzać innym: tak, już wszystko ok. Ciężko jest udawać, że to już minęło – choć tak naprawdę, cała ta sytuacja nadal wyciska ze mnie łzy każdego wieczoru.
|
|
|
Odpychałam Cię od tego wszystkiego. Błagałam, byś przestał myśleć pesymistycznie. Potrafiłam nie spać całą noc, byś tylko miał z kim rozmawiać – i nie ważne było jakieś marne zaliczenie na drugi dzień, i fakt, że muszę wstać o szóstej. Nie liczyło się dla mnie nic, tylko to byś się uśmiechnął. Zrobiłam się wrogiem zioła – nienawidziłam tego świństwa za to, że istnieje, i, że masz do tego dostęp. Miałam ochotę Cię zabić, gdy mówiłeś jaki masz zapas tego gówna. Chciałam żebyś po prostu się ogarnął bo przecież jesteś wartościowym człowiekiem. Chciałam żebyś miał szansę na szczęście, i uśmiech dlatego zawsze byłam obok. Zawsze było między nami coś nie tak, i wszystko przez to, że próbowałam Cię odciąć od tamtego życia...
|
|
|
|
Chcesz poznać prawdę? Nigdy nie przestałam Cię kochać. Czasami myślałam o Tobie rzadziej, czasem zmuszałam się, by nie myśleć, jednak każdej nocy marzyłam, byś mi się przyśnił. Za każdym razem wychodząc z domu, wierzyłam, że Cię spotkam. Być może dla Ciebie to nic nie znaczy, być może masz plany na resztę życia, które wykluczają mój udział w nim. Ale to nie zmieni mnie ani moich marzeń, w których wciąż grasz główną rolę
|
|
|
Za dużo w tym wszystkim kłótni. Za dużo słów, które tak mocno ranią. Za dużo wyzwisk, i obarczania się winą. Za dużo tego, czego nie powinno być między Nami ani trochę.
|
|
|
|
Te piosenki, rzeczy, miejsca, wspomnienia - cholera to boli. Gdyby to wszystko znikło byłoby o wiele łatwiej. / i.need.you
|
|
|
To, że ma piękne oczy – nie oznacza, że nie patrzy nimi na inne kobiety. To, że ma słodki uśmiech – nie oznacza, że zawsze jest miły. To, że ma dołeczki – nie oznacza, że jest uroczy. To, że Jego dłonie są delikatne – nie oznacza, że nie będą potrafiły Cię uderzyć. To, że Jego plecy Cię ochraniają – nie oznacza, że nigdy się nimi do Ciebie nie odwróci. To, że jest przy Tobie teraz – nie oznacza, że zostanie już na zawsze.
|
|
|
|
Chyba nie możesz już nic, mówisz coś a ja robię swoje. Zakazujesz czegoś a ja i tak sobie na to pozwalam. Nie jestem sobą ale to robię. Przykro mi strasznie, że nie ma cię obok / i.need.you
|
|
|
Zapytała dlaczego to zrobił. Zaczął krzyczeć. Tłumaczył, ale krzyczał, cały czas. W Jego oczach ukazała się wściekłość – wytykał jej błędy, dosłownie, bo z każdym wypowiedzianym słowem wbijał jej palec w klatkę piersiową mówiąc: - Twoja wina. Stała naprzeciwko Niego ze łzami w oczach. Boli, zostaw! – wydarła się w końcu, chwilę potem wtulając się już w Jego plecy. Oboje byli jednością, łączyła ich miłość – chora miłość...
|
|
|
|
to nie jest tak , że go nie kocham , że nie tęsknie , nie wspominam i nie chcę wrócić . duszę się wspomnieniami , wykańczam tęsknotą i kocham na zabój . ale nie potrafię wrócić , nie umiem zapomnieć o tym ile krzywdy wyrządziliśmy sobie nawzajem , ile ostrych padło słów i ile niepotrzebnych gestów . nie wiem czy dam radę , zaufać mu ponownie i cieszyć się każdym dniem przy jego boku , nie wiem czy potrafię być jeszcze z nim szczęśliwa , zachowywać się jakby nigdy nic czy chociaż pojawić się w jego domu gdzie każdy ma do mnie pretensje za to jak cierpiał . boję się , boję się jego , uczuć , przyszłości i tej miłości którą mimo tego ile mu wyrządziłam krzywdy nadal chce mi dać . nie potrafię ale czuję , że wymazując go ze swojego życia robię największy błąd jaki tylko mogę . / grozisz_mi_xd
|
|
|
|